Otwory w ziemi? Jaki szkodnik je czyni ?

glad · Post » 27 sie 2007, o 19:29

Witajcie
Kto pomoże mi w zidentyfikowaniu tych stworzeń ?
Co robi takie dziury - otwory ?
Proszę o poradę. Dziękuję.

chatte · Post » 27 sie 2007, o 22:45

To wygląda na nornicę lub karczownika. Moze jeszcze inne zwięrzęta robią takie dziury, ale ja znam tylko te

anczarn · Post » 27 sie 2007, o 22:54

Znam takie dziurki i to chyba nornice. A czy ktoś wie jak się ich pozbyć??

barbarka · Post » 27 sie 2007, o 23:25

Stawiam na nornice

u mnie sa podobne

No właśnie jak sie ich pozbyć?

glad · Post » 28 sie 2007, o 17:34

A jak to wygląda ? I jak wytępić ?

glad · Post » 28 sie 2007, o 17:39

Znalazłem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nornica_ruda

Oraz jest opis na naszej stronie właśnie znalazłem:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ornica+1cz

Nalewka · Post » 28 sie 2007, o 18:38

Tępienie nornic / norników, myszy i karczowników to temat rzeka. W skrócie - należy przywknąć do ich obecności, nie dawać im spokoju, wspypywać trutkę do korytarzy, albo wpychać tam sierść psa, albo miętę, przekopywać i wzruszać ziemię na grządkach, mieć łownego kota, postawić turkoczący wiatraczek, nie sypać na grządki trocin i siana, okadzadzać świecami jak kreta, odwracać ich uwagę sadząc smaczny topinambur albo pyszne ziemniaki z drugiej strony płotu itd.

A tak naprawdę jeśli jedna para norników ma w sezonie letnim kilka razy po kilkanaście małych, to o czym my w ogóle mówimy

Jedyne, co można zrobić, to bulwy i cebule sadzić w solidnych koszykach, albo podziurkowanych doniczkach, czy koszach na śmieci, ew. podkładać pod nie dodatkowo drobną siatkę metalową i modlić się o to, żeby nasze roslinki myszowatym nie smakowały.

Nowa dziura

Mam dla nornic żarełko w kolorach, niebieskie, różowe i jakieś zółte, SMACZNEGO

glad · Post » 28 sie 2007, o 19:27

Na prawdę nie ma sposobu ???
Cos musi być musi.

Erazm · Post » 30 sie 2007, o 14:10

Ja wsypuję jak pisałem w innym temacie do otworów truciznę na myszy i szczury TOXAN - granulat. Wystarczą 2 - 3 granulki. Staram się by wpadły do nory - jak będą leżały obok to mogą spożyć je ptaki. Nie dotykam ręką trucizny (nornica wyczuje zapach człowieka i nie spożyje jej). Po dwóch dniach zasypuję otwory w ziemi. Jeżeli nie pojawią się więcej to znaczy, że nornica padła. Jeżeli są otwory to zabieg powtarzam, aż do skutku! Tym sposobem wytępiłem wszystkie nornice, myszy, ... u siebie.

glad · Post » 30 sie 2007, o 21:18

na razie zapodałem do norek liście orzecha i tui tak jak pisano wcześniej.
zobaczymy czy zda egzamin, jak nie zaczniemy innych sposobów.

lila31 · Post » 30 sie 2007, o 22:40

Na nornice, norniki ,myszy polne i karczowniki najskuteczniejsze jest zatrute ziarno.
Granulek nie chciały żreć.

W miejscu niedostępnym dla ptaków, mam w podstawce wyłożone zatrute ziarno. Zeszłej zimy zeżarły trzy takie podstawki ziarna. Mam nadzieję, że im smakowało.

W tym roku jest dość spokojnie, wytruło się towarzystwo.
Jedynie kot sąsiadów upolował dwie polne myszy.
Na kreta, jak wiele razy pisał Erazm, najskuteczniejsze są świece dymne, niestety te z droższych.
Muszę Cię zmartwić ale czujnym trzeba być ciągle, i mieć przygotowany arsenał środków bojowych.

Xa-b · Post » 30 sie 2007, o 23:23

glad pisze:Na prawdę nie ma sposobu ???
Cos musi być musi.

Nie chcę Ci martwić, próbować możesz, ale to nie nieeeeda. Moje grasowały przez dwa lata, namnożyło się ich tyle że chyba same się wyniosły i w tym roku szkód nie ma. Przeczekaj i zamiast marnować energię na tepienie cholerstwa chroń rośliny. Tulipany i cebule najpierw. W stalowe siatki z góry i z dołu.. a ja nie wystarczy to 220V i po kłopocie

lila31 · Post » 30 sie 2007, o 23:41

Aniu obecnie jest 230V, ale to też nic nie daje, próbowałam.