U mnie najbardziej sobie radzi Korona bo Elkat jest wydajny ale bardziej wymagajacy i to Elkata tak poraziło i te zdrowe zostawiam i z nich wezmę sadzonki .
Pięknie mi rośnie i choroby nie łapią póżnego Pegazusa , Dukat też nie wymaga chemii sadzonki zdrowe tylko owoc podatny na gnicie .Dukata trzeba sadzić rzadko bo wielkie krzaczory.kent mi sie nie sprawdził.
Jeszcze poszukam Elsanty w dobrym żródle bo owoce super i smak i nie podatne na gnicie i twarde .(juz miałam )
ja mam klientów w domu wiec muszę zdać o jakosć
kupiłam na wiosnę Elsariusza i Filuta u Kąckich pięknie rośnie śliczne krzaczki zero chorób tylko ciekawe jakie będę owoce , mam też nową Polkę też ładne krzaczki tylko z innego żródła.Polka ma smaczne twarde owoce.
Ja mam hopla na tle odmian i ciagle szukam najlepszych i obserwuję .
Mam też małe ilości Honeoy jak dla mnie niezła.
Jeszcze mnie kreci aby zdobyć Zumbę
Truskawkki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Truskawki - cz.2
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.