Sezon 2012
- awaria
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 3 kwie 2011, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław strefa 7a
Sezon 2012
Jak tam kochani, czy wasze poiwojniki przetrwał?? Ja mam uprawę pojemnikową na tarasie we Wrocławiu, gdzie śniegu nie było chyba do połowy stycznia, więc obawiam się, że wymarzły.
Tamtą zimę przetrwały wszystkie bez osłon, ale była gruba warstwa śniegu od listopada. Aż się boję sprawdzić.
Tamtą zimę przetrwały wszystkie bez osłon, ale była gruba warstwa śniegu od listopada. Aż się boję sprawdzić.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11722
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: sezon 2012
Awaria ja też mam jednego clemka na balkonie,a mianowicie Josephine,wstyd się przyznać,zimował bez okrycia
Już powoli oswajam się z myślą,że padł całkowicie,ale iskierka nadziei jeszcze się tli
A może nie będzie tak źle?
Już powoli oswajam się z myślą,że padł całkowicie,ale iskierka nadziei jeszcze się tli
A może nie będzie tak źle?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: sezon 2012
Moje były okryte włókniną - sprawdzałam i są zielone - mają ładne pąki.
Re: sezon 2012
Moje w większości były osłonięte poza trzema: bliżej niezidentyfikowanym późnokwitnącym (tak a'propos może ktoś wie kto zacz?)
i dwiema "miniaturkami " Poulsena z kolekcji Boulevard Patio (nazwy gdzieś mi zginęły) - te przetrwały kolejną zimę bez szwanku.
Mój najstarszy, choć nadal niewielki, też Poulsen (też bezimienny) pod osłoną ma już piękne pąki,
(tak wyglądał latem oczywiście )
to samo Mrs Cholmondeley. Martwią mnie dwa, które sadzone były na jesień: Gizela i Sweet Summer Love. Pomimo osłony wyglądają na totalnie zmarznięte. Jak myślicie coś z nich będzie To ich pierwszy sezon i nie wiem czego się po nich spodziewać, a doświadczenia z powojnikami dopiero zdobywam. Jestem świeżą clematoholiczką (ale już wpadłam po uszy). Szczególnie żal by mi było Sweet Summer, bo zapach jaki wydziela jest cudny
i dwiema "miniaturkami " Poulsena z kolekcji Boulevard Patio (nazwy gdzieś mi zginęły) - te przetrwały kolejną zimę bez szwanku.
Mój najstarszy, choć nadal niewielki, też Poulsen (też bezimienny) pod osłoną ma już piękne pąki,
(tak wyglądał latem oczywiście )
to samo Mrs Cholmondeley. Martwią mnie dwa, które sadzone były na jesień: Gizela i Sweet Summer Love. Pomimo osłony wyglądają na totalnie zmarznięte. Jak myślicie coś z nich będzie To ich pierwszy sezon i nie wiem czego się po nich spodziewać, a doświadczenia z powojnikami dopiero zdobywam. Jestem świeżą clematoholiczką (ale już wpadłam po uszy). Szczególnie żal by mi było Sweet Summer, bo zapach jaki wydziela jest cudny
Re: sezon 2012
Też jestem początkująca, ale po tamtej zimie przeżyły wszystkie mimo,że nie były okryte,więc liczę, że i teraz się uda.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12449
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: sezon 2012
Moje ? nieokrywane niczym ? odmiany The President, Sunset oraz ? dokupiony w styczniu jeszcze przed mrozami ? Multiblue ? przezimowały jak marzenie. Obecnie ich pąki pędowe już się rozwijają, widać już malutkie listki, a nawet maleńkie pączki kwiatowe.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: sezon 2012
Szczęściara...Locutus pisze:Moje ? nieokrywane niczym ? odmiany The President, Sunset oraz ? dokupiony w styczniu jeszcze przed mrozami ? Multiblue ? przezimowały jak marzenie. Obecnie ich pąki pędowe już się rozwijają, widać już malutkie listki, a nawet maleńkie pączki kwiatowe.
Pozdrawiam!
LOKI
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11722
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: sezon 2012
Nie okryłam jednego jedynego na balkonie,a mianowice Josephine chyba przeżyła,no oczom nie wierzę...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: sezon 2012
awaria pisze:Jak tam kochani, czy wasze poiwojniki przetrwał?? Ja mam uprawę pojemnikową na tarasie we Wrocławiu, gdzie śniegu nie było chyba do połowy stycznia, więc obawiam się, że wymarzły.
Tamtą zimę przetrwały wszystkie bez osłon, ale była gruba warstwa śniegu od listopada. Aż się boję sprawdzić.
Mam nadzieję, że skoro masz kolekcję powojników, to nie będziesz się ograniczała w tym roku jedynie do otwierania wątku?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12449
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: sezon 2012
Dlaczego zmieniłaś mi płeć?asia2 pisze:Szczęściara...
Pozdrawiam!
LOKI
Re: sezon 2012
Ups... Przepraszam. Nie wiem co powiedzieć ...
Szczęściarz...
Szczęściarz...
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: sezon 2012
Przez weekend poprzycinałem moje clemki zimujące w donicach... całkiem ładnie przetrzymały zimę .
Najszybciej i najmocniej wystartowała "Julka"
"Betty Risdon"
"Mazury" - w tym roku też całkiem nieźle - szczególnie, że po poprzedniej zimie ledwo odbiły
Pozostałe też się mają całkiem nieźle i już się pączki zielenią. Bylinowa "Princess Diana" już nawet wyszła z ziemi
Najbardziej mnie martwi "Omoshiro" - zawsze startował pierwszy ze wszystkich, a w tym roku na razie cisza
Oj szkoda by mi go było bardzo.....
Najszybciej i najmocniej wystartowała "Julka"
"Betty Risdon"
"Mazury" - w tym roku też całkiem nieźle - szczególnie, że po poprzedniej zimie ledwo odbiły
Pozostałe też się mają całkiem nieźle i już się pączki zielenią. Bylinowa "Princess Diana" już nawet wyszła z ziemi
Najbardziej mnie martwi "Omoshiro" - zawsze startował pierwszy ze wszystkich, a w tym roku na razie cisza
Oj szkoda by mi go było bardzo.....
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11722
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: sezon 2012
Lesioc super przezimowały Twoje clemki
W tym roku zamierzam posadzić w dużej donicy jeszcze jednego powojnika...
W tym roku zamierzam posadzić w dużej donicy jeszcze jednego powojnika...