Ogród różany nad stawem
- Phragboy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 303
- Od: 22 cze 2009, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie - Łaziska Górne
Re: Ogród różany nad stawem
Alicjo twój Palais Royal coś mocno różowy, mój ma tylko leciutko zaróżowiony środek który po rozkwitnięciu bieleje. Ja swojego pięciokrotnie owinąłem agrowłókniną zimową i ani jeden pęd nie wymarzł. Poza tym piękny masz ogród.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Dorotko Giardinę i Elfe mam posadzone w dużych donicach.Ale posadzone wiosną więc o zimowanie nic nie powiem.Będą zimowały w pomieszczeniu i wtedy zobaczę jak sobie poradzą.Jak trochę się rozrosną i zmężnieją spróbuję posadzić je do gruntu.Mój ogród zimą nie jest zbyt przyjazny i dlatego może ta metoda sprawdzi się dla róż bardziej wrażliwych.Stoją na tym miejscu gdzie ewentualnie mogły by być posadzone.Pierwsze kwiaty były na wys. 80 cm teraz wypuszczają długie pędy.
Jolu to bardzo się cieszę że zdecydowałaś się na wyjazd. No i dziękuję za miłe słowa. Mnie kiedyś nigdzie nie pasował Westerland a teraz pewnie go kupię,już mi pasuje. Poczekamy ,może i u Ciebie tak będzie.
Przemku w tym roku jest zupełnie inny niż w ubiegłym i też tak myślałam że robi się coraz bardziej podobny do Eden Rose .Mam dwa krzaczki z różnych źródeł ,zupełnie inaczej się zachowują i inaczej rosną.Mają inny pokrój i do tej pory różniły się nawet kolorem kwiatów.Jednak nie wykluczam że to te same róże.Będę obserwować, być może mam dwie takie same Edenki.
Jolu to bardzo się cieszę że zdecydowałaś się na wyjazd. No i dziękuję za miłe słowa. Mnie kiedyś nigdzie nie pasował Westerland a teraz pewnie go kupię,już mi pasuje. Poczekamy ,może i u Ciebie tak będzie.
Przemku w tym roku jest zupełnie inny niż w ubiegłym i też tak myślałam że robi się coraz bardziej podobny do Eden Rose .Mam dwa krzaczki z różnych źródeł ,zupełnie inaczej się zachowują i inaczej rosną.Mają inny pokrój i do tej pory różniły się nawet kolorem kwiatów.Jednak nie wykluczam że to te same róże.Będę obserwować, być może mam dwie takie same Edenki.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród różany nad stawem
Alu mam na różach czarną plamistość Jak myślisz, wyjdą z tego?
Pozdrawiam. Ania
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Aniu jeśli masz trochę to oberwij chore liście i zbierz te opadłe liście spod róż.Opryskaj np.Falconem.Oczywiście wszystkie róże,nie tylko te chore. Pryskaj z wierzchu,potem od spodu liści i również ziemię pod różami.Róże w drugiej połowie lata zwykle łapią czarna plamistość i to nie tylko u Ciebie.W tym roku pewnie trochę pochorują ,niektóre silnie zaatakowane mogą nawet zupełnie stracić liście.Zdarza się też że odbijają nowymi liśćmi.
No i najważniejsze... robimy opryski przeciw chorobom grzybowym,już od początku ,wtedy kiedy róże są jeszcze zdrowe.Jak zachorują to już trochę za późno.Ja mówię o opryskach chemicznych, ale możesz stosować też opryski ekologiczne w gnojówek i wywarów roślinnych.Wzmacniają roślinę i ograniczają choroby.Poszukaj w wątkach o ekologicznej ochronie róż.Będą też tam przepisy na te specyfiki.
No i najważniejsze... robimy opryski przeciw chorobom grzybowym,już od początku ,wtedy kiedy róże są jeszcze zdrowe.Jak zachorują to już trochę za późno.Ja mówię o opryskach chemicznych, ale możesz stosować też opryski ekologiczne w gnojówek i wywarów roślinnych.Wzmacniają roślinę i ograniczają choroby.Poszukaj w wątkach o ekologicznej ochronie róż.Będą też tam przepisy na te specyfiki.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Hansestadt Rostock
Savoy Hotel
Peace
NN
Crocus Rose
Elfe
Savoy Hotel
Peace
NN
Crocus Rose
Elfe
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5487
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród różany nad stawem
Alicjo, Elfe istna perełka. Twój Crocus Rose to bardzo ładny krzaczek. A jak się sprawuje ? Ile czasu jest u Ciebie? Jego pędy wyglądają na dosyć solidne, u mnie ma takie cieniutkie gałązki, które mocno się wyginają
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Halinko jak napisałaś że takiej Elfe nie widziałaś to mi się włosy zjeżyły na głowie ,czy to przypadkiem znowu nie pomyłka, tak jak z Claire R. To są jej pierwsze kwiaty i rośnie w donicy.Dała już jeden długi pęd ,więc chyba pnąca.Ja nigdy nie widziałam jej na żywo ,więc nie wiem czy to faktycznie ona.Liczę na wasze opinie.No i znalazłam miejsce dla muzykantów ,jesienią będzie przesadzona a teraz wybieram Renesansową na jej miejsce.
Dorotko Crocusik jest OK. Posadzony wiosna 2011 ,więc policzę mu że ma 4 sezon.A angielki pokazują swoje wdzięki dopiero w 4-5 roku.Pędy ma już rzeczywiście sztywne i nie leży na ziemi.Mogę potwierdzić że starsze angielki nie wymagają podpierania o ile nie przemarzły, i nie były zbyt nisko cięte.
Dorotko Crocusik jest OK. Posadzony wiosna 2011 ,więc policzę mu że ma 4 sezon.A angielki pokazują swoje wdzięki dopiero w 4-5 roku.Pędy ma już rzeczywiście sztywne i nie leży na ziemi.Mogę potwierdzić że starsze angielki nie wymagają podpierania o ile nie przemarzły, i nie były zbyt nisko cięte.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25139
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród różany nad stawem
Nie pamiętam, bo tyle było podziwiania, co mówiłaś o Rosenfee.
Zastanawiam się nad nią. Czy ma wyprostowany pokrój?
Zastanawiam się nad nią. Czy ma wyprostowany pokrój?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Gosiu to róża dla cierpliwych,niestety każe sobie poczekać na ten efekt.Ja mam posadzone dwie wiosną 2012 i cztery tej wiosny.No i starsze jeszcze mam podparte,mają duże kwiaty w klastrach i niestety bardzo ciężkie,trzeba czekać aż krzaczek będzie bardziej dojrzały i utrzyma ten cały majdan.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród różany nad stawem
Alicjo nie miałam zamiaru Cię straszyć ,to jest Elfe,tylko ten cudowny kolorek mnie urzekł,bo takiego ujęcia koloru nie widziałam.Mam Schneewalzer trochę podobna do Elfe,ale w tym roku nie rośnie najlepiej,w tej chwili ma 2 wysokie pędy z pąkami i kwiatami o kolorze Twojej Elfe, nie miała moja takiego koloru nigdy ,prawie cytrynkowy
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Halinko bardzo się cieszę że moja Ci się bardzo podoba.To jej pierwsze kwiaty a zwykle pierwsze są niezbyt udane.Czyli róża będzie piękna,muszę tylko zorganizować jej ładny obelisk ,bo tak zamierzam ją prowadzić.No i bardzo dziękuję za uwagi i spostrzeżenia,dzięki temu porządkuję swoją kolekcję.