Ogrodniczo Działkowe Forum

Pochmurni i zimno, spory wiatr. Z domu nie chce się wychodzić a czeka mnie kopanie po rzodkiewce i przygotowanie miejsca pod papryki.

Siewki skoszę kosiarką do trawy, nie mam chęci i czasu na zabawę z siewkami. Owoce na krzewach wiążą się. Przymrozki nie wyrządziły większej szkody. Zanosi się na kolejną klęskę urodzaju. Teraz przymrozki już nie wyrządzą znaczącego wpływu na plon. Owoce są schowane w bujnym listowiu.

Wygląda jak listwa mrozowa. Z jakiej strony jest to pęknięcie, czy z SW?

Moje aktinidie jeszcze zielone, oby tak dalej. Przymrozek poszedł dołem.

Ja mam jeszcze w planie szczepienie zielone na zielone jagód kamczackich. Czas jest dobry ale, zimno i nie chce się z domu wychodzić.

U mnie też noc z przymrozkiem lecz niewielkim. Szron tylko na trawie. Teraz 6C, słońce zza chmur. Na wisienkach widać zawiązki owoców, wiśnie w pełni kwitnienia, jagody wielkości grochu. Wczesne jabłonie w pełnym rozkwicie.

Za moich młodzieńczych lat piestrzenice były skupowane. W lesie obok mnie teraz też występują ale sporadycznie.

U mnie na pstrolistnych paczki kwiatowe są wyraźnie widoczne. Na ostrolistnych jeszcze nie widać. Młode przyrosty mają 10 - 15cm dł.

Śliwę na śliwę możesz okulizować latem, do tego czasu z pewnością nabędziesz odpowiedni nóż.

W nocy przeszedł niewielki deszcz. Teraz mocno wieje, słońce zza chmur, temp. 17C. Zakwitły papierówki i jabłonie ozdobne.

Jak wcześniej nie obmarzną przyrosty.

Noc w miarę ciepła, teraz 17C i mocny wiatr, pochmurno. Wisienki przekwitły, zaczynają kwitnienie wiśnie i jabłonie Gold Milenium.

Ja bym wyłamał jak najszybciej.