Czy ktoś z powodzeniem uprawia w ogrodzie białą funkię - hostę (White Feather)?
Poczytaj sobie w tym wątku.(paco)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=322
Znaleziono 6 wyników
- 9 maja 2011, o 23:19
- Forum: Hosty
- Temat: White Feather
- Odpowiedzi: 3
- Wyświetlenia: 2607
- 11 kwie 2011, o 23:59
- Forum: BYLINY, trawy, zioła
- Temat: Karmnik ościsty (Sagina subulata) uprawa,problemy
- Odpowiedzi: 80
- Wyświetlenia: 90006
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Może wskrzesimy wątek karmnikowy? 3 lata temu obsadziłam karmnikiem maleńki kawałek ogrodu - ok. 1x2 m. Z początku sadzonki sie pięknie rozrastały ale z czasem zaczęły przesychać od środka i traciły na urodzie. Dokupiłam kolejne sadzonki, podlewałam, nawoziłam i... historia się powtórzyła. Karmnikow...
- 3 kwie 2011, o 23:04
- Forum: BYLINY, trawy, zioła
- Temat: Tojeść rozesłana (Lysimachia nummularia )
- Odpowiedzi: 50
- Wyświetlenia: 25539
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Fajny pomysł i efekt całkiem całkiem.... Też spapuguję 

- 24 mar 2011, o 20:54
- Forum: Rośliny CEBULOWE i jednoroczne
- Temat: Lewkonia
- Odpowiedzi: 466
- Wyświetlenia: 162618
Re: Lewkonia
Moje ukochane lewkonie w ubiegłym roku nie zdążyły zakwitnąć przed zimą. Krzaczory były ładne i zdrowe ale lato musiałoby trwać kilka miesięcy dłużej......
- 24 mar 2011, o 20:45
- Forum: Rośliny CEBULOWE i jednoroczne
- Temat: Mina
- Odpowiedzi: 10
- Wyświetlenia: 5361
Re: Mina
Ja też kilka lat temu zachwyciłam się miną, ale moje uprawy już nie były imponujące. W ubiegłym roku mina zrobiła mi psikusa bo wyrosła spora w doniczce, zakwitła (jeszcze na parapecie!) i .... uschła. Nie było co wysadzać do ogrodu.
To była taka skrócona wegetacja......

To była taka skrócona wegetacja......

- 22 mar 2011, o 14:52
- Forum: BYLINY, trawy, zioła
- Temat: Tojeść rozesłana (Lysimachia nummularia )
- Odpowiedzi: 50
- Wyświetlenia: 25539
Tojeść rozesłana (Lysimachia nummularia )
Witam,
mam w ogrodzie spora połać zadarnioną przez tojeść rozesłaną. Po zimie ten kawałek ogrodu wygląda kiepsko bo tojeść jest podeschnięta i brązowa. Zastanawiam isę czy mogę ją wygrabić? Czy nie zniszczę zbyt rosliny?
mam w ogrodzie spora połać zadarnioną przez tojeść rozesłaną. Po zimie ten kawałek ogrodu wygląda kiepsko bo tojeść jest podeschnięta i brązowa. Zastanawiam isę czy mogę ją wygrabić? Czy nie zniszczę zbyt rosliny?