Cambria - co jej dolega ?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Podlewanie zwiększa wilgotność podłoża a nie powietrza Moja Cambria jeszcze nie przekwitła, wiec nie wiem jak szybko postępuje żółcenie łodygi ale one nie kwitną powtórnie na tej samej łodydze jak falki, więc obcina się ją najniżej jak Ci się uda nie uszkadzając liści i pseudobulwy Pseudobulwy oczywiście zostawiasz, stanowią magazyn wody dla młodych przyrostów
Cambria oraz Miltonia potzrebują wysokiej wilgotności powietrza i samo spryskiwanie jej nie pomoże, jeśli wilgotnośc będzie sie utrzymywać w granicach 20-30%. Minimum 50% wilgotności, tyle potrzebują.. Ja u siebie mam 60-70% wiec może dlatego nie stwarza problemów
Cambria oraz Miltonia potzrebują wysokiej wilgotności powietrza i samo spryskiwanie jej nie pomoże, jeśli wilgotnośc będzie sie utrzymywać w granicach 20-30%. Minimum 50% wilgotności, tyle potrzebują.. Ja u siebie mam 60-70% wiec może dlatego nie stwarza problemów
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Czy w takim razie postawienie jej na keramzycie z woda może pomóc? Bo inne storczyki juz tak zrobiłem.....
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Niestety nie wiem, bo nie próbowałam, keramzyt zwiększa wilgotność powietrza poprzez parowanie wody, ale raczej nie liczyłabym na spektakularne efekty..
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Od ok 4-5 dni zauważyłem na mojej przekwitniętej już Cambrii takie o to dziwne plamki. Poczytałem trochę, pooglądałem inne fotki ale na żadnej nie jest to tak jak u mnie.
Jakby ktoś mógł rzucić okiem i mi podpowiedzieć co to może być i od czego? Cambria już przekwitła ale raz na jakiś czas ją podlewam ale wydaje mi się jakby zatrzymała się w rozwoju. Również od dłuższego już czasu Cambrię jak i inne moje storczyki raz na jakiś czas traktuję nawozem POKON. Czy to może być od tego? Bo inne storczyki nie mają takich objawów.
I jeszcze jedno pytanie bo już od natłoku informacji zaczęło mi się co nie co mieszać. Po przekwitnieniu storczyka - gdy jego wszystkie kwiatki już odpadną - to niektórzy polecają odciąć łodygę nad 3 oczkiem, a inni mówią, że lepiej nie odcinać bo storczyk lubi na tej samej łodydze zakwitnąć ponownie. Czy jest jakiś czas po którym storczyk ma prawo na tej samej łodydze zakwitnąć? Czy np. po kilku m-cach siłą rzeczy jednak trzeba odciąć?
Jakby ktoś mógł rzucić okiem i mi podpowiedzieć co to może być i od czego? Cambria już przekwitła ale raz na jakiś czas ją podlewam ale wydaje mi się jakby zatrzymała się w rozwoju. Również od dłuższego już czasu Cambrię jak i inne moje storczyki raz na jakiś czas traktuję nawozem POKON. Czy to może być od tego? Bo inne storczyki nie mają takich objawów.
I jeszcze jedno pytanie bo już od natłoku informacji zaczęło mi się co nie co mieszać. Po przekwitnieniu storczyka - gdy jego wszystkie kwiatki już odpadną - to niektórzy polecają odciąć łodygę nad 3 oczkiem, a inni mówią, że lepiej nie odcinać bo storczyk lubi na tej samej łodydze zakwitnąć ponownie. Czy jest jakiś czas po którym storczyk ma prawo na tej samej łodydze zakwitnąć? Czy np. po kilku m-cach siłą rzeczy jednak trzeba odciąć?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Moja cambria też jakby zatrzymała się, ma jeden mały przyrost, który stoi w miejscu co do pędów to podobno cambria nie zakwita ponownie na tym samym pędzie jak Phalaenopsis, więc ja obcinam łodygi
- anabell
- 200p
- Posty: 201
- Od: 18 gru 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Cambria nie zakwitnie ponownie na tym samym pędzie , jeśli nawet nie odetniesz go to i tak sam uschnie . Ponowne kwitnienie na młodym przyroście , który powinna wypuścić Te zmiany na liściach wyglądają na raczej uszkodzenia mechaniczne(czubek liścia ) jedynie to większe mnie zastanawia -może od słońca
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Witajcie,
To że pęd na Cambri trzeba odciąć bo na nim nic nie zakwitnie ponownie to wiem. To raczej pisałem o phalenopsisach, czy ucinać pęd czy jeszcze zostawić, a jeśli zostawić to na jak długo?
Co do plam na liściach Cambrii nie wiem zupełnie od czego to może być.
Pokój w którym stoi jest na wschód, w którym nie jest bardzo dużo światła/słońca. Po drugie stoi nie na samym parapecie tuż przy oknie, tylko na stoliku jakieś 1,5 m od okna. Zatem to nie może być od słońca....
Czy to może być objaw za dużego/za małego podlewania? Bo wygląda raczej na dobrze podlewaną.....
Podlewana była z 2 razy nawozem.....ale to raczej też nie to.
Nie mam pomysłu jak tę przypadłość zweryfikować.
A może wyciągnąć ją z kory i zobaczyć stan korzeni....? Tyle tylko, że póki co nie mam możliwości kupienia nowego podłoża do storczyka (Cambrii) zatem jak ją ze starego wyciągnę to czy mogę ponownie do niego wsadzić?
Żadnych nieproszonych gości też nie zaobserwowałem......
To że pęd na Cambri trzeba odciąć bo na nim nic nie zakwitnie ponownie to wiem. To raczej pisałem o phalenopsisach, czy ucinać pęd czy jeszcze zostawić, a jeśli zostawić to na jak długo?
Co do plam na liściach Cambrii nie wiem zupełnie od czego to może być.
Pokój w którym stoi jest na wschód, w którym nie jest bardzo dużo światła/słońca. Po drugie stoi nie na samym parapecie tuż przy oknie, tylko na stoliku jakieś 1,5 m od okna. Zatem to nie może być od słońca....
Czy to może być objaw za dużego/za małego podlewania? Bo wygląda raczej na dobrze podlewaną.....
Podlewana była z 2 razy nawozem.....ale to raczej też nie to.
Nie mam pomysłu jak tę przypadłość zweryfikować.
A może wyciągnąć ją z kory i zobaczyć stan korzeni....? Tyle tylko, że póki co nie mam możliwości kupienia nowego podłoża do storczyka (Cambrii) zatem jak ją ze starego wyciągnę to czy mogę ponownie do niego wsadzić?
Żadnych nieproszonych gości też nie zaobserwowałem......
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Jeśli chodzi o Pahalenopsis to ja nie obcinam pędów, bo pozbawiłabym się wieeelu kwitnień Nawet teraz budzą mi się dwa najwyższe uśpione oczka. Zostawiam je aby storczyk sam zdecydował, jeśli nie będzie chciał na nich zakwitnąć ponownie to sam je zasuszy.
Jeśli nie masz nowego podłoża to możesz wsadzić w to samo ale najlepiej wyprażone w piekarniku
Jeśli nie masz nowego podłoża to możesz wsadzić w to samo ale najlepiej wyprażone w piekarniku
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
To chyba tak zrobię. A jak myślisz co może być powodem tych plam? Jakaś zaraza czy co?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Niestety nie mam pojęcia, mam tylko jedna cambrię i traktuję ją na zasadzie eksperymentu
Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....
Obiawy widoczne na liściach Cambri to na pewno nie jest poparzenie promieniowaniem słonecznym.
Ja na pewno bym wyjął tą Cambrię z doniczki i sprawdził czy w środku niema spagnum, które chłonie dużo wody i może powodować podobne objawy. Cambrię swoje posadziłem w mieszankę drobnej kory i drobnych cipsów kokosowych. Pędy kwiatowe Cambri czy innych storczyków obcinam wówczas gdy już jest dobrze wyschniety (wysuszony) i żeby nie uszkodzic liści.
Powodzenia
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Pseudobulwy Cambrii - gniją?
Kochani, nie mam teraz jak wstawić zdjęć, ale mam problem z cambrią.
Od 3-4 dni zaczęły jej brązowieć peudobulwy i robią się miękkie, wygląda to jakby gniły.
Kupiłam ją w listopadzie ub.r., podlewam ją z góry tak, aby nie moczyć psb, podlewam
najczęściej co 2 tygodnie. Nie wiem co jest, w ten sposób ginie mi kolejny storczyk!!!
Naprawdę nie wiem już co mam robić, walczę ciągle, co jakiś czas kupuję nowe storczyki
w miejsce tych, które nie przeżyły i widzę wszystko jak grochem o ścianę.
Nie mam już siły, chyba się poddam.
Dodam, że podłoże tej Cambrii to tradycyjna kora dla storczyków i mech.
Dziś spryskałam podłoże topsinem na choroby grzybowe. Nie wiem czy dobrze zrobiłam,
ale naprawdę nie wiem już co począć. Niedługo się załamię
Od 3-4 dni zaczęły jej brązowieć peudobulwy i robią się miękkie, wygląda to jakby gniły.
Kupiłam ją w listopadzie ub.r., podlewam ją z góry tak, aby nie moczyć psb, podlewam
najczęściej co 2 tygodnie. Nie wiem co jest, w ten sposób ginie mi kolejny storczyk!!!
Naprawdę nie wiem już co mam robić, walczę ciągle, co jakiś czas kupuję nowe storczyki
w miejsce tych, które nie przeżyły i widzę wszystko jak grochem o ścianę.
Nie mam już siły, chyba się poddam.
Dodam, że podłoże tej Cambrii to tradycyjna kora dla storczyków i mech.
Dziś spryskałam podłoże topsinem na choroby grzybowe. Nie wiem czy dobrze zrobiłam,
ale naprawdę nie wiem już co począć. Niedługo się załamię
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pseudobulwy Cambrii - gniją?
Dobrze że opryskałaś, powinnaś jeszcze opryskać części zielone.
Nie wiem jaka jest ilość mchu w podłożu, ale taka częstotliwość podlewana nie powinna im zaszkodzić.
Wydaje mi się że to jakaś choroba wirusowa bądź grzybiczna.
Na pewno zdjęcia pomogą.
Nie wiem jaka jest ilość mchu w podłożu, ale taka częstotliwość podlewana nie powinna im zaszkodzić.
Wydaje mi się że to jakaś choroba wirusowa bądź grzybiczna.
Na pewno zdjęcia pomogą.