Rewi, aż nie mogę uwierzyć że u Ciebie jeszcze sypie. Co prawda w tym roku zima wszystkim dała się we znaki, ale to już chyba ostatki. Podobnie, jak inni ślę trochę słońca, może w końcu i u Ciebie będzie ciepło .
Mar Marysiu, do wczoraj miałam podobny problem ze śniegiem, jak Ty. Ale dziś, tak pięknie świeciło słoneczko, że śnieg i to nawet te wielkie hałdy znikał w oczach. Zobaczysz, u Ciebie też za chwilkę będzie tylko niemiłym wspomnieniem
Aniu, domek widzę ładny , ogród pewnie dopiero zagospodarowujesz, trzymam więc kciuki. Zdjęcia z ubiegłego sezonu pokazują, że sporo ładnych roślin już masz .
Trochę czasu i będzie, jak w bajce .
Maseczko kochana wątków i stron przybywa Ci w arcytempie , po prostu zazdraszczam . Jak zawsze ciekawe rozmowy i piękne zdjęcia . Podziwiam tegoroczne przebiśniegi... u mnie nie chciały jeszcze wzejść .