Witam
Widzę skalniaczki bliskie memu sercu,uwielbiam kompozycje z nimi i też mam ich sporo u siebie Twoje bardzo fajnie zaaranżowane
Pozdrawiam serdecznie
Poleciałam do ogródka podejrzeć kwiaty mojej Pissardii,już prawie obleciały ale ma inne,jasno różowe i pręciki nie są żółte a byłam święcie przekonana,że taka jak u mnie..
Aniu ja też a właściwie to moja córcia kupiła mi też magnolię Ann ze względu na imię :heja Moja dalej w donicy i pewnie po Świętach ją wsadzimy.I cieszę się bo nie będzie duża.Moja już bez kwiatów,już opadły a miała dwa :heja A ta śliwa to czasami nie Pissardi ,mam u siebie dwa drzewka,a owocki smac...
U nas też przymroziło,nie chciało mi się wieczorem biegać z agrowłókniną, obchód dziś już też zaliczony,wypatrywałam czy coś podmarzło ale jest ok
Miłego dnia Wam życzę
Witaj Moniś :wit W końcu zimnisko odpuściło,pogodne Święta się zapowiadają.. Widzę,że dyskusja tarasowa trwa.My wcześniej myśleliśmy nad tarasem kompozytowym,ale cena nas odstraszyła.Potem obstawaliśmy za tarasem z kostki ale to też odpadło,bo skuwanie betonu by nas czekało bo kostka za wysoka była ...
Maryś spacerek zaliczony? My już też po kawie :wink: Słoneczko pięknie wstało,w końcu wypogodzenie. Twój przedogródek to pewnie taki duży jak cały mój ogród... Na pierwszym zdjęciu to pnącze to glicynia? Magnolia w pełnym rozkwicie,moja męczy się jeszcze w donicy.Kosodrzewinę fajnie formujesz,zamien...
Witaj Marto
Masz śliczny,dojrzały ogród,taki tajemniczy z zakamarkami,można się schować przed całym światem...
Lubię takie gęste nasadzenia
Stroiki bardzo udane Łączka w koszyczku bardzo wpadała mi w oko..
Miłego wieczoru
Aniu piaskownica super,Kubuś będzie miał gdzie babki lepić a tym bardziej cieszy bo zrobiona własnoręcznie a to daje ogromną satysfakcję ;:138 U mnie też zaczęły wyrastać takie grzybki,sporo ich wyrzuciłam i zastanawiam się czy jestem posiadaczką smardzów czy raczej trującej piestrzenicy kasztanowat...
Mieszkasz w przecudownej okolicy,dookoła lasy,marzenie...
Odnośnie sosny to na jesień zaczęła gubić igły i to sporo,teraz wiosną oskubałam te z jesieni,wystraszyłam się,że coś "złapała" a to taka jej uroda jak napisałaś.Poczekam na zdjęcia Twojej