Ogrodniczo Działkowe Forum

Mój cząber nie piecze, nie ma włosków. Postaram się wieczorem wrzucić zdjęcie z bliska, to sobie porównasz.

Aniu, czy masz już bergenię Bressingham Ruby czy jakoś tak? Obiecałam ci sadzonkę jak się rozrośnie a będę niedługo ją dzielić.

GrażynaW czy wiesz jaką masz odmianę? Bardzo ładny kolor

Moje zakwitają, ale dosłownie pojedynczymi kwiatkami.

A mocno je tniesz wiosną? Moja w miarę prosto rośnie. Ale z drugiej strony pokrój rośliny jest taki, że boczne pędy wyrastają najpierw w bok, a dopiero potem w górę.

Bez przesady, zwykła ziemia uniwersalna wystarczy. U mnie rośnie w rodzimym piachu, czyli raczej kwaśnej glebie. Jak mi się przypomni to podsypuję popiołem z kominka albo kruszonymi skorupkami. Na prawdę to nie jest wymagająca roślina, najbardziej nie lubi nadmiaru wody - to ją może zabić.

Myślę, że spokojnie możesz je wsadzić do gruntu. Ja mam co roku samosiejki i one bez żadnej dodatkowej osłony zimują.

Ja też w ubiegłe lato przesadzałam Wystarczy podlewać przez pierwsze parę dni regularnie, potem sobie poradzi. Wiosną mocno przycięłam i teraz ładnie rosną w nowym miejscu. Przy okazji podzieliłam wielką kępę

Ja posadziłam co 70 cm.

U mnie budleje rosną w byle jakiej piaszczystej ziemi, jedynie na zimę kopczykuję kompostem, a potem rozgarniam. Osiąga wysokość do 1.7 m ale tnę ją bardzo nisko. Są też odmiany naturalnie małe, mają w nazwie słowo nano. Rozłóg nie zauważyłam

A nie możesz ich wykopać do dużych donic i gdzieś przechować - na balkonie albo u znajomych z ogródkiem?

Mi się wysiała jedna bladoróżowa z odmiany hidcote podobno takie wariacje się zdażają

Ja ścinam niebieski kwiat plus patyk
A jak się robi brzydka to wiosną tnę na 10 cm i pięknie odbija Wtedy wyrasta sporo nowych gałęzi od korzenia i w następnym roku można całkowicie wyciąć te najstarsze.