Ogrodniczo Działkowe Forum

U mnie nie minął nawet tydzień i już były na wierzchu, z tym że posiałem je pod foliakiem więc miały ciepło i wilgotno.

Minął miesiąc od mojej próby ukorzeniania goździków pierzastych. Na 12 sadzonek 7 się przyjęło i pięknie puszczają nowe gałązki i listki

Ja w Biedronce kupowałam powojniki w zeszłym roku - pierwszy i ostatni raz. Jeden okazał się z grupy Atragene ( jeszcze u mnie nie kwitł), a drugi okazał się rdestem Auberta. Rdest musiałam przesadzić w bardziej odpowiednie miejsce, przezimował i już ładnie się puszcza. W tym roku znów musiałam dok...

Wystarczyło 5 dni i moje przypołudniki już są na wierzchu Oby teraz szybko i ładnie rosły.

ewa74 masz w 100% rację, ale niestety są takie osoby którym nie przegada się. A u mnie kolejne szkody, tym razem całkowicie spalona macierzanka i poobgryzany tymianek cytrynowy.

Ja po przejrzeniu tego tematu stwierdziłem, że muszę je mieć u siebie w ogródku. Szybciutko poszukałem nasionka i dzisiaj poszły do ziemi. Teraz czekać aż zaczną kiełkować, rosnąć, a później pięknie kwitnąć

U mnie niestety też problem z "dzikimi" kotami... a już najbardziej w miejscu gdzie rosną zioła. Miałem piękną kępę oregano, a te mi ją systematycznie niszczą
Jak ktoś zna skuteczny sposób jak je przegonić to poproszę o radę.

Zapomniałem wrzucić fotki, ale moja szałwia wzięła się za siebie i powypuszczała dosyć sporo nowych młodych gałązek
Teraz widzę, że ma sporo pąków kwiatowych, które lada chwila się rozwiną. I w związku z tym mam pytanie - zostawić je czy oberwać?

Ja już drugi rok z rzędu próbuję wyhodować szczypiorek z nasion, ale jak na razie z zerowym efektem. Nigdy nic mi nie wschodzi :? W zeszłym roku wysiewałem prosto do gruntu dwa razy i nic. W tym roku jakiś miesiąc temu wysiałem i też nic. Teraz próbuję w donicy ustawionej na parapecie w domu. Zobacz...

Ja tak będę siał. Portulaka lubi ciepło, wtedy też szybciej wschodzi. Zazwyczaj to trwa około dwóch tygodni, choć bywa że nawet i po trzech dopiero zaczyna się pojawiać. Najważniejsze żeby rosła na stanowisku mocno nasłonecznionym, bo wtedy ładnie rośnie i kwitnie.

Ja swoje wsadzę tak pomiędzy 10 a 15 maja prosto do gruntu, bo spokojnie zdążą pięknie się rozrosnąć i zakwitnąć. W zeszłym roku jak podsypałem pod nie trochę obornika to mi porosły niektóre prawie po 2 metry

Miałem też orientalną, ale powiem szczerze, że nie widzę żeby gdzieś się pojawiała w miejscach w których rosła, dlatego też będę siał.

Ja zawsze miałem na balkonie w donicy, a odkąd mam działkę to sieję bezpośrednio do gruntu. Zawsze dobrze kiełkuje, jedynie co trzeba to nie zasypywać nasionek ziemią, tylko delikatnie je przyklepać, a później ostrożnie podlewać (zraszać).

Ja w tym roku nie będę siał czarnuszki damasceńskiej, bo z zeszłorocznych roślinek nasionka porozsiewały się, przezimowały w gruncie i mam ich teraz masę. A czarnuszka orientalna rzeczywiście jest piękna, nie dość że ma tak bardzo dziwne kwiaty to jeszcze ma ładny kolorek

W takim razie zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzisiaj dodatkowy nakryłem doniczkę woreczkiem aby panowała większa wilgotność.