Agave - agawa
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18708
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Agave - agawa
Agawy zwykle kwitną w wieku od kilku do kilkunastu lat, ale mogą i dużo starsze. Musisz wiedzieć, że po kwitnieniu roślina umiera.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 16 lis 2020, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Agave - agawa
Właśnie wiem że niestety umierają po kwitnieniu, przykro będzie pożegnać taki okaz.
Teraz zapytałam się dziadka, to powiedział że ta agawa jest mniej więcej w moim wieku, czyli chyba ma koło 14 albo 13 lat, no na pewno ma powyżej 10 lat.
Teraz zapytałam się dziadka, to powiedział że ta agawa jest mniej więcej w moim wieku, czyli chyba ma koło 14 albo 13 lat, no na pewno ma powyżej 10 lat.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18708
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Agave - agawa
Niektóre agawy mogą zakwitnąć nawet w wieku 100 lat, więc możesz się nawet nie doczekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Orszulka
- 200p
- Posty: 441
- Od: 25 lip 2010, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
- Kontakt:
Re: Agave - agawa
Dzięki Tomku.
Gdy szukałam to też mi najbardziej pasowała utaiensis.
Ale ja laik w tym temacie i chciałam potwiedzenia
Gdy szukałam to też mi najbardziej pasowała utaiensis.
Ale ja laik w tym temacie i chciałam potwiedzenia
- Nuami
- 100p
- Posty: 182
- Od: 15 lut 2015, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie
Re: Agave - agawa
Niestety moja wieloletnia, piękna, olbrzymia Agawa nie przetrwała zimy Nowa miejscówka okazała się niedostateczna, a mróz tej zimy był spory. Pomimo ustawienia jej na kilku warstwach styropianu i opatulenia kilkoma warstwami agrowłókniny wszystkie liście są czarne. Jedynie stożek wzrostu wygląda nawet nawet. Poodcinałam prawie wszystkie porażone liście, zostawiłam tylko stożek z nierozwiniętymi jeszcze liśćmi i dwa przemarźnięte, aby nie wyglądała aż tak całkiem łyso. Teraz stoi już na zewnątrz, raczej nic z niej nie będzie ale poczekam może magicznym cudem stożek jeszcze odbije
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 25 maja 2013, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Agave - agawa
nie wiecie co to za cudo?
wygląda na agawę, kolory dość nietypowe i pokrój w sumie też.
Ja nic takiego nie kojarzę. Możliwe też, że to jakaś sztuczna ozdoba, ale może jest taka śliczna roślinka, tylko nigdy nigdzie wcześniej nie spotkałam oby!
wygląda na agawę, kolory dość nietypowe i pokrój w sumie też.
Ja nic takiego nie kojarzę. Możliwe też, że to jakaś sztuczna ozdoba, ale może jest taka śliczna roślinka, tylko nigdy nigdzie wcześniej nie spotkałam oby!
Sylwia
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Agave - agawa
To pewnie Furcraea selloa marginata lub coś podobnego. Mam sadzonki ale na razie to mikrusy.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 25 maja 2013, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Agave - agawa
Nie mam zdjęcia mojej rośliny matecznej, tylko jej maluchów. Zdjęcie robione w sierpniu, trochę podrosły. Generalnie rośnie bardzo wolno. Wyglądu zbliżonego do tego z drugiego zdjęcia pewnie się nawet nie doczekam.
To zdjęcie jest z Maroka. Moja roślina też stamtąd przywędrowała, ale z innego okazu.
To zdjęcie jest z Maroka. Moja roślina też stamtąd przywędrowała, ale z innego okazu.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 25 maja 2013, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Agave - agawa
Cudeńko, chociaż mam wrażenie, że ta z kadru to jednak inna roślina. Nie miała tego "pnia" a brzegi byly postrzepione lekko, nie byly równe i brzegi intensywnie żółte. Ja ją typowo z agawą skojarzyłam, ale może to jakaś inna odmiana tego, co wysłałeś.
Tak czy inaczej cudna ;)
Tak czy inaczej cudna ;)
Sylwia
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Agave - agawa
Może to Agave lophantha była?
Lub..... coś sztucznego. Jak wpiszesz w gooogle "Guangzhou fake agave bonsai" to wyskoczy plastikowa agawa z portalu imienia Alibaby Wypisz wymaluj jak z Twojego kadru.
Lub..... coś sztucznego. Jak wpiszesz w gooogle "Guangzhou fake agave bonsai" to wyskoczy plastikowa agawa z portalu imienia Alibaby Wypisz wymaluj jak z Twojego kadru.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 25 maja 2013, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Agave - agawa
aga_zgaga mozesz mieć rację ;)
A szkoda....
Wolalabym, zeby to było naturalne cudeńko. Wtedy możnaby bylo kiedyś gdzieś w końcu znaleźć.
A szkoda....
Wolalabym, zeby to było naturalne cudeńko. Wtedy możnaby bylo kiedyś gdzieś w końcu znaleźć.
Sylwia