Zieleń w wiejskim ogrodzie
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Witaj Mario,
to piwonia drzewiasta ? , taką kupowałam , ale okazała się inna do tego zeszłej zimy nie przetrzymała .
to piwonia drzewiasta ? , taką kupowałam , ale okazała się inna do tego zeszłej zimy nie przetrzymała .
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Ooo chabry w pszenicy hmmm...Ja mam takie same haahaa
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Marysiu, może i koszyczki rumianku zasuszone wystarczą, zapytam silę fachową w piątek. Najwyżej jakieś czary się odprawi i musi wyrosnąć. Wracaj, może jeszcze na kokosanki Doroty się załapiesz na wyspie
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Marysiu pooglądałam piękności u Ciebie, zdjęcia piękne zrobiłaś , kilka razy wracałam do Twoich peonii są przeeeeeeeeeeeeepiękne , kupiłam białą anemonową kwitnącą w doniczce
czeka w kolejce na właściwe miejsce i już nie mogę się doczekać czy i u mnie zakwitnie raczej nie zaliczam się do tych cierpliwych
czeka w kolejce na właściwe miejsce i już nie mogę się doczekać czy i u mnie zakwitnie raczej nie zaliczam się do tych cierpliwych
pozdrawiam Ela
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3082
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Piwonie, przepiękne, moje następne marzenie na sierpień.
Marysiu, u mnie chabry się zadomowiły, ciągle je znajduję, po wysianiu mieszanki kwiatów uwielbianych przez pszczoły.
U nas też nie ma czym oddychać, upał, oby tylko z tego nie było jakiegoś nieszczęścia.
Marysiu, u mnie chabry się zadomowiły, ciągle je znajduję, po wysianiu mieszanki kwiatów uwielbianych przez pszczoły.
U nas też nie ma czym oddychać, upał, oby tylko z tego nie było jakiegoś nieszczęścia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Cześć Marysiu
Przez pierepałki z operatorem wypadłam z forum na całe 10 dni, masz pojęcie ile teraz mnie czeka zaległej lektury? Jako pierwszy przepatrzyłam Twój wątek i wyrażam swoje najwyższe uznanie .
Wielka różnorodność roślin na pewno stanowi o urodzie Twojego wiejskiego ogrodu. Kwitnie Ci pięknie, mimo niesprzyjającej pogody. Najpierw nadmiar wody, teraz powalające upały (wypisz-wymaluj jak u mnie, te upały, bo deszczu ani dudu ). Ale ze swojego ogrodu możesz pani być zadowolona .
I te bławatkowe sentymenty... .
Jagoda
Przez pierepałki z operatorem wypadłam z forum na całe 10 dni, masz pojęcie ile teraz mnie czeka zaległej lektury? Jako pierwszy przepatrzyłam Twój wątek i wyrażam swoje najwyższe uznanie .
Wielka różnorodność roślin na pewno stanowi o urodzie Twojego wiejskiego ogrodu. Kwitnie Ci pięknie, mimo niesprzyjającej pogody. Najpierw nadmiar wody, teraz powalające upały (wypisz-wymaluj jak u mnie, te upały, bo deszczu ani dudu ). Ale ze swojego ogrodu możesz pani być zadowolona .
I te bławatkowe sentymenty... .
Jagoda
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Grzecznie odrobiłam zaległości, wpadłam w zachwyt nad orlikiem o niespotykanym kolorze (majtkowy, to tak jakoś średnio brzmi). Czy on się sam rozsiewa? Mam taki popularny i walczę uparcie z siewkami. Ta roślinka (NN) to chyba faktycznie czyściec wielkokwiatowy.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Jak ja zazdroszczę takich pięknych łąkowych widoków, u nas nie uświadczysz. Jesienią na ugorach jedynie króluje nawłoć i wrotycz, też ładnie wyglądają.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Geniu witam Cię serdecznie Spotykamy się w zaprzyjaźnionych wątkach i dla mnie jesteś skarbnicą roślin wszelakich. Piwonia jest drzewiasta i rośnie u mnie już trzy lata. Nie okrywam jej. Nie wiem dlaczego piwonia Ci wymarzła, bo raczej nie należy do wymarzających. Z paroma egzemplarzami się zetknęłam i jeden już miałam, ale został mi bezczelnie wykopany na pierwsze działce.
Reniu, bo my gdzieś nie daleko siebie
Zuziu dowiedz się proszę u fachowców Ciasteczka Dorotki już spróbowałam przed wyjściem, a po powrocie dopiero widzę jaki to pyszny przepis!
Eluniu miło Cię było zobaczyć u Marzeny, bo widzę że u niej zadomowiłaś się ! Mnie też korci kupno następnych
Zosiu to piękne i niestety kapryśne rośliny, dzisiaj o nich rozmawiałam z koleżanką, niektóre wykopywane zakwitają po wielu latach i tak było z niektórymi moimi
Jagusiu właśnie zauważyłam że bardzo mi Ciebie brak, Ciebie brak,
a
Mam nadzieję, że koniec już Twoich problemów z tym panem O Może przed północą uda mi się sprawdzić
Helenko już czyściec był czyśćcem jakiś czas, aż tu nagle ktoś rozpoznał w nim inną roślinę i zachwiał moją pewnością A wysiewające się orliki w moim wiejskim mi nie przeszkadzają i znajduje je wszędzie ostatnio zakwitły pod jabłonką Te majtkowe mam pierwszy rok kwitnące i nie wiem czy będą się wysiewać czy nie ale na pewno będę zbierać nasiona i ogłoszę że je mam
Dorotko u sąsiada na prawo mam to co pokazałam, a u tego na lewo mam nieprzebraną ilość nawłoci a i wrotycz się pojawił. Wieś zmienia swoje oblicze
Reniu, bo my gdzieś nie daleko siebie
Zuziu dowiedz się proszę u fachowców Ciasteczka Dorotki już spróbowałam przed wyjściem, a po powrocie dopiero widzę jaki to pyszny przepis!
Eluniu miło Cię było zobaczyć u Marzeny, bo widzę że u niej zadomowiłaś się ! Mnie też korci kupno następnych
Zosiu to piękne i niestety kapryśne rośliny, dzisiaj o nich rozmawiałam z koleżanką, niektóre wykopywane zakwitają po wielu latach i tak było z niektórymi moimi
Jagusiu właśnie zauważyłam że bardzo mi Ciebie brak, Ciebie brak,
a
przede wszystkim o moim charakterze... na nic nie mogę się zdecydować i łapię się różnych roślin, a wiadomo wszystkiego nie da się miećWielka różnorodność roślin na pewno stanowi
Mam nadzieję, że koniec już Twoich problemów z tym panem O Może przed północą uda mi się sprawdzić
Helenko już czyściec był czyśćcem jakiś czas, aż tu nagle ktoś rozpoznał w nim inną roślinę i zachwiał moją pewnością A wysiewające się orliki w moim wiejskim mi nie przeszkadzają i znajduje je wszędzie ostatnio zakwitły pod jabłonką Te majtkowe mam pierwszy rok kwitnące i nie wiem czy będą się wysiewać czy nie ale na pewno będę zbierać nasiona i ogłoszę że je mam
Dorotko u sąsiada na prawo mam to co pokazałam, a u tego na lewo mam nieprzebraną ilość nawłoci a i wrotycz się pojawił. Wieś zmienia swoje oblicze
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Marysiu - u mnie nowiny, zapraszam!
A do herbaty zielonej suszę też różane płatki (podobno wszystkie róże są jadalne, ale ja suszę głównie te ciemnoróżowe, bo np. żółte brzydko wyglądają po wysuszeniu), stokrotki, rumianki, akację, koniczynkę.
Robię też taką herbatkę liściowo-kwiatkową bez herbaty, z samych tylko ogrodowych skarbów. Nadają się liście porzeczki czarnej, poziomek, truskawek i malin, różne owoce (głóg na przykład). I świetne są na koniec sezonu maliny jesienne, które nie dojrzewają na pędach, bo jest już za zimno, tylko trwają w takim "samozasuszeniu"; zrywam wtedy takie owoce razem z szypułkami.
A do herbaty zielonej suszę też różane płatki (podobno wszystkie róże są jadalne, ale ja suszę głównie te ciemnoróżowe, bo np. żółte brzydko wyglądają po wysuszeniu), stokrotki, rumianki, akację, koniczynkę.
Robię też taką herbatkę liściowo-kwiatkową bez herbaty, z samych tylko ogrodowych skarbów. Nadają się liście porzeczki czarnej, poziomek, truskawek i malin, różne owoce (głóg na przykład). I świetne są na koniec sezonu maliny jesienne, które nie dojrzewają na pędach, bo jest już za zimno, tylko trwają w takim "samozasuszeniu"; zrywam wtedy takie owoce razem z szypułkami.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Też takie malinki Małgosiu zbieram, ale chyba będę musiała poszerzyć asortyment
Ale emocje! szkoda, że bliżej Ciebie nie mieszkam to może pozwoliłabyś mi podyżurować
Ale emocje! szkoda, że bliżej Ciebie nie mieszkam to może pozwoliłabyś mi podyżurować
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6344
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zieleń w wiejskim ogrodzie
Marysiu gdybym wiedziała, że będziesz w K to mogłybyśmy się spotkać na kawce lub czym innym a tak to spędziłam cały dzień sama z wnusią
Bławatkowy łan cudny i róża marketowa też
Bławatkowy łan cudny i róża marketowa też
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny