Identyfikacja róż - część 3

[gloriadei]

Hurdal - mam, inne kwiaty, liście i pędy, odpada
Marguerite Hilling- powtarzająca, pojedyncze kwiaty, mam , odpada
Mein Schöner Garten- rabatowa, powtarza, odpada
Poppius - podobna ale liście inne i bardziej krzaczasta
Clair Matin - do 2m , powtarza, mam, kwiaty nie tak pełne, odpada

[nena08]

Ala, zdecydowanie Die Welt
Kolor pąków, wygląd rozwiniętego kwiatu z "kuleczką" w środku i kilka kwiatów na pędzie przesądza za tą odmianą.

Alu, mam Chicago, jeśli to na pewno ona
Na drugim zdjęcu jest bardzo podobna do mojej, ale pąki i kwiat w pełnym rozkwicie, to zupełnie co innego.
U mnie Chicago ma największy kwiat ze wszystkich moich róż i zwija płatki.....brzydko wygląda pod koniec kwitnienia..... tak nieporządnie.

[Georginia]

Aniu,właśnie tak została rozpoznana.Wejdź jeszcze na HMF popatrz na zdjęcia może upewnisz się lub nie ,czy Twoja to jest Chciago Peace.

[nena08]

Alu, oglądałam wielokrotnie na helpie i stąd są moje wątpliwości.
Tak samo na rosebook.
Myślę, że część zdjęc przedstawia Twoją różę jako Chicago.

[Georginia]

Aniu,nie dziwię się bo sama nie byłam pewna co mam.

[constancja]

Dziewczyny, może wiecie co to będzie?

zdjęcie pochodzi z http://www.flickr.com/photos/lelonopo/5 ... otostream/

I kompletnie nic więcej o niej nie wiem.

[Deirde]

Wygląda podobnie jak Eden Rose - najczęściej jest jednak podpisywana jako Pierre de Ronsard.
Tylko w naszym kraju przyjęła się nazwa Eden Rose.

[ewazawady]

Też uważam, że to Eden. Zgadza się kształt pąków i sposób przekwitania (ten zbrązowiały kwiat). Zdjęcie jest z Heirloom Roses a to Dolina Willamette w Oregonie (USA) czyli idealne miejsce dla róż, dlatego takie kwitnienie. W Oregonie mieszka nasz rose_marek i jego róże też są zachwycające.

[constancja]

Eden to była moja pierwsza myśl ale ten pistacjowy nalot mi tam nie pasuje.

[Deirde]

Mało róż jest w takim kolorze - podobna jest Giardina ale ona chyba nie ma zielonego koloru. Jest jeszcze - Cesar - lub podobnie się nazywa. Pamiętam że ktoś miał go w ogrodzie z forum.

[ewazawady]

Mam Cesar'y od zawsze (tzn. i w poprzednim ogrodzie i teraz ) i nie przyszedł mi do głowy więc raczej nie. On w pełnym rozkwicie jest wyraźnie dwukolorowy. Nie ma subtelności Edena, inny odcień różowego i pod koniec robi mu się czarny środek.
To nie on.
Pistacjowy kolor u Edena widać na kilku zdjęciach na helpie. Przejrzałam swoje zdjęcia i ten kolor widać na pąkach i od tyłu na rozwiniętych kwiatach. To zależy od oświetlenia.

[constancja]

Kochane moje, dziękuję za poświęcony czas.

Ewuniu, jeśli potwierdzasz ten pistacjowy zafarb u edenki to jestem przekonana. To musi być ona.
Cesar też mi nie pasował, ma inny układ płatków w rozwijających się pąkach, a Giardina chyba luźniejszy kwiat. No ale ja to jestem taki znaffca i do tego teoretyk, więc jeszcze sporo muszę się nauczyć.
Ewo, a dlaczemu nie masz jeszcze swojego wątku??? Chętnie bym pobuszowała w Twoim ogrodzie. Jeśli możesz napisz jak sprawuje się Cesar u Ciebie...... ostatnio wyleciał z mojej listy chciejstw wszechczasów ze względu na słabą mrozoodporność.

[Georginia]

Moja Edenka też ma pistacjowe płatki zewnętrzne,więc to raczej Eden Rose.

Eden Rose