Moje powojniki I

Powojniki
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Moje powojniki I

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Moje powojniki II

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Moje powojniki III

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Moje powojniki IV

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje powojniki I

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje powojniki I

Post »

Łał! Niezła kolekcja ;:oj Gratuluję! Mam prośbę - jeśli możesz to podpisz zdjęcia nazwami odmian. Napisz coś więcej o swoich powojnikach. Jak długo je masz, które polecasz itp.
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje powojniki I

Post »

Podpisuję się pod słowami tu.ja

Kolekcja piękna. A jakie rozrośnięte okazy. Tylko napisz więcej.
Agnieszka
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje powojniki I

Post »

tu.ja pisze:Łał! Niezła kolekcja ;:oj Gratuluję! Mam prośbę - jeśli możesz to podpisz zdjęcia nazwami odmian. Napisz coś więcej o swoich powojnikach. Jak długo je masz, które polecasz itp.
Witam,
Hoduję powojniki amatorsko od kilkunastu lat z różnym skutkiem i może coś podpowiem początkującym. Proponowałbym zacząć na początek od bylinowych tj np. Olga, Arabella, Rosea, może Markham Pink itp Są odporne i mało wymagające. Powojniki wielkokwiatowe są podatne na różne choroby ,zwłaszcza grzybowe. Może kilka uwag...tj dobra ziemia!!! i nawożenie, dalej dół 60x60x60, wiadro rozłożonego obornika, garść nawozu sztucznego, rozluźnione korzenie, głębiej o 3 cm niż w doniczce, na koniec zrobić misę i wyścielić korą. Podlewać rzadziej a więcej. Całość przy zwykłym patyku ok. 2 m wys. (by go na zimę ostrożnie złamać przy ziemi i razem z rośliną położyc i przykryć (jedliną, deską,cienko ziemią, włókniną itp. Wiosną gdy już jest bezpiecznie (groźne jest mroźne przedwiośnie dlatego nie spieszyć się!!!) będzie widać wyraźne pąki i będzie można wybrać gdzie obciąć zgodnie ze sztuką. Obecnie mieszkam gdzie klimat jest surowszy i dlatego postępuję jw. Następnie po cięciu... nowy patyk itd itp. Bezpieczniej i zdrowiej jest gdy powojnik nie jest stłamszony innymi roślinami i jest przewiew. Nie radzę sadzić przy żywych drzewach bo to zabawa na rok, dwa gdyż drzewo jest żarłoczne. Powojniki z fotografii rosły na działce z dobrą ziemią i dodatkowo postępowałem z nimi jak wyżej napisałem. Teraz mam dużo gorszą ziemię i już nie jest tak wesoło.
Mam kilkanaście odmian powojników i nigdy nie udało mi się rozmnożyć ze zrazów lub odkładów. Rozmnażanie z nasion zwłaszcza powojników bylinowych (np Olga, Markham Pink) udaje mi się. Ostatnio próbowałem rozmnażania powojników wielkokwiatowych z nasion i otrzymałem rośliny znacznie odbiegające od oryginałów tj. rzadkie, drobne kwiaty i liście. Raczej nie ma szansy że z czasem wynaturzą się w 'druga stronę' i upodobnią się do roślin matecznych. W tym roku wszystkie uprawiam w dużych bo ok 20l. pojemnikach ze względu na łatwiejszą ochronę i nawożenie, niestety ze średnim skutkiem...może Gipsy Queen, Blue Light, Multi Blue i Piilu.
pzdr wopi
Awatar użytkownika
violla
100p
100p
Posty: 101
Od: 7 paź 2014, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje powojniki I

Post »

Piękne powojniki.Ja dopiero zaczełam przygodę z tymi pnączami.Zakupiłam takie zabiedzone roślinki ale mam nadzieje,ze dadzą radę w następnym roku.Nie wiem tylko,kiedy je zabezpieczyć na zimę.Czy teraz,czy dopiero,jak mrozy nadejdą?Przekopałam forum i podobno osłania sie tylko korzenie a ja chciałam okryć całe kwiaty włóknina.Nie bardzo wiem teraz,co robić.Nie chciałabym,zeby przemarzły.
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje powojniki I

