Truskawkki cz.2

[juda]

majs dzięki za zainteresowanie i szybką odpowiedż:D

[majs]

juda
Żaden problem, chętnie odpowiem na pytania, jeśli tylko będę miał taka wiedzę.

[krzysztofkhn]

Skończyłem przed chwilą całą zaplanowaną pracę i jadę na działkę, i będę podziwiał kwiaty moich truskawek, oraz chyba, jak dowieźli, rozkładał między nimi słomę.
I piwko pił i ... ... mam nadzieje, że będzie co najmniej przyzwoita pogoda.
Zazdrościcie .

[majs]

krzysztofkhn
Kwiatki dziś też znalazłem na tych najbardziej zestresowanych krzakach.
Pogody już zazdroszczę bo ty wieje jak diabli.
Piwko owszem jedno i to rzadko, jakoś ni jestem wielkim miłośnikiem. wole drinia.

[krzysztofkhn]

Wydaje mi się, że na piwku to się nie skończy. Telefon dzwoni jak opętały.
Zaczynamy po sąsiedzku SEZON NA DZIAŁKACH.
Domyślam się , ze u Jasia - sąsiada, to do lodówki już i palca nie wciśnie i nie mam na myśli jedzonka !!!

[majs]

krzysztofkhn
To miłej zabawy,bez bólu głowy- dnia następnego

[rianoks]

hehe u mnie kwiatków jeszcze niema majs kk miałes na mysli hektar??

[majs]

rianoks
tysiące

[rianoks]

majs kwiatki się obcina po to aby truskawka lepiej sie ukorzeniła a nie traciła siły na produkowanie owoców czyż nie??

[majs]

rianoks
I dla korzonków i rozwoju.
Nawet jak kupisz z wielkimi korzeniami to i tak powinno się obciąć kwiaty.

[romaszka]

To znaczy, ze jak ja dwa tygodni temu poprzesadzałam truskawki w inne miejsce i jak pojawią się kwiatki, to mam ich obciąć??!! I nie będę miała w tym roku żadnej truskaweczki?

[majs]

Ałła
Kwiaty obcina się w truskawkach pierwszorocznych, wysadzonych z młodych truskawek.
Sadzone od wiosny do późnego lata powinny być pozbawiane kwiatków. mowa tu o odmianach normalnych nie powtarzających.
Truskawki które rosły już sobie gdzieś rok czy dwa nie muszą być pozbawiane kwiatów, przy przesadzaniu.

[krzysztofkhn]

Majs !
No to i po długim łykendzie . Było fajnie. Dnie poświęcone wiosennym pracom, wieczory miłemu towarzystwu.
Mam pytanie !
Na obrzeżach kilku tegorocznych listków pojawiła się brązowa obwódka.
W moim odczuciu, ewidentnie grzyb .
Co to może być ? Jak to cholerstwo zwalczać ?
Na działce mam miedzian , topsin i pewnie jeszcze inne przeciwgrzybowe.
Myślałem o " werticilioza " i zastosowaniu topsinu .