Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Re: Metody rozmnażania róż
Barbara porob z tych róż sadzonki po 10-15 cm , posadź do doniczki, ziemia powinna być wilgotna , ale nie mokra. (o tej porze roku) . Wystaw je na balkon. W razie przymrozków zabierałabym je na noc do mieszkania i stawiała przy oknie / balkonie.
Aga
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Metody rozmnażania róż
W przypadku ukorzeniania czegokolwiek o tej porze raczej należy trzymać w doniczce w domu. Sadzonki muszą mieć ciepło. Ja zwyczajowo wsadzam do doniczki i przykrywam słoiczkiem. Mają wtedy małą szklarenkę. Mają ciepło i wilgoć. Przynajmniej raz dzienne podnoszę słoik aby nie spleśniały.
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Metody rozmnażania róż
Barbara ma rację, trzeba dać ciepła na spód doniczki żeby najpierw wystartowały korzenie, bo to jest najważniejsze.
W pomieszczeniu powinien być chłód który opóźni start listków.
W pomieszczeniu powinien być chłód który opóźni start listków.
Re: Metody rozmnażania róż
A czy takie badylki z wazonu z korzonkami to można wsadzić do doniczki z ziemią i do piwnicy bez okna , bo mi też w wazonie się korzonki u róż pokazały , i mam dylemat . Na oknach coraz więcej sadzonek kwiatów i pomidory z papryka już niedługo dojdą , braknie mi miejsca na róże , a do piwnicy u Teściów pojechały by od razu , ciepło tam maja bo prawie 7stopni , więc może róże mogłyby tam spokojnie ukorzenić się
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Metody rozmnażania róż
No niestety do życia różom potrzebne jest światło. W tej ciemnicy może być lipnie.
Re: Metody rozmnażania róż
Stoją na parapecie w doniczkach , ciekawa jestem jak będzie dalej z nimi ?
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Metody rozmnażania róż
A ja na próbe powsadzałam patyki z róży do ziemi w ogrodzie i ponakrywałam je szklanymi butelkami ,zima nietypowa, to może się uda W domu już nie będę robić bo już robiłam , miałam najpierw przędziorki a potem choroba grzybowa je dobiła .
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1559
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Metody rozmnażania róż
W lipcu czy sierpniu dostałam od jednej z działkowiczek kilka półzdrewniałych gałązek przepięknych róż. Zawsze przechodziłam koło nich zachwycona.
Przycięłam je i wsadziłam do ziemi. Jeszcze w zeszłym roku puściły listki. Na dzień dzisiejszy wyglądają tak, jak poniżej widać. To chyba dobry znak?
Przycięłam je i wsadziłam do ziemi. Jeszcze w zeszłym roku puściły listki. Na dzień dzisiejszy wyglądają tak, jak poniżej widać. To chyba dobry znak?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Metody rozmnażania róż
To super,pewnie wypuściły korzonki. Ja bym usypał kopczyk.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Metody rozmnażania róż
Kopczyk raczej zbędny. Należy natomiast wyciąć te brązowe pędy aż do momentu zielonego pędu. Z brązowego pędu nic nie będzie a po przycięciu się rozkrzewi.
Re: Metody rozmnażania róż
Yvona , przykrywałaś je czym np.słoikiem aby miały wilgoć? Czy powsadzałaś i zapomniałaś o nich
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1559
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Metody rozmnażania róż
Niczym ich nie przykrywałam, ani też o nich nie zapomniałam. Miałam pełną świadomość, że tam są-podeszłam "na luzie" do zagadnienia-jak się "uchowają" to będą
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Metody rozmnażania róż
Zapomniałaś tzn. właśnie to co napisałaś ;JAK SIĘ UCHOWAJĄ TO BĘDĄ ...to miałam na myśli Spróbuję i ja tak zrobić