Spadł storczyk z okna pomocy
Spadł storczyk z okna pomocy
Dzisiaj spadł mi storczyk z okna i wyleciało dużo kory ze storczyka, a przy tym korzenie wyszły mu na zewnątrz. Storczyk się przekrzywił, ale nie złamał się i liście także się nie złamały. Pękła mi odrobinę osłonka na samym dole. Nie wiem co mam zrobić. Nie chcę go stracić, bo miał piękne kwiatki, a przy okazji jakoś mnie tak za serducho chwyciło i mi przykro
Proszę o pomoc, co mam zrobić, a przede wszystkim jak te korzenie znowu poukładać w tej osłonce i jak tą korę tam uzupełnić. Jak go "zasadzić", żeby odratować. Załączę pare zdjęć, to może ktoś coś doradzi albo coś tam dojrzy.
Proszę o pomoc, co mam zrobić, a przede wszystkim jak te korzenie znowu poukładać w tej osłonce i jak tą korę tam uzupełnić. Jak go "zasadzić", żeby odratować. Załączę pare zdjęć, to może ktoś coś doradzi albo coś tam dojrzy.
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: spadł storczyk z okna pomocy
Proponuję podnieść storczyka z podłogi i zapakować znowu do doniczki.
Z racji kota u mnie nie raz i nie dwa storczyki fruwały z parapetu. Zwłaszcza się chyba uwziął na jednego, bo zrzucił go już kilka razy. Kwiatkowi za to się chyba to spodobało bo po przedostatnim lądowaniu na podłodze wypuścił podwójny pęd kwiatowy, a po ostatnim, w którym jedna z odnóg owego pędu została złamana zaczął wypuszczać coś nowego z podłoża, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Z racji kota u mnie nie raz i nie dwa storczyki fruwały z parapetu. Zwłaszcza się chyba uwziął na jednego, bo zrzucił go już kilka razy. Kwiatkowi za to się chyba to spodobało bo po przedostatnim lądowaniu na podłodze wypuścił podwójny pęd kwiatowy, a po ostatnim, w którym jedna z odnóg owego pędu została złamana zaczął wypuszczać coś nowego z podłoża, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Re: spadł storczyk z okna pomocy
Bardziej chodzi mi o to, czy powinnam kupić nową oslonkę i na nowo uzupelnic mu tą korę. Powtykać te korzenie tak, jak byly wcześniej i czy będzie ok ? Bo storczyk tak jakby wypadl z tej doniczki i teraz zamiast prosto stać, jest przekrzywiony, gdyż nie moge go w tej doniczce umieścić prosto.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: spadł storczyk z okna pomocy
Witaj MalaMiii.
Wyciągnij storczyka z doniczki razem z korą delikatnie by korzonków mu nie połamać. Wsadź go z powrotem do doniczki i delikatnie nasyp mu podłoża. Nie podlewaj przez jakieś 7-10 dni, by ewentualne rany mu przyschły.
Wyciągnij storczyka z doniczki razem z korą delikatnie by korzonków mu nie połamać. Wsadź go z powrotem do doniczki i delikatnie nasyp mu podłoża. Nie podlewaj przez jakieś 7-10 dni, by ewentualne rany mu przyschły.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: spadł storczyk z okna pomocy
Wsadź storczyka przed tym do wody. Korzenie będą bardziej giętkie i łatwiej będzie ci je umieścić w doniczce.
Re: spadł storczyk z okna pomocy
Po pierwsze nie panikować Niektóre moje storczyki nie raz spadały z parapetu, z resztą przez ten sam kudłaty powód co u Borga Owe storczyki do dziś mają się świetnie, wypuszczają nowe listki, korzonki, pędy. Jednemu przy upadku złamał się już istniejący pęd, ale dziś rośnie mu już całkiem pokaźne odbicie z oczka poniżej.
