Sezon 2015 - rozpoczęty
- waga65
- 200p
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Powojniki -sezon 2015
Przy uwiądzie powojników scinać wszystko, czy da się czymś podlać i dojdzie do siebie?
pozdrawiam
waga65
pozdrawiam
waga65
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Powojniki -sezon 2015
Ja ścinam tylko te zarażone pędy. Zdrowe normalnie zostawiam. Jak już widzisz początek uwiądu to lepiej od razu ścinaj. Odrośnie a nawet powinien się wzmocnić. Nie ma co ryzykować, jeszcze by pozarażał następne powojniki.
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Powojniki -sezon 2015
"Neva"
"Franziska Maria"
'SHIN-SHIGYOKU'
'Oberek"
"Błękitny anioł"
"Laustern"
"Mikelite"
"Cassis"
i samosiejka
"Franziska Maria"
'SHIN-SHIGYOKU'
'Oberek"
"Błękitny anioł"
"Laustern"
"Mikelite"
"Cassis"
i samosiejka
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Powojniki -sezon 2015
Pozdrawiam, Ania
Re: Powojniki -sezon 2015
Leszku, no ładny ten Cassis, ale samosiejka w kwiatach żurawki od razu chwyciał mnie za serce swoją skromnością.
Vimen - jak Ci się sprawuje Blue Light ? Bardzo ciekawie wygldaj te żółte środeczki w kształcie guziczków.
Aniu - Stasika trudno przedstawić. Nie da się chyba w pełni oddać naturalnego koloru. Mój taki:
a tu z oddali pod perukowcem:
Vimen - jak Ci się sprawuje Blue Light ? Bardzo ciekawie wygldaj te żółte środeczki w kształcie guziczków.
Aniu - Stasika trudno przedstawić. Nie da się chyba w pełni oddać naturalnego koloru. Mój taki:
a tu z oddali pod perukowcem:
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
Re: Powojniki -sezon 2015
Firletko Blue Light sprawuje się jak na razie zadziwiająco dobrze - sama jestem zaskoczona. Zrobiłam kilka tygodni temu za mocny roztwór siarczanu magnezu i popaliłam powojniki opryskiem, a Blue Light nic sobie z tego nie robi i zakwitł w najlepsze. Większość powojników po moim "pomocnym oprysku" przystopowała i liże rany.
U mnie rośnie w donicy w towarzystwie lilii i smagliczki nadmorskiej. Kory mu cieniutką warstwę też podsypałam.
U mnie rośnie w donicy w towarzystwie lilii i smagliczki nadmorskiej. Kory mu cieniutką warstwę też podsypałam.
Re: Powojniki -sezon 2015
Nie stosowałam siarczanu magnezu. Jestem natomiast pod wrażeniem działania Switcha.
Moja Mrs. Jackman po wiosennym uwiądzie w fazie zawiązanych pąków podniosła się i lada dzień pokaże nowe kwiaty.
A co zrobisz z donicą Blue Light po sezonie ? Zakopiesz , czy pójdzie gdzieś do chłodnego pomieszczenia ?
Moja Mrs. Jackman po wiosennym uwiądzie w fazie zawiązanych pąków podniosła się i lada dzień pokaże nowe kwiaty.
A co zrobisz z donicą Blue Light po sezonie ? Zakopiesz , czy pójdzie gdzieś do chłodnego pomieszczenia ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Powojniki -sezon 2015
Kochani znawcy, mój nn wreszcie otworzył płatki. Powinnam mieć u siebie Andromedę, myślicie, że to on?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Powojniki -sezon 2015
Małgosiu ten pierwszy taki niedorobiony trochę wyszedł, ale na Andromedę to on mi nie wygląda. Ale tak w ogóle to się ładnie zapowiada
Firletko na zimę wciągnę do garażu. A bo ja głupoty wypisuję - żaden siarczan magnezu tylko siarczan miedzi
Firletko na zimę wciągnę do garażu. A bo ja głupoty wypisuję - żaden siarczan magnezu tylko siarczan miedzi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Powojniki -sezon 2015
Kasiu niedorobiony jest-fakt, ale i tak już go A czemu myślisz, że to nie on? Oglądałam Andromedę i pojedyncze kwiaty też ma takie muśnięte różem Zobacz
A garaż masz ocieplany?
A garaż masz ocieplany?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Powojniki -sezon 2015
Małgosiu a to też zdjęcie Twojego? Ja fachowcem nie jestem - sugeruję się tylko tym, że na żywo moja Andromeda ma te paseczki bardziej w kierunku brązu niż takiego intensywnego różu. No i paseczki, a ten Twój tak ładnie przechodzi. Ale z drugiej strony powojniki na jednym pędzie potrafią mieć zupełnie różne kwiaty Tak patrzę jeszcze na inne podobne, ale chyba tylko Andromeda ma żółte pręciki.
Garaż mam nieogrzewany, ale przecież powojnik mrozoodporny, więc da radę. Ja już tam 3 lata temu kiwi w malutkich doniczuszkach przezimowałam i żyje
Garaż mam nieogrzewany, ale przecież powojnik mrozoodporny, więc da radę. Ja już tam 3 lata temu kiwi w malutkich doniczuszkach przezimowałam i żyje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Powojniki -sezon 2015
No właśnie nie mój, tylko zdjęcie ściągnęłam dla porównania. Zobaczymy co będzie robił dalej, bo to jego pierwszy dzień dopiero.
Pytam o ten garaż, bo ja ocieplaną mam tylko piwnicę, a nieogrzewaną szopę i nie wiem gdzie by im było lepiej. A coraz bardziej kusi mnie pomysł z powojnikami w donicy
Pytam o ten garaż, bo ja ocieplaną mam tylko piwnicę, a nieogrzewaną szopę i nie wiem gdzie by im było lepiej. A coraz bardziej kusi mnie pomysł z powojnikami w donicy
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe