U Oliwki
Re: U Oliwki
Oliwko, od jakiegoś już czasu urządzam sobie spacery po Twoim ogrodzie i to nie tylko dla przyjemności! Ja się tu przychodzę uczyć! O tych wszystkich rosach rugosach i innych rózanych monstrach! Twoja Lykkefund wzorem niedoścignionym, ale ja aż tak wielkich mieć bym chyba nie chciała... Ja chcę takie różane kule...W takiej sensownie dobranej grupie...No i tu się zaczyna problem...No i żeby rozłogów nie miały, tylko taki kulisty kształt zachowały...Bardzo mi się podoba Twój Charles de Mills, ale rozłogi...Ale można je wycinać i zmuszać do skupiania się na osiąganiu "kuli"? Czy ona uparcie będzie się rozłazić? Na mojej liście są jeszcze te Grootendorsty, Ritausma i Stanwell Perpetual...Ale to za mało...Mi zależy na takiej grupie lekko różniącej się kolorem kwiatów i wysokością...Tonacja różowa, rzecz jasna...Może jakieś sugestie? Jest się autorytetem , trzeba się liczyć z takimi prośbami! Z góry dziękuję!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: U Oliwki
A ja myślę, że odgapiaczy będzie dużo więcej
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: U Oliwki
A jakże ... ... !!!
Oliwko, masz może fotkę kwitnącej Nigry? Swego czasu zastanawiałam się nad zakupem tej magnolii, ale ostatecznie zdecydowałam się na Betty. Skusiły mnie jej ogromniaste kwiaty (15-20cm), które owszem, są okazałe, ale ...takie z nich rozklapcioszki ... . A i pachną cytryną zmieszaną z geranium. Twoje magnolie też pachną?
Oliwko, masz może fotkę kwitnącej Nigry? Swego czasu zastanawiałam się nad zakupem tej magnolii, ale ostatecznie zdecydowałam się na Betty. Skusiły mnie jej ogromniaste kwiaty (15-20cm), które owszem, są okazałe, ale ...takie z nich rozklapcioszki ... . A i pachną cytryną zmieszaną z geranium. Twoje magnolie też pachną?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Majka - a nie ma za co , czego szukasz, jeśli można wiedzieć?
Ewa - stellata u mnie nie marznie, czasami mróz trochę uszkodzi już rozwinięte kwiaty, ale generalnie jest to jedna z najodporniejszych odmian. Jest jeszcze w odmianie różowej i o tej marzę cichcem
Grzesiu - moja ma z 10 lat, nie jest jeszcze wielkim drzewem, w dodatku jestem zmuszona ją ciąć (wiem, wiem nie lubią tego), ale i tak jak rozkwitnie, to jest bajeczna i wtedy wybaczam jej te zmarznięcia.
Jadziu - stellata jest stosunkowo mała. Powtarzam - stosunkowo Docelowo jest całkiem spora, tyle że wolno rośnie i przez wiele lat może uchodzić za małą. Moja ma z 8 lat i około 1,5 wysokości, może już więcej.
Dorotko - u mnie najpóźniejsza jest nigra, a ta jasnoróżowa otwiera się przed liśćmi. Będę wdzięczna za zdjęcie i chętnie porównam.
Marto - witaj serdecznie bardzo miło , że wątek się komuś przydaje;:167
Charles mi się jeszcze nie rozłazi, a mam go 3 , 4 sezony. Stanwell też się nie rozłazi, ani rugosy - ale o tym już się rozwodziłam u Ave.
Kulista też jest na pewno Rose de Resth. Tak generalnie to mi się wydaje, że może wielokwiatowe by się tu nadały - np taka Bonica? Albo okrywowe odpowiednio prowadzone? (tzn cięte i podwiązywane).
Ave - a nie musisz zza węgła
Rozetko - gdzieś tam jest, tylko muszę poszukać , pachną, ale nie nazwę Wam tego zapachu
Ewa - stellata u mnie nie marznie, czasami mróz trochę uszkodzi już rozwinięte kwiaty, ale generalnie jest to jedna z najodporniejszych odmian. Jest jeszcze w odmianie różowej i o tej marzę cichcem
Grzesiu - moja ma z 10 lat, nie jest jeszcze wielkim drzewem, w dodatku jestem zmuszona ją ciąć (wiem, wiem nie lubią tego), ale i tak jak rozkwitnie, to jest bajeczna i wtedy wybaczam jej te zmarznięcia.
Jadziu - stellata jest stosunkowo mała. Powtarzam - stosunkowo Docelowo jest całkiem spora, tyle że wolno rośnie i przez wiele lat może uchodzić za małą. Moja ma z 8 lat i około 1,5 wysokości, może już więcej.
Dorotko - u mnie najpóźniejsza jest nigra, a ta jasnoróżowa otwiera się przed liśćmi. Będę wdzięczna za zdjęcie i chętnie porównam.
Marto - witaj serdecznie bardzo miło , że wątek się komuś przydaje;:167
Charles mi się jeszcze nie rozłazi, a mam go 3 , 4 sezony. Stanwell też się nie rozłazi, ani rugosy - ale o tym już się rozwodziłam u Ave.
Kulista też jest na pewno Rose de Resth. Tak generalnie to mi się wydaje, że może wielokwiatowe by się tu nadały - np taka Bonica? Albo okrywowe odpowiednio prowadzone? (tzn cięte i podwiązywane).
Ave - a nie musisz zza węgła
Rozetko - gdzieś tam jest, tylko muszę poszukać , pachną, ale nie nazwę Wam tego zapachu
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: U Oliwki
Oliwko , piękna ta Twoja magnolia Soulengiana. Osobiście świadomie zrezