Róże nieustająco kwitnące
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże nieustająco kwitnące
A u mnie Ascot okropna mizerota. Zakwitł tylko jednym kwiatkiem i siedzi taki zapyzialec jeden
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże nieustająco kwitnące
Moja rośnie pod zachodnią ścianą domu i widzę, że bardzo jej to odpowiada . Pod nogami ma bodziszka, chroniącego przed utratą wilgoci. Zdrowa, ominęły ją skoczki i przędziorki. Dostała 2 razy nawóz. Ma teraz ok.1,60cm i ...nadal rośnie. Sama jestem pod dużym wrażeniem jej wigoru .
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże nieustająco kwitnące
Boszszsz ... . Toniu, trzymaj się .
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7288
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róże nieustająco kwitnące
Toniu to aby nie żart cóż za fotka w sobotni poranek
Jak napisała Moni trzymaj się
Jak napisała Moni trzymaj się
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11689
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże nieustająco kwitnące
O Matko śnieg widzę...... Swoją drogą ładna fotka:)
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże nieustająco kwitnące
O rety śnieg. A moje jeszcze tak kwitną. A kyż, a kyż, wynocha
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Róże nieustająco kwitnące
O jeżu! Śnieg!! A kysz!! Fu...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Róże nieustająco kwitnące
Witajcie "różanki"
Wątek rewelacja. Należę do tych, którzy dopiero zauważyli, że przyroda jest obok i jest piękna Lepiej późno niż wcale
Gdyby tak jeszcze parę słów opisu do prezentowanych zdjęć (wys. szer. preferowane stanowisko). Takie kompendium wiedzy to rzecz bezcenna dla początkujących
Ogromne dzięki i czekam na jeszcze
pozdrawiam - Helena
no nie, tylko nie śnieg
Wątek rewelacja. Należę do tych, którzy dopiero zauważyli, że przyroda jest obok i jest piękna Lepiej późno niż wcale
Gdyby tak jeszcze parę słów opisu do prezentowanych zdjęć (wys. szer. preferowane stanowisko). Takie kompendium wiedzy to rzecz bezcenna dla początkujących
Ogromne dzięki i czekam na jeszcze
pozdrawiam - Helena
no nie, tylko nie śnieg
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7288
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róże nieustająco kwitnące
Helenko i u Ciebie śnieg szaleństwo jakieś tej jesieni
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Róże nieustająco kwitnące
Jolu - nie, nie, nie - u mnie jeszcze nie ma!!! Jęknęłam tak na widok tego u Toni
Ale noc bardzo zimna, teraz tylko 5 st. M straszy, że może być przymrozek A tyle jeszcze kwiatków
Helena
Ale noc bardzo zimna, teraz tylko 5 st. M straszy, że może być przymrozek A tyle jeszcze kwiatków
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Re: Róże nieustająco kwitnące
U mnie kwitnie aż znika pod śniegiem Elmshorn.
Poniżej zeszłoroczne zdjęcie z 27 listopada, w tym roku też wciąż kwitnie.
http://makaranta.pl/index.php?u=159/8
Niestety moja galeria została uznana jako spam więc nie mogę wrzucić zdjęcia ze strony.
Długo kwitła Acropolis i Pirouette, ta ostatnia non stop, jeśli liczyć obecne pojedyncze kwiatki, zrobił się z niej w tym roku wielki krzaczor, po wiosennym przycięciu przy samej ziemi.
Bardzo krótką przerwę miała Ballerina.
Poniżej zeszłoroczne zdjęcie z 27 listopada, w tym roku też wciąż kwitnie.
http://makaranta.pl/index.php?u=159/8
Niestety moja galeria została uznana jako spam więc nie mogę wrzucić zdjęcia ze strony.
Długo kwitła Acropolis i Pirouette, ta ostatnia non stop, jeśli liczyć obecne pojedyncze kwiatki, zrobił się z niej w tym roku wielki krzaczor, po wiosennym przycięciu przy samej ziemi.
Bardzo krótką przerwę miała Ballerina.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4841
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże nieustająco kwitnące
U mnie też Elmshorn jest najbardziej odporna na przymrozki.
W październiku jedna mroźna noc zniszczyła większość kwiatów,
ale Elmshprn wygląda nadal ładnie - to zdjęcie z niedzieli 6 listopada br.
Nieźle się też trzyma wielkokwiatowa Lambada
W październiku jedna mroźna noc zniszczyła większość kwiatów,
ale Elmshprn wygląda nadal ładnie - to zdjęcie z niedzieli 6 listopada br.
Nieźle się też trzyma wielkokwiatowa Lambada
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety