Krysiu, ja wiedziałam, że nie powinnam tu zaglądać.
Piękne masz nowości i epipremnum zdrowiutkie. U mnie nie rośnie, zmieniałam miejsce, przesadzałam a on ma wszystko w nosie. Potnę chyba i ukorzenię od nowa.
:wit witajcie, kwiaty wysiane z nasion, ale niestety nie znam nazwy.. bo dostałam je od cioci w tamtym roku (wiem tylko że jak zakwitną to mają rozne kolory kwiatów) http://images37.fotosik.pl/1425/dbf5415c0e5222a9med.jpg Wioletko Dziwaczek to będzie a raczej jest. :D Korona cierniowa piękny okaz.
Dziękuję Kochani, wsparcie bardzo pomaga. W domu usłyszałam... taa, jasne, w życiu nie rzucisz. :roll: A ja mam już pierwsze sukcesy. Wczoraj wieczorem prawie cała paczka powędrowała do pieca a dzisiaj rano w oczekiwaniu na kawę wlazłam na stepper. :heja Kawa smakowała dziwnie. Zaprowadziłam dziecko...
:wit Zajrzałam tutaj w nadziei, że przeczytam o męczarniach i zmaganiach i znajdę osoby rzucające albo planujące przestać palić... A tutaj wszyscy już rzucili, porozsiadali się w fotelach i sama radość i szczęście. :lol: No i co teraz? Aż mi wstyd bo sama jedna tutaj paląca przylazłam. Strasznie mi ...
U mnie to samo, Liska zgubiła 70 % liści. Po prostu w nocy mnie budziły spadające liście. Obstawiam temperaturę, była w pokoju, gdzie jest raczej chłodno. Przelana też nie jest. Przeniosłam w cieplejsze miejsce i na razie te listki, które zostały trzymają się dzielnie. Ale wygląda żałośnie.
Ze względu na to "pofalowanie" listków ostawiłabym jeszcze citrinię ale pewności nie mam...
Merilii ma bardziej "gładkie" listki z tym,że dochodzą różne klony i czasami można zwariować od nazw hoi.
Nie wyobrażam sobie nawet ile lat ma ta roślina.
Powtórzę za innymi, nie sądzę aby to ona była sprawcą Twoich kłopotów. A te pozostałe też wytrujesz jeśli nie będzie poprawy? Mam nadzieję, że nie.
Pozdrowienia dla Babci.