Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Ano, parasol, a zamiast firanek chciałem napisać zasłony
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Aguniu, śliczną masz tę fioletową dalijkę!
Tyle begonii Ci pięknie kwitnie , a podobno Twój balkon pełen słońca. Jak Ty to robisz?!
No i powojnik na południowym balkonie
Na moim - też południowym - żadnego powojnika nie udawało mi się prowadzić. Padały różne po kolei.
Gdyby ktoś nie wiedział, że pokazujesz zdjęcia z balkonu, widziałby kwitnący ogród.
Brawo Ty!
Tyle begonii Ci pięknie kwitnie , a podobno Twój balkon pełen słońca. Jak Ty to robisz?!
No i powojnik na południowym balkonie
Na moim - też południowym - żadnego powojnika nie udawało mi się prowadzić. Padały różne po kolei.
Gdyby ktoś nie wiedział, że pokazujesz zdjęcia z balkonu, widziałby kwitnący ogród.
Brawo Ty!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Lucynko, dziękuję za tyle pochwał
Bardzo chciałam przenieść odrobinę ogrodu na balkon, ale clematisa nie będę do balkonu przyzwyczajać. Poprowadzę go na ruchomych podporach. Wierzę że przyjdzie taki dzień (niedługo) że przeniosę go do ogrodu. Własnego, z którego nie odejdę i urządzę tam rajski ogród.
Wierzę że to możliwe, kiedyś marzyłam o własnym mieszkaniu, teraz je mam. Dom też dam rady "spełnić"
Ale póki co mam balkon i moje muffinki
A clematis się uśmiecha do miłych gości. Zakwitł w mokry, burzowy dzień
Bardzo chciałam przenieść odrobinę ogrodu na balkon, ale clematisa nie będę do balkonu przyzwyczajać. Poprowadzę go na ruchomych podporach. Wierzę że przyjdzie taki dzień (niedługo) że przeniosę go do ogrodu. Własnego, z którego nie odejdę i urządzę tam rajski ogród.
Wierzę że to możliwe, kiedyś marzyłam o własnym mieszkaniu, teraz je mam. Dom też dam rady "spełnić"
Ale póki co mam balkon i moje muffinki
A clematis się uśmiecha do miłych gości. Zakwitł w mokry, burzowy dzień
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Twoje czary podziałały i dzisiaj w miarę ładnie podlało Więc mieszaj nadal w tym kotle, może jeszcze więcej popada
Balkon pięknie się prezentuje, a skoro już nawet powojnik tam widzę, to już nic więcej mi do szczęścia nie trzeba
Balkon pięknie się prezentuje, a skoro już nawet powojnik tam widzę, to już nic więcej mi do szczęścia nie trzeba
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Mam ci ja takie kratki na balkonie. Teraz wspina się po nich winobluszcz... I tak już od kilku lat planuję zastąpić ten winobluszcz powojnikiem. Ale o ile winobluszcz jest bardzo mrozoodporny, o tyle z powojnikiem może być różnie. Jakie masz w tym temacie doświadczenia
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Ale ten clematis to jakiejś wielkiej doniczki nie ma
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Małgosiu, dziękuję A w kociołku mieszam... mieszam...
Welkam, wcześniej w wątku pisałam o moim powojniku. To odmiana Mr. President. Jest dość odporna ale na zimę zabezpieczę doniczkę styropianem i folią bąbelkową a roślinę agrowłókniną. Miałam go wcześniej w ogrodzie. Kwitł nawet gdy był już odkryty i złapał go wiosenny mrozek.
Onectica, doniczka jest mała bo roślinka jest młoda
Kupiłam go na wiosnę, ale on faktycznie bardzo szybko rośnie.
Przesadzę go gdy już przekwitnie
Welkam, wcześniej w wątku pisałam o moim powojniku. To odmiana Mr. President. Jest dość odporna ale na zimę zabezpieczę doniczkę styropianem i folią bąbelkową a roślinę agrowłókniną. Miałam go wcześniej w ogrodzie. Kwitł nawet gdy był już odkryty i złapał go wiosenny mrozek.
Onectica, doniczka jest mała bo roślinka jest młoda
Kupiłam go na wiosnę, ale on faktycznie bardzo szybko rośnie.
Przesadzę go gdy już przekwitnie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Aguś ...ja też w to wierzę i mocno trzymam kciuki
Klematis ma niesamowicie szafirowy kolor! cudny ! tylko na zimę musisz mu otulić donicę żeby nie zmarzł
Klematis ma niesamowicie szafirowy kolor! cudny ! tylko na zimę musisz mu otulić donicę żeby nie zmarzł
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Dziękuję Marysiu
Właściwie to mój aparat od nowego ma kłopot z fioletami. Te kwiaty są w kolorze głębokiego fioletu ale na zdjęciach faktycznie wyglądają na bardziej niebieskie.
Właściwie to mój aparat od nowego ma kłopot z fioletami. Te kwiaty są w kolorze głębokiego fioletu ale na zdjęciach faktycznie wyglądają na bardziej niebieskie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Ha ha! Też mam taki problem...znaczy nie ja tylko aparat. Tak czy siak powojnik cieszy i jest ładny
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Aguś, podobno marzenia się spełniają, tylko trzeba mocno w to wierzyć.
W każdym razie gorąco i całym życzę Ci domu z ogrodem.
W każdym razie gorąco i całym życzę Ci domu z ogrodem.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Aguś chcesz powiedzieć, że tego powojnika na zimę zostawiasz na balkonie?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)
Marysiu, a czy Twój aparat to też Sony? Ponoć one tak mają. Taka optyka.
Lucynko, ostatnio przeczytałam że życzenia się nie spełniają, życzenia się spełnia
Małgosiu, w mieszkaniu chyba by nie przetrwał? Czy masz jakiś sposób? Bo piwnica jest też bardzo ciepła.
Lucynko, ostatnio przeczytałam że życzenia się nie spełniają, życzenia się spełnia
Małgosiu, w mieszkaniu chyba by nie przetrwał? Czy masz jakiś sposób? Bo piwnica jest też bardzo ciepła.