maxmar123 pisze:Planuje zrobić kompostownik z desek wymiary ok 1/1 zabierając się do mam kilka pytań i niejasności. Na dno kompostownika mam położyć gałęzie i dalej sypać wszystkie właściwe do kompostowania odpady jak leci? Co jakiś czas trzeba przemieszać kompost? Podsypywać ziemią?
Ja mam pryzmę kompostową i poradzono mi, żeby na dno układać połamane gałęzie, im grubsze, tym bliżej dna, jednak nie wkładać gałęzi grubszych niż 2 cm jeśli nie są rozdrobnione w takim hałasującym okropnie urządzeniu. Potem dajemy jakiś materiał izolujący przed utratą wody: słomę albo przerobioną już masę kompostową. A potem warstwa odpadów na przemian z warstwą ziemi czy gliny. Przemieszanie kilka razy w roku jest jak najbardziej zalecane, dla mnie to męka. Po przemieszaniu trzeba zwrócić uwagę, żeby woda opadowa raczej spływała do wnętrza bryły a nie ściekała z niej zatem trzeba jakoś ją sprytnie uformować. Pomagają preparaty zaszczepiające bakterie i grzyby przyspieszające rozkład. Na zimę podobno dobrze okrywać bryłę, ja tego nie robię, pewnie to niedobrze ;-) Dodawałam także obornika końskiego, zauważyłam,ze to także powoduje szybsza "pracę" mikroorganizmów. Sąsiadom na szczęście nie przeszkadza ;)
Pozdrawiam