Ja po każdorazowym bliskim spotkaniu storcza z podłogą wyjmowałam go z doniczki (a raczej zbierałam z podłogi), w zależności od wilgotności korzeni namaczałam je (aby się nie połamały przy manewrach) lub nie, wkładałam z powrotem do doniczki i zasypywałam nowym podłożem. Stare, które wysypało "się" z doniczki szło do śmieci, a to z racji szanownego "powodu", który to zrzucił storcza z parapetu. Przy dwóch kotach w mieszkaniu zawsze kudły są na podłodze i z racji tego nigdy nie wkładam podłoża, które miało styczność z ziemią (czyli i kudłami) do doniczki. Jeśli i listek jest uszkodzony - zasypuję ranę cynamonem.
Dobrze będzie Tylko przy pierwszych upadkach to wygląda tak tragicznie, później jest już luz
Oczywiście ku jasności, bom tu nowa i nie wszyscy znają moje specyficzne poczucie humoru - nie zalecam masowego zrzucania storczyków z parapetu Zawsze to stres dla rośliny. Ale jeśli już się stało to nie ma co krzyczeć na winowajcę. Jakby nie patrzeć to kwiatek, który chyba często wychodzi z takich opresji cało
Ja po każdorazowym bliskim spotkaniu storcza z podłogą wyjmowałam go z doniczki (a raczej zbierałam z podłogi), w zależności od wilgotności korzeni namaczałam je (aby się nie połamały przy manewrach) lub nie, wkładałam z powrotem do doniczki i zasypywałam nowym podłożem. Stare, które wysypało "się" z doniczki szło do śmieci, a to z racji szanownego "powodu", który to zrzucił storcza z parapetu. Przy dwóch kotach w mieszkaniu zawsze kudły są na podłodze i z racji tego nigdy nie wkładam podłoża, które miało styczność z ziemią (czyli i kudłami) do doniczki. Jeśli i listek jest uszkodzony - zasypuję ranę cynamonem.
Dobrze będzie Tylko przy pierwszych upadkach to wygląda tak tragicznie, później jest już luz
Oczywiście ku jasności, bom tu nowa i nie wszyscy znają moje specyficzne poczucie humoru - nie zalecam masowego zrzucania storczyków z parapetu Zawsze to stres dla rośliny. Ale jeśli już się stało to nie ma co krzyczeć na winowajcę. Jakby nie patrzeć to kwiatek, który chyba często wychodzi z takich opresji cało
Pozdrowienia! Asia
Moich podopiecznych znajdziecie w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=73508
Moich podopiecznych znajdziecie w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=73508
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: spadł storczyk z okna pomocy
A wiesz, że o tych kudłach to nie pomyślałem.
Za każdym razem to co wypadło zbierałem z podłogi i pakowałem ponownie do doniczki.
Za każdym razem to co wypadło zbierałem z podłogi i pakowałem ponownie do doniczki.
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: spadł storczyk z okna pomocy
Hahahahaa... Ja też o kudłach nie pomyślałam. Myślałam raczej, że kot dorzucił do podłoża "coś od siebie"Yohjia pisze: Stare, które wysypało "się" z doniczki szło do śmieci, a to z racji szanownego "powodu", który to zrzucił storcza z parapetu.
MalaMiii, każdy właściciel sierściuchów miał przynajmniej jedną taką sytuację. I chyba nigdy nie skończyło się to śmiercią rośliny ( brak danych o śmiertelności kotów)... więc będzie ok
Re: spadł storczyk z okna pomocy
O matulu! One aż tak niekulturalne nie sąkahim pisze: Hahahahaa... Ja też o kudłach nie pomyślałam. Myślałam raczej, że kot dorzucił do podłoża "coś od siebie" [...]
A co do kudłów - nie jestem pewna czy to co robię na pewno jest uzasadnione. Ale za każdym razem jak storcz ląduje na ziemi myślę o ew. rozkładzie kudłów w doniczce. Kocia sierść, podobnie jak ludzkie włosy, zbudowana jest z keratyny, a przy jej rozkładzie wydzielają się związki siarki. Nie wiem jaki to ma wpływ na storczyki. Ekspert ze mnie prawie żaden (zajmuję się storczykami dopiero trochę ponad rok) więc często wolę dmuchać na zimne. Ale bardzo bardzo chętnie poczytam opinie innych
Pozdrowienia! Asia
Moich podopiecznych znajdziecie w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=73508
Moich podopiecznych znajdziecie w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=73508
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 8 kwie 2014, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
wypadek,co robic ? :(
Witam,
Mam poważny problem z jednym ze storczyków właśnie jakąś chwile temu namaczałam moje storczyki i niestety jeden z moich storczyków ześlizgnął mi się z reki i spadł na podłogę i roztrzaskała mi się doniczka szklana (przezroczysta) i niestety jest już za późno aby podjechać do kwieciarni po nowa doniczkę czy storczyk wytrzyma do jutra rana w zastępczej ciemnej doniczce?
No i na nieszczęście to był storczyk który ma nowy pęd około 15-20 cm
Czy nie zaszkodzi storczykowi takie przesadzanie gdy rośnie pęd kwiatowy,bo zauważyłam ze od około miesiąca pęd nowy się buntuje i nie rośnie po prostu stoi w miejscu i nie wydłuża się ?
Mam poważny problem z jednym ze storczyków właśnie jakąś chwile temu namaczałam moje storczyki i niestety jeden z moich storczyków ześlizgnął mi się z reki i spadł na podłogę i roztrzaskała mi się doniczka szklana (przezroczysta) i niestety jest już za późno aby podjechać do kwieciarni po nowa doniczkę czy storczyk wytrzyma do jutra rana w zastępczej ciemnej doniczce?
No i na nieszczęście to był storczyk który ma nowy pęd około 15-20 cm
Czy nie zaszkodzi storczykowi takie przesadzanie gdy rośnie pęd kwiatowy,bo zauważyłam ze od około miesiąca pęd nowy się buntuje i nie rośnie po prostu stoi w miejscu i nie wydłuża się ?
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: wypadek,co robic ? :(
Wytrzyma do jutra w ciemnej doniczce bez problemu
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
- niewielkazelka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 2 mar 2014, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice
storczyk w fatalnym stanie, pomóżcie, błagam!
Witajcie,
moja mama pracuje w szkole. Od paru dni zauważała, że ciągle ktoś zrzuca tego kwiatka. Nie zdążył zakwitnąć w ciągu ostatniego roku. Któregoś dnia, kiedy zobaczyła ten kwiatek na podłodze, nie wytrzymała i zabrała go do domu. Uczniowie idioci tak go zniszczyli, że nie wiem, czy cokolwiek da się z nim zrobić. Jedyne co mnie pociesza, to to, że chyba wypuszcza jakiś pęd. Pomóżcie mi, jesteśmy razem z mamą zrozpaczone, jak można zniszczyć tak piękny kwiat.
Twój post zostanie przeniesiony do istniejącego już wątku na podobny temat. wanda/mod
Przed zakładaniem nowych wątków, proszę używać wyszukiwarki i szukać tematów związanych z takim samym problemem.
moja mama pracuje w szkole. Od paru dni zauważała, że ciągle ktoś zrzuca tego kwiatka. Nie zdążył zakwitnąć w ciągu ostatniego roku. Któregoś dnia, kiedy zobaczyła ten kwiatek na podłodze, nie wytrzymała i zabrała go do domu. Uczniowie idioci tak go zniszczyli, że nie wiem, czy cokolwiek da się z nim zrobić. Jedyne co mnie pociesza, to to, że chyba wypuszcza jakiś pęd. Pomóżcie mi, jesteśmy razem z mamą zrozpaczone, jak można zniszczyć tak piękny kwiat.
Twój post zostanie przeniesiony do istniejącego już wątku na podobny temat. wanda/mod
Przed zakładaniem nowych wątków, proszę używać wyszukiwarki i szukać tematów związanych z takim samym problemem.
- niewielkazelka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 2 mar 2014, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Spadł storczyk z okna pomocy
Czy znajdzie się ktoś, kto mi pomoże?