Pułapki na OSY i SZERSZENIE w ochronie drzew owocowych i innych
Pułapki na OSY i SZERSZENIE w ochronie drzew owocowych i innych
Witam wszystkich. Szerszenie zjadają mi papierówki. Czy jest jakiś sposób by temu zapobiec
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6527
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Może siatka?
A tak naprawdę to należałoby zlikwidować pobliskie gniazdo szerszeni, ale tym musi zająć się wyspecjalizowana jednostka straży pożarnej, a nie ty osobiście. Wpisz w naszą wyszukiwarkę hasło "szersze*" z gwiazdką na końcu, ale bez cudzysłowu i znajdziesz więcej na ten temat.
A tak naprawdę to należałoby zlikwidować pobliskie gniazdo szerszeni, ale tym musi zająć się wyspecjalizowana jednostka straży pożarnej, a nie ty osobiście. Wpisz w naszą wyszukiwarkę hasło "szersze*" z gwiazdką na końcu, ale bez cudzysłowu i znajdziesz więcej na ten temat.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Szerszenie -pułapki i inne metody ochrony drzew i krzewów i owoców
Co można zrobić aby szerszenie nie gryzły na drzewie dojrzewających owoców
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Sam się zastanawiam nad tym...
Na moim winogronie codziennie żeruje stado os, ostatnio zrywałem na wino, ostrożnie mi się jakoś udało bez obrażeń , z tym że na niższych kiściach nie było ich tak dużo, ale na górnej części zostało jeszcze dużo owoców dobrych do jedzenia. Tam aż się od nich roi, po kilka siada na jednej kiści.... musiałbym zrywać po drabinie, ale nie jestem samobójcą....
Na moim winogronie codziennie żeruje stado os, ostatnio zrywałem na wino, ostrożnie mi się jakoś udało bez obrażeń , z tym że na niższych kiściach nie było ich tak dużo, ale na górnej części zostało jeszcze dużo owoców dobrych do jedzenia. Tam aż się od nich roi, po kilka siada na jednej kiści.... musiałbym zrywać po drabinie, ale nie jestem samobójcą....
Pozdrawiam, Maciek.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
U mnie to paskudztwo ogryza korę z bzów. Ustawiłam pułapki. Utopiła się chyba z setka. Kilkanaście otrułam Killerem, bo w cieple dni wpadały wieczorem przez otwarte okna i balkon. A dranie dalej przylatują. Za domem mam las i muszą mieć gdzieś w pobliżu gniazda. Dobrze, że już chłodno, może się wyniosą.
- goska_dob
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 2 sty 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Małe pytanko ...bo lepszego miejsca nie znalazłam na forum.
Mam kilka najzwyklejszych brzózek , posadzonych 4 lata temu. Rosną ślicznie między sosenkami i świerkami i największa ma już
ze 4-5m. Byłam cała szczęśliwa dopóki nie zauważyłam na jesieni z przerażeniem że zlatują się do nich - zwłaszcza tej dużej - szerszenie. Obgryzają korę naokoło gałązek. Prawie wszystkie gałązki są poobgryzane dookoła , czasem w kilku miejscach!!!
Aż się boję , czy na wiosnę nie uschną- te gałązki. Co robic ? Ganiac za szerszeniami? A może brzozom to nie szkodzi i niepotrzebnie się martwię ?
Pozdrawiam Gośka.
Mam kilka najzwyklejszych brzózek , posadzonych 4 lata temu. Rosną ślicznie między sosenkami i świerkami i największa ma już
ze 4-5m. Byłam cała szczęśliwa dopóki nie zauważyłam na jesieni z przerażeniem że zlatują się do nich - zwłaszcza tej dużej - szerszenie. Obgryzają korę naokoło gałązek. Prawie wszystkie gałązki są poobgryzane dookoła , czasem w kilku miejscach!!!
Aż się boję , czy na wiosnę nie uschną- te gałązki. Co robic ? Ganiac za szerszeniami? A może brzozom to nie szkodzi i niepotrzebnie się martwię ?
Pozdrawiam Gośka.
- jacekbielsko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1210
- Od: 15 maja 2011, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała
Re: pryskanie drzewek ozdobnych na wiosnę ?
Jeśli chodzi o brzozy, to chyba tylko wierzba ma większą siłę regeneracji. W zeszłym roku właściciel zakładu takiego przydrożnego stwierdził, że brzoza przy jego płocie jest za duża i polecił pracownikom obciąć wszystkie gałęzie i zostawić gruby sam pień ucięty na wysokości 3 metrów. Myślałem, że ją zabił ale po jakimś czasie, tuz nad cięciem wypuściła mnóstwo cienkich gałązek i listków i żyje więc myślę, że Twojej szerszenie nie zaszkodzą. A dle własnego dobra lepiej za nimi nie lataj, bo się role mogą odwrócić
- goska_dob
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 2 sty 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: pryskanie drzewek ozdobnych na wiosnę ?
Dzięki , będę spokojniejsza. Ale mam nadzieje że nie będzie musiała wypuszczac nowych gałązek ! Te stare bardzo mi się podobają , a bez kory to , no nie wiem ? A może wysmarowac na wiosnę czymś niesmacznym acz nieszkodliwym dla drzewka? Jakieś pomysły?
Bo te szerszenie znowu stołówkę sobie urządzą , a i przytulic do brzózki trudno w takim towarzystwie
Bo te szerszenie znowu stołówkę sobie urządzą , a i przytulic do brzózki trudno w takim towarzystwie