Post »

Piękne, nazwy koniecznie podawaj przy zdjęciach ;:108
Mi w tym roku coś zeżarło Jana Pawła i Dr Ruppel w przydomowym ogródku, ale nie do końca, więc mam nadzieję, że w przyszłym podniosą się.
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
violla
100p
100p
Posty: 101
Od: 7 paź 2014, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje powojniki I

Post »

Ja właśnie na you tubie oglądałam filmik o powojnikach i było powiedziane,ze korzenie okrywamy grubo korą a same pnącza nie mogą być okryte żadną włókniną.Nie było wzmianki natomiast,kiedy dokłądnie to robić.U Ciebie wyczytałam,że okrywasz całe pnącza a że masz piękne to postanowiłam dopytać:)Niestety powojniki nie zostały wsadzone,jak ta szkółka poleca-10 cm niżej niż w doniczce.Wsadziłam,jak wszystko,co zielone.Nie chciałam już ich poprawiać,jak doczytałam,że jest żle.Może dadzą radę.Jakieś małe pączki zielone widzę a sadziłam zaschnięte,pościskane roślinki z 2 miesiące temu.
wopi
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 maja 2012, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje powojniki I

Post »

Jeszcze nie jest za późno by wszystko naprawić. Czy masz dobrą ziemię, czy zrobiłaś porządny dół i go zaprawiłaś (bo jak wsadziłaś do małej dziurki to rokowania są słabe) a to jest zabawa na kilka lat. U mnie zima trwa 2 tyg. dłużej i działka jest w przeciągach zach.wiatru dlatego
robię j.w. W/g mnie możesz po większych przymrozkach przygiąć pędy o całość obsypać 5 cm korą. Dalej zachęcam do oglądania filmów p. Marczyńskiego z jego prezentacjami (wyhodował kilkadziesiąt nowych odmian powojników, zarejestrował i niektóre dostały medale na europejskich wystawach)
Awatar użytkownika
violla
100p
100p
Posty: 101
Od: 7 paź 2014, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje powojniki I

Post »

Ziemia lekko kwaśna,bo rosną skrzypy.Wysypałam na ten pas lepszej ziemi i wymieszałam.W taka mieszankę wsadzałam powojniki.Ziemia jest na jakieś dwa sztychy łopatą,pod spodem piach.Wysadziłam na szerokości jakieś pół metra z 20 cm od pergoli,bo maja zasłonić domek.W sierpniu podsypałam nawozu jesiennego a tydzień temu posypałam dolomitem,żeby ziemie trochę zobojętnić.Wszystkie powojniki sa wielkokwiatowe,każdy inny,bo takie mi sie podobały:bałtyk,red star,jan paweł 2,warszawska nike,rouge cardinal,comtesse de bouchaud.Maja tylko po dwa wąsy.Chciałabym,zeby się zagęściły.Doczytałam,że mam przyciąć wiosna na 30 cm od dołu.Szczęście,ze cos się zieleni,bo nie bardzo wiedziałam,jak przyciąć gołe odnogi a tak będe miała jakiś wyznacznik z pączków.No i nie szalałam z wielkością dołków ale ziemia była ruszona,bo wykopywałam kiwi z tego miejsca i jak pisałam,mieszałam ziemię z lepszą z worka.Myslisz,ze mimo iz widać,że żyja to moga po prostu się wykończyć,bo nie zachowałam tych 10 cm w głąb ziemi?Zrobłam im kopczyki,zeby nadrzucić ziemi,żeby te odnóżki były zakryte chociaz trochę.

A powiedz mi jeszcze,jak przesadzę to przyciąć je,czy zostawić do wiosny.One sa dość wysokie.Jak je przyniosłam to okazało się,że zostały pozwijane na kilka części ale sa łyse i jakby uschniete te wiechcie.Niekóre mają kilka listów a reszta to marniaczki.Jutro chyba się za nie wezmę.Nie namaczałam też korzeni.Jak pisałam,potraktowałam,jak wszystko,co zielone.Jakbym nie wsadziła to wszystko przeżyło albo odzyło ale mam działkę dopiero od tego roku od wiosny.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”