Ogrodniczo Działkowe Forum

A ja mam troszkę inne pytanie:czy wiciokrzew łatwo się ukorzenia?Dziś napotkałam na swojej drodze pięknie pachnący okaz i chciałabym go kawałek uszczknąć Jest sens,czy lepiej kupić?

Jeśli lilie są młode ważna jest też kondycja cebul

Tak,obie pachna pięknie

W zaszłym roku miałam nasionka z Lidla,ale teraz kupiłam z Pnosa(zawsze mi się ta firma sprawdza)z 50%gwarancją pełności.Zobaczymy czy się sprawdzi,bo pełna lewkonia o wiele dłużej mi kwitła i się nie przewracała.

kocimiętka zawsze się uda(nawet z all)

Ja jednak zostanę przy sianiu bazylii do gruntu.W zeszłym roku miałam aromatyczną i piękną,do teraz mam zamrożoną,choć większość rozdałam koleżankom.Jak przyniosłam do pracy z tydzień pachniało nie przesadzam

Lewkonia na pewno będzie ładniejsza niż kupna,a z pewnością da o wiele więcej satysfakcji Moja zeszłoroczna kwitła pięknie całe lato,a był to mój debiut w siewach.Poza tym pięknie pachnie i nasionka na ten sezon mam już dawno zakupione.To mój pewniak!

Ja w tym roku mam zamiar siać lobelię do plastikowego opakowania po jajkach(od razu będzie szklarenka),bo w zeszłym sezonie była zabawa z pikowaniem Zobaczymy jak się uda.

No właśnie najśmieszniejsze,że gleba jest identyczna,dość ciężka i gliniasta.Te,które ładnie wzeszły są w pełnym słońcu od ok.11 do wieczora,te drugie ok.godzinę dłużej.W tych samych miejscach siałam smagliczkę nadmorską i efekt był identyczny:jedna jest dorodna,drugiej mało się wysiało i bardzo dłu...

Może jeszcze kosmos onętek zdąży zakwitnąć.Ja też siałam niedawno i bardzo szybko wschodzi.

To może coś na przyszły rok:malwa,firletka,naparstnica,ostróżka,dzwonki

Ja wysiewałam facelię w dwóch miejscach.W jednym urosła bujna i dorodna,w drugim nie wzeszła w ogóle,dopiero po 2 miesiacach jedno nasionko dało o sobie znać ;:oj Mimo wszystko w przyszłym roku też wysieję,bo to śliczna roślinka i jak już urośnie to bezproblemowa. ;:173 Świetnie komponuje się z koca...

A czy lewkoniom trzeba usuwać przekwinięte kwiaty,żeby dłużej kwitły?I czy jest jakaś szansa żeby same się rozsiały na następny rok?

Witam serdecznie, postanowiłam w końcu ujawnić się w Twoim wątku,bo to dzięki Tobie zaczęła się moja przygoda z ogrodem i na FO.Zimą zeszłego roku szukałam czegoś o wysiewaniu i trafiłam na Ciebie ;:oj Potem zaczęło się przesiadywanie godzinami na forum,a teraz mam zaczątki ogrodu ;:oj ;:196 Dzięki ...

Ha,i to sie nazywa przemiana!Gratuluję inwencji i chęci.Sama jestem na podobnym etapie i wiem ile wysiłku i pracy to kosztuje.Jeszcze raz gratulacje i pozdrawiam