Ogrodniczo Działkowe Forum

U mnie jak na razie wystarczył 1 oprysk Acrobatem 10 dni temu, sama się dziwię, że krzaki zdrowe, ale codziennie je oglądam na wszelki wypadek

Mam 2 krzaki JR/24 F3 - oba plenne, pomidory lekko żebrowane, spore, kwitnie 5 grono.

Hubcio Jokolia to nawet ładniej brzmi, szkoda

Jalapeno traktują tak jak inne papryki, sadzę do ziemi z nawozem i po kilku tygodniach zaczynam podlewać z z florovitem do pelargonii

hubcio jolokia a nie jokolia

Właśnie wyniosłam na balkon pomidory i papryki - aż się prosiło, żeby zacząć je hartować

LaKamila, ale papryce nie grozi ZZ, nie ma potrzeby stosowania oprysków.

Podejrzewam przelanie - wskazują na to objawy. Sama kiedyś ten błąd popełniałam i właśnie moje rozsady przestawały rosnąć, gubiąc liścienie, teraz podlewam dopiero, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha. Na obecnym etapie - bywa, że podlewam co 2-3 dzień.

Moje rozsady zostały poparzone przebywając na parapecie południowego okna, w tym tygodniu, gdy przyszło ostrzejsze słońce, tak że nie ma się co przewrażliwiać.

Maskotka to dla mnie najlepszy balkonowy pomidor - smaczny, krępy, plenny. Jednak do gruntu bym go nie dała - przegrywa z wysokimi koktajlówkami, szkoda miejsca.

Irek moim zdaniem nie musisz czekać na liście właściwe - wystarczy, że rozłożą liścienie - ja już bym pikowała.

Wow, jak w laboratorium

Dobry wybór, jeśli chodzi o koktajlowe, moim zdaniem oczywiście
Daktylowy i truskawkowy były już u mnie, ale póki co testuję kolejne. Niewykluczone, że do nich wrócę. Cytrynek jest u mnie 2. rok, Black Cherry od samego początku, czyli jakiś 4. sezon.

Moim zdaniem Pokusa to bardzo dobry wybór, a jak ktoś chce żółte koktajlówki, to polecam Cytrynka.
W tym roku dodatkowo testuję Blusha i Winogronka - jakieś uwagi?

Z podanych odmian miałam tylko Sweet Orange - b. wysoki, rośnie dość bujnie, ale był u mnie tylko 1 sezon - skórka dość twarda, smak przeciętny.

Nie śpią
Oddaję głos na Amana Orange, a Ty musisz, jak napisał Jerry, podjąć teraz męską decyzję