Blues w kaktusach :) onectica online
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20136
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Witaj Siostro onectica.
Chciało by się rzec - NARESZCIE na swoim!! Tyle razy namawiałem, prosiłem o założenie wątku...
Jak widać warto czekać cierpliwie.
Jesteś sympatyczną gadułą, bardzo kontaktową. Jak już dojdą fotki z kolekcji i okolic to Twój wątek będzie na pewno jednym z topowych. No i ulubionych. A niedługo z całą pewnością awansujesz z czeladnika na MISTRZA mniejszego.
Czego oczywiście z życzę.
Po pięknym słowie pisanym czekam niecierpliwie na fotki!!
Chciało by się rzec - NARESZCIE na swoim!! Tyle razy namawiałem, prosiłem o założenie wątku...
Jak widać warto czekać cierpliwie.
Jesteś sympatyczną gadułą, bardzo kontaktową. Jak już dojdą fotki z kolekcji i okolic to Twój wątek będzie na pewno jednym z topowych. No i ulubionych. A niedługo z całą pewnością awansujesz z czeladnika na MISTRZA mniejszego.
Czego oczywiście z życzę.
Po pięknym słowie pisanym czekam niecierpliwie na fotki!!
-
- 200p
- Posty: 203
- Od: 5 wrz 2012, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Helloo
a ja tak przewrotnie napiszę "pics or it didn't happen"
pokaż co tam masz
a ja tak przewrotnie napiszę "pics or it didn't happen"
pokaż co tam masz
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Wszedłem. Dużo literków. Zero fotek - cóż, smutno się zrobiło, że żadnych mammilarek nie mogę skrytykować .
W każdym razie witaj we własnym wątku, dobrze, że kolejni userzy zakładają swoje .
O to, to, dobrze powiedziane - screens or didn't happen!
W każdym razie witaj we własnym wątku, dobrze, że kolejni userzy zakładają swoje .
O to, to, dobrze powiedziane - screens or didn't happen!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Albowiem powiedziane jest: "szukajcie, a otworzą wam!"Liczi123 pisze:A ja tak szukałem i Twojego wątku znaleźć nie mogłem
a w innym miejscu jest napisane: "proście, a posłuchają was w końcu"hen_s pisze:Tyle razy namawiałem, prosiłem o założenie wątku...
Magda - to, że ja nie jestem Marek można sprawdzić w kąciku 'jak wyglądamy' - podobieńswo, choc duże, to jednak rozróżnić się nas da
Dziękuję za wszystkie Wasze miłe słowa, chociaz juz widzę, że lekko to nie będzie...
Miało byc tak pięknie a tu terror jakiś - "albo obrazki albo banicja"!
I pomysleć, że wybrałam wątek na forum zamiast bloga... ;)
Ale może by te literki na ciernie przeliczyć, zamiast na kaktusy, co? Miałabym większe szanse
No ok, niech będzie zdjęcie. Nie panorama wprawdzie, ale tak to mniej więcej wygląda - bez sukulentów:
Jak widać - szaleństwa nie ma, ale nie ma co w depresję popadać. Zresztą uprzedzałam - a ja nie tuninguję zdjęć ani faktów
Możesz, możesz - jak widać mam 6, po jednej na każdy dzień tygodnia, i jeden dzień Ci zostaje na odpoczynekmoritius pisze:żadnych mammilarek nie mogę skrytykować
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Witaj onectica w kaktusowej załodze FO
Ale u ciebie tych kaktusów, szczęka opada
Mam nadzieję, że jeszcze nie jedną ciekawą roślinę nam przedstawisz
Ale u ciebie tych kaktusów, szczęka opada
Mam nadzieję, że jeszcze nie jedną ciekawą roślinę nam przedstawisz
Pozdrawiam Szymon.
DżA ludzie DżA miłość DżA życie DżA świat!- Izrael
Moje kolczaste i inne sukulenty
DżA ludzie DżA miłość DżA życie DżA świat!- Izrael
Moje kolczaste i inne sukulenty
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
No w końcu doczekałam się "osobistego" Twego wątku! Bardzo się cieszę i czekam na sukulentowe fotki!!
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Witam.
Nareszcie nasz jedyny partyzant wyszedł z ukrycia.
Długo to trwało,ale dobrze,że już jesteś.
Nareszcie nasz jedyny partyzant wyszedł z ukrycia.
Długo to trwało,ale dobrze,że już jesteś.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Wcale nie ma ich tak mało, ale z tak małych zdjęć to ja tylko grusona jestem w stanie wypatrzeć
- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
No to i ja tutaj trafiłem
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2761
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Troszkę tego nazbierałaś.
Teraz mamy pogląd, na to co u Ciebie mieszka.
Teraz mamy pogląd, na to co u Ciebie mieszka.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20136
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Ładnie ale mało.
I takie maleńkie zdjęcia, że starsi z nas nic na nich nie widzą.
Pojedyncze fotki ulubieńców proszę!
Jak terror to terror, nie ma co z tonu spuszczać.
I takie maleńkie zdjęcia, że starsi z nas nic na nich nie widzą.
Pojedyncze fotki ulubieńców proszę!
Jak terror to terror, nie ma co z tonu spuszczać.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Jakieś tam zielsko widzę...
Ale oprócz tego rzucił mi się w oczy ładny kleistokaktus. I cereus forma monstruosa
Ale oprócz tego rzucił mi się w oczy ładny kleistokaktus. I cereus forma monstruosa
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Cleistocactus? To ja cos takiego mam?? To jest może to, co rośnie, jak z krzywicą i jest u mnie ostatnim nie nazwanym dotąd z imienia?moritius pisze:Jakieś tam zielsko widzę...
Ale oprócz tego rzucił mi się w oczy ładny kleistokaktus. I cereus forma monstruosa
Dzięki za przysługę w takim razie, odwdzięczę Ci się za to zdjęciem mamillarii do skrytykowania, chcesz?
Chociaż nie będziesz miał się do czego przyczepić, bo jest bardzo ładna i ma pączuszka!
Dzisiaj właśnie go odkryłam
W ogóle tych pączków robi się coraz więcej! Chyba mi się w końcu zimowanie udało
I nie ukrywam, że duża to zasługa tego forum, bo gdyby nie Wy, to wymiękłabym jak do tej pory...
Niektóre kwiatuszki rodzą sie w wielkich bólach - jak na przykład u astraków - trwa to i trwa i boli pewnie bardziej mnie niż je, ale nie mam do nich pretensji.
Sama widzę, że słońce dla nas mocno niełaskawe (a może to normalne u astrofytów, że tak długo to trwa? A może to wcale nie jest długo? hmmm..)
Za to jeden huncwot - Turbinicarpus lophophoroides wystrzelił pączkiem tak znienacka, że prawie słychać było huk!
Wodę poczuł czy co, w każdym razie we czwartek, kiedy zaszalałam i zdecydowanie podlałam wszystko jak leci (dotychczas podsikiwałam tylko sposobem stosowanym do Adenium ;) ) niczego nie zauważyłam, a dziś po południu proszę!!
Tyle powodów do radości!!
I takie miłe to Wasze przyjęcie, że aż słodko się duszy robi
A to marianowe "dobrze,że już jesteś" wzruszyło mnie tak, że nawet swojemu nastolatkowi odpuściłam dzisiaj sprzątanie pokoju!
Ja też się cieszę, że jesteście ze mną - razem naprawdę raźniej i nic już nie wydaje sie straszne, czy niemożliwe
Więc zaglądajcie, komentujcie, choćby i negatywnie, każda uwaga może sie okazać bardzo cenna.
A Ty, Henryku, nie podpuszczaj! I na pokuszenie nie wódź!!hen_s pisze:Ładnie ale mało
o, Brute!! z jednegośmy gniazda, a Ty przeciwko mnie???hen_s pisze:Jak terror to terror, nie ma co z tonu spuszczać.
A co do zdjęć, to zrobiłam jak zawsze, a ImageShack sam mi tak dostosował (wybrałam rozmiar dla stron internetowych i poczty e-mail. Lepiej wybierac cos innego?)