Lis jest problemem
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4294
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Lis jest problemem
Rozpleniły się bestie w naszej( i chyba nie tylko...) okolicy i mało tego, że czynią szkody podkradając drób(tego lata kilka sztuk tylko u mnie), to zrobiły się do tego stopnia bezczelne, że wchodzą na podwórka, na werandy... a sąsiadowi ponoć nawet do domu taki jeden się zakradł. Najgorsze czego się obawiamy to oprócz groźby pogryzienia jest również ryzyko wścieklizny. Jak sobie z tym poradzić? Zgłosić weterynarzowi?, leśnikowi?, czy od razu myśliwemu?; samemu jakiś wilczy dół wykopać?
A może się zaprzyjaźnić?
A może się zaprzyjaźnić?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Lis nas nachodzi!
Jak się będzie nietypowo zachowywał - osowiały lub bardzo agresywny - to można coś podejrzewaćmaryann pisze:ryzyko wścieklizny.
Jak będzie podejrzenie choroby, to musi pomóc...maryann pisze:Zgłosić weterynarzowi?
To nie moja "działka" ( jestem leśnikiem), ale zawsze pomagammaryann pisze:leśnikowi?
( 4 akcje w ciagu 20 lat pracy - ten ostatni faktycznie wściekły - u mnie na podwórzu niestety...sanepid, weterynaria, kwarantanna 3-miesięczna dla psów, brrr...)
Warto już teraz ustalić procedury postępowania - w razie kłopotów jest mało czasu na dywagacjemaryann pisze:czy od razu myśliwemu?
W każdym KŁ jest strażnik łowiecki - warto mieć do niego numer, bo to on jest od takich "awaryjnych" spraw.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4294
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Lis nas nachodzi!
Mieszkam na wsi, a to jest tak powszechne, że mieli by chyba więcej wyjazdów do lisa niż strażacy do szerszeni!gemciu83 pisze:Od razu teraz dzwoń na Policję lub Straż Miejską
Mają, ja i mój sąsiad mamy dokładne ogrodzenia, chyba po siatce chodzi.krzysiek86 pisze:kurki będą musiały mieć zagrodę.
Słyszałem, że nadmierna śmiałość też jest objawem wścieklizny. I nie boi się- podczas ostatniej wizyty w nocy(juz ciemno było dobrze- po 21.) nie uciekał mimo krzyków aż podszedłem do niego na długość grabi, a i wtedy przeszedł trochę, by popatrzyć na mnie z innej strony... Widzieliśmy też w TV, że jak tygrys uciekł, to weterynarze z nabojami usypiającymi się za nim uganiali.Łysy pisze:Jak się będzie nietypowo zachowywał
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- ninkas
- 200p
- Posty: 345
- Od: 23 sty 2011, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Mam taki problem. Po sąsiedzku jest opuszczona posesja. Jest bardzo zaniedbana, nikt tam nie zagląda. Budynek, który na niej stał rozsypał się a chaszcze są wyższe ode mnie. I właśnie tam zamieszkały lisy a u nas znalazły stołówkę w postaci drobiu. Właścicielką tego terenu jest babcia mieszkająca za granicą. Choć było kilku kupców na ten teren to o sprzedaży nie ma mowy (babcia jest osobą bardzo upartą i trudną). W kraju mieszkają jej synowie ale w ogóle tu nie zaglądają i z matką chyba nie utrzymują kontaktu. Sprawa jest już pilna bo lisy narobiły bardzo dużych szkód. Co można zrobić? Kto może pomóc? Gmina? Dopóki to co się dzieje tam na podwórku nie szkodzi innym to nic mi do tego ale to już wykracza poza prywatne podwórko. Macie jakieś pomysły?
Alicja
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 19 lis 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie
Re: Lis w sąsiedztwie - proszę o rady. Pilne
Koło łowieckie właściwe dla danego terenu.
Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
Mój ogródek
- ninkas
- 200p
- Posty: 345
- Od: 23 sty 2011, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Lis w sąsiedztwie - proszę o rady. Pilne
Spróbuję ale ze 2 lata temu kilka domów dalej był podobny problem i koło łowieckie nic nie zrobiło. Ale coś z tym trzeba zrobić
Alicja
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5137
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: problem z lisami
Trzeba wybrać, albo zabić lisa, lub pozbyć się kur, bo już będzie przychodził, aż ostatnią kurę weźmie. Ja mam umowę z lisami, jeśli wejdą, to z psami pójdę tropem po jego rodzinę, innej możliwości nie ma.