Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Przytnij mniej więcej tak jak zaznaczyłem.
Obrazek
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Lisboa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 maja 2021, o 12:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Dziękuję, tak zrobię, przynajmniej nabierze kształtu :D
Dana75
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 13 sie 2021, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Witam.
Zostałam opiekunką tego biedaka.
Ma 8 lat, jest w opłakanym stanie, miał bardzo przesuszoną i zbitą ziemię, którą już wymieniłam(ziemia +żwirek 1:2)
Na razie stoi na balkonie, nie wiem czy go przyciąć i w jaki sposób.
Proszę o pomoc.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Tutaj mamy już taki wątek i wiele podobnych przypadków, przejrzyj go, może coś Cię zainspiruje:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... it=Grubosz

W każdym razie, wg mnie odciął bym wszystko mniej więcej w tym kwadracie, żeby odsłonić pień.

Obrazek


Natomiast jeśli chodzi o górę, to przyciął bym wszystkie gałązki przynajmniej o połowę, a nawet o 2/3.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
fonfel
50p
50p
Posty: 71
Od: 3 maja 2015, o 02:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Grubosz ukształtowany po mojemu, powiem nieskromnie, że IMO korona idealna i najlepiej jakby już taka została a tylko pieniek grubiał :)

Obrazek
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 260
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Pieniek z czasem trochę zgrubnie i korona też urośnie. Na to wpływu nie mamy. Na szczęście możemy użyć sekatora. Koronę co roku trzeba będzie na nowo ukształtować.
Pozdrawiam
G.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Jakiś wpływ możemy mieć. Wystarczy jak zapewnisz dużo słońca w okresie wegetacji i spoczynek w niskiej temperaturze w okresie jesienno-zimowym. Wtedy coroczne przyrosty będziesz miał minimalne i pień powinien lepiej przybierać na średnicy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 260
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

U mnie są właśnie takie warunki i pień mojego grubosza jest gruby. Jednak bez użycia sekatora korona zajmować mogłaby pół okna. Pokrój korony jest zwarty, lecz aby utrzymać koronę w rozsądnym rozmiarze czasami muszę coś przyciąć.
Pozdrawiam
G.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Oczywiście, to zależy od egzemplarza i od warunków uprawy. Jedne tak czy owak będą szybciej rosły, wtedy bez cięcia się nie obejdzie. Jeszcze co mógłbym dodać z własnego doświadczenia, to opóźniam przesadzenie aż bryła korzeniowa jest mocno przerośnięta. To też wpływa na wolniejszy wzrost i de facto jedynie uszczykuje u swoich przyrosty.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 260
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Ja swoje grubosze (i inne sukulenty) prowadzę "na ostro", bardzo rzadko przesadzam i rzadko nawożę. Sukulenty pędzone na azocie szybko rosną, za bardzo się wyciągają i tracą zwarty pokrój. Nie wyglądają wtedy zbyt pięknie. Grubosze zasilane nawozami z małą ilością azotu mają ładniejszą i bardziej zwarta koronę.
Pozdrawiam
G.
Mo_nikaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 18 cze 2020, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Postanowiłam wziąć z miejsca pracy grubosza, który od lat tam marnieje i postarać się mu pomóc, bo jest w opłakanym stanie. Wiem, że muszę rozpocząć od sprawdzenia korzeni i wymiany podłoża na mieszankę ziemi do sukulentów oraz żwirku. Co jeszcze powinnam zrobić, aby odbił i rósł poprawnie? Czy ma on na to jeszcze szansę?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Podłoże to masakra. :shock: Prawidłowe to nie tylko dedykowana ziemia do sukulentów prosto ze sklepu, ale trzeba ją jeszcze wymieszać ze żwirkiem albo perlitem w proporcji około 1:2. Trzeba dokładnie oczyścić bryłę korzeniową ze starego podłoża, im mniej go zostanie tym lepiej. Potem trzeba sprawdzić stan korzeni i usunąć ewentualne pogniłe. Odczekać z dzień, dwa aż wszystko porządnie obeschnie. W międzyczasie przygotuj odpowiednio dobraną doniczkę pod wielkość bryły korzeniowej, nie powinna być dużo większa. Najlepiej żeby była ciaśniejsza.
Doniczkę oczywiście stawiasz na podstawce. Odczekujesz tydzień, półtora z pierwszym podlaniem. Kolejne jak całkowicie przeschnie podłoże.
Zapewnić słoneczny parapet, najlepiej południowy, ewentualnie wschód, zachód.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Mo_nikaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 18 cze 2020, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Co do podłoża - wiem. Moje mają odpowiednie. Tu jest okropne. Czy powinnam go jakoś przyciąć? Pędy są miękkie i długie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”