Jodła koreańska(Abies koreana) z nasion,pielęgnacja

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jodła koreańska

Post »

gemciu83 pisze:Ja mam inne pytanie bo każdy tutaj mówi by moczyć nasiona jodły koreańskiej (już pomijam jest rodowód :) ) ale chodzi mnie o taką sprawę, otóż czy nie można po prostu nasion jesienią teraz wrzucić do ziemi do doniczki na cały okres zimy niech sobie leżą w niej, a wiosną wystartują do wzrostu ?

Przecież w naturze chyba nasiona te upadają na ziemię i same kiełkują bez żadnych pomocy, prawda.
Prawda.
Niektóre zjedzą ptaki. Część myszowate.
Trochę zgnije z powodu nadmiernej wilgotności.
Część ulegnie porażeniu od rozmaitych chorób grzybowych.
Niektóre nawet wykiełkują. Te które za wcześnie, załatwią wiosenne przymrozki.
Z nielicznych może coś wyrośnie :)
Jakoś nie widzę naturalnego obsiewu pod moimi koreankami, choć nasiona sypią się gęsto...
Awatar użytkownika
darob66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1471
Od: 25 sie 2007, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
Kontakt:

Re: Jodła koreańska

Post »

Pod moją koreanką siewek nawet sporo rośnie :D
Pozdrawiam Marzena
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jodła koreańska

Post »

Mokro u Ciebie. Lepsza gleba. Na moim piaseczku jak nawet wylezie, to i szybciutko zdechnie...
Awatar użytkownika
krzysiek74
50p
50p
Posty: 55
Od: 22 kwie 2009, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jodła koreańska

Post »

Moja jodła koreańska została skradziona rok temu na jesieni po zaledwie pół roku po posadzeniu ale planuję posadzić jeszcze jedną.Zaryzykuję bo to piękne drzewko :x
Forza Viola per sempre!
Alembik

Re: Jodła koreańska

Post »

Ja tymczasem liczę na fart. Jedną porcję nasion zagrzałem w ciepłej wodzie i przechładzam w piwnicy, a następnie wystawię na słońce. Drugą porcję posiałem wprost do ziemi. Na razie nic nie kiełkuje, tylko pleśń zaczyna żreć nasiona. Ale zebrałem je dopiero w styczniu, więc może są po prostu przemrożone. (chociaż na początku stycznia nie było wielkich mrozów) Pomyślałem, że może panują podobne warunki jak w jej naturalnym środowisku i może akurat coś wyrośnie, stąd pomysł z posianiem drugiej porcji bez specjalnych zabiegów.
kalopanax
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 29 sty 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jodła koreańska

Post »

Zanim w maju wysiejesz nasiona w polowie kwietnia wsyp je do naczynia z wodą potrzymaj 24 h potem wymieszaj z piaskiem w stosunku 1:2(nasiona:piasek)zapakuj do lodówki(podpowiedz od żony weź podarte rajstopy odetnij piętke i tam wsyp swoją mieszanke nasion latwiej to potem przeplukać i wymieszac i w maju po zimnych ogrodnikach wysiej do mieszaniny torfu kwaśnego z piaskiem 1:1 przykryj 0,5 piasku i po 2 tygodniach pojawią wschody.Metoda sprawdzona stosowana od x lat
Alembik

Re: Jodła koreańska

Post »

Tylko, że ja posiałem nasiona na parapecie. Nie wyglądają jakby miały zamiar wykiełkować a siedzą już z miesiąc w ziemi. Dodatkowo atakuje je pleśń. W związku z tym chyba się poddam. Aha. Na jodle są jeszcze szyszki. Czy można je zerwać i jeszcze raz spróbować siewu? czy też trzydziestostopniowe mrozy wykluczyły taką możliwość?
kalopanax
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 29 sty 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jodła koreańska

Post »

Możesz śmiało próbować a jak masz problem z pleśnią kup w malej saszetce topsin albo zawiesinowy T. Ta pleśń jest biała czy szara?
Alembik

Re: Jodła koreańska

Post »

Zielona, jak na serze pleśniowym :/ Ogólnie nasiona wyglądają na martwe po rozerwaniu. Nie mają w środku niczego co wygląda na zarodek.
kalopanax
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 29 sty 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jodła koreańska

Post »

A nie jest to mech albo glon?
Alembik

Re: Jodła koreańska

Post »

Nie mam pojęcia co to jest. Na pewno jednak oznacza, że nasiona już nie wykiełkują. Następną partię posiałem w lekko tylko wilgotnym piasku. Jeden pojemnik postawiłem w lodówce, drugi na oknie. Będę podlewał trochę mniej i może coś z tego wyjdzie. Tym razem wyparzyłem kwaśny torf i dodałem go mniej. Chociaż zasadniczo to już trzeci raz sieję i nasiona zawsze pleśnieją. Zaczynam podejrzewać, że wsiewałem nasiona już martwe. Cóż. Może dlatego, że w pobliżu nie ma innej jodły, która mogła by je zapylić. Albo po prostu przelałem.
Awatar użytkownika
graveDMan
100p
100p
Posty: 166
Od: 18 lut 2011, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km na zachód od Warszawy

Re: Jodła koreańska

Post »

podłoże do stratyfikacji powinno być lekko wilgotne. Zbyt mokre podłoże powoduje gnicie.

Alembik robiłeś test nasion po zbiorze?
Alembik

Re: Jodła koreańska

Post »

Test nasion? A na czym niby miał by polegać? Myślałem, że jedyny sposób na przetestowanie nasion to ich skiełkowanie :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”