Różane wyprawy camelli

[kogra]

Tą to warto podglądać.
Ciekawe jak się spisze w tym roku.

[majka411]

Asiu, piękne pączki

[camellia]

Macie rację, to dobra, wartościowa, piękna róża. Prawdziwa terminatorka! Nie rozumiem, czemu nigdy nie udaje mi się nikogo zastać na tej działce, nawet w soboty i niedziele...

Na dobranoc rugosa, też piękna i słodko pachnąca W niedzielę planuję wypad do Powsina. Jutro jadę do moich różyczek.

[edulkot]

Szkoda że nie możesz zdobyć sadzonki tej róży z ogródków, a może ciachnij kawałek co wystaje za płotek i spróbuj ukorzenić.
Ciekawa jestem jej kwitnienia

[camellia]

Majeczko, mam zdjęcia tej róży z zeszłego roku. Jest prześliczna, być może to jakaś centifolia.

[AniaDS]

Asiu, spróbuj ją ukorzenić, ona nam w tamtym roku sen z powiek spędzała

[camellia]

Aniu wiem, ta róża ma nawet dwa spore odrosty korzeniowe (w ubiegłym roku kwitły). Jeśli do końca czerwca nie spotkam właściciela... A jednak ktoś na tę działkę zagląda, bo grill stoi raz w jednym, raz w drugim brzegu.

Zaraz wychodzę na pociąg, jadę do siebie. Przez tę pogodę różyce pewnie mi jeszcze nie zakwitły. Wracam w niedzielę i w planach mam Powsin. Oby była ładna pogoda. Do niedzieli

[AniaDS]

O fiu, fiu, na taki odrost się załapać
I na grilla przy okazji

[kogra]

A ja tam kicham na grila, ale taki odrost to byłoby coś.....
Chociaż mnie by tam i kawałek patyczka wystarczył.

[Deirde]

Asiu - mam nadzieję że tutaj Twoje wyjazdy i piękne zdjęcia z Powsina i OB przy Uniwersytecie Warszawskim będą w pełni widoczne.
Piękne róże, cieszę się że już kwitną.

[camellia]

Na początek informacja: od teraz prowadzę dwa równoległe wątki o różach. Ten dotyczy moich wypadów do ogrodów botanicznych, parków i innych miejsc, a drugi to wątek o wyłącznie moich różach (link do niego http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 59&t=66458 ). Oba linki mam w podpisie.

Dziś byłam w Powsinie. Żałuję, że tak późno. Sądziłam, że skoro róże w OB UW zakwitają z małym poślizgiem, u mnie są spóźnione to tak samo będzie w powsińskiej kolekcji. Myliłam się, kwitnie już wiele róż a Rosa hugonis... przekwitła. Rosa omeiensis też nie rzuciła mi się w oczy

Pokaz zdjęć zacznę od jednej z moich naj Szczęśliwi posiadacze tej róży - Poppius.





















Dziś nawet wyczułam jej zapach, jest raczej delikatny.

[camellia]

Sąsiadką Poppius jest Therese Bugnet, jednak ona dopiero pokazuje pierwsze kwiaty. Zapach jest silny, słodki. Krzew ma około 2,5 m. wysokości.












Trochę mniejszym krzewem jest Hansa, wysokość około 2 m. Na zdjęciach cały krzew oraz jej pierwszy kwiat w tym roku.






Tak kwitnie Moje Hammaberg. Pachnie cudnie!




Pierwsze kwiaty pojawiają się na Nevadzie i Marguerite Hilling.

[Deirde]

Asiu - prowadzisz dziennik kiedy one kwitną? U mnie rosa sericea dopiero zaczyna porządne kwitnienie.
Nie widziałam jej w Powsinie - w którym jest miejscu?