Ogrodniczo Działkowe Forum

przemek1136 pisze: ↑25 lip 2025, o 09:05Coś mi się wydaje, że w kolejnym sezonie zrobię sobie przerwę w uprawie papryki.

A jaki powód takiego zamysłu - owoce przecież masz ( u mnie jest gorzej )

U mnie w tym roku ogórki to porażka .Za bardzo nie zaczęły rosnąć jak już zaczęły mocno chorować ( za wczesnie wysadziłam i trafiło na dłuuugi zimny okres ) - może zrobię ze 3 słoiki i tyle

No i właśnie w obliczu takiego urodzaju rodzi się pytanie co zrobić z taką ilością _ rozdać po chętnym ?
Ja generalnie jak nie rozdam to zawsze mogę dać kurom.

U mnie też w tym sezonie słabo z ogórkami . Rozsada była piękna ale wysadziłam jak było zimno i po wysadzeniu było coraz gorzej , słabo rosły , wdał się przędziorek , teraz kwitną ale co z nich będzie to nie wiem

bioy pisze: ↑2 lip 2025, o 22:42Wysiałem też dwa dni temu Allianza na późny zbiór.

Będziesz sadził do gruntu ?

]
To może być choroba grzybowa - fuzaryjne więdnięcie ogorka

]
Jaka muchę masz na myśli ?

W przyszłym sezonie może byśmy się umówili na jakiś wspólny zakup sprawdzonych nasion by nie złorzeczyć na kiepskie wschody .

Pospisuję sobie Wasze porady i zastosuje ewentualnie w przyszłym roku bo teraz to już "po ptakach" - dziękuję za wskazówki

U mnie zresztą jak co roku BPL ma już większość pomidorów . Pryskałam i podlewałam w tym sezonie tymi cudownymi preparatami z bakteriami i algami ale chyba muszę zrobić oprysk chemią .

Olga , posiej na poplon rzodkiew oleistą, to załatwi ewentualne nicienie . Siałam w zeszłym roku a po posadzeniu ząbków lałam wrotyczem i na wiosnę też . Trzeba zmianować - przynajmniej 3 lata przerwy. Zmianowanie to oczywista oczywistość ale chyba zaprzestanie na kilka sezonów sadzić czosnek :( ch...

Chyba nie będę więcej sadzić czosnku - klejny sezon dzieje się to samo . Nie wiem czy to jakieś pasożyty ( nicienie ) czy choroba grzybowa . Czosnek rośnie ładnie do czasu a potem żółknie a "cebula" jeszcze nie wykształcona jest miękka i gnije. Podlewałam już na jesieni roztworem wrotyczu ...

jozinzbazin pisze: ↑11 cze 2025, o 16:54Liście nie dotykają ziemi, szklarnia jest zamykana na noc. Chore liście obrywam.W międzyczasie podsypię je nawozem z potasem.

W tej chwili raczej już nie zamykamy tuneli na noc - ja już nie zamykam od dawna .

Ja co sezon mam ten sam problem z koktajlowymi - na początku w miarę je oganiam a potem mam busz i w sumie nie wiem jak nad tym zapanować

ewat pisze: ↑29 maja 2025, o 17:07 Witam.Mam takie wierzchołki pomidorów jak temu zaradzić?

Przenawożone - nic nie robić licząc ,że przejedzą ten nadmiar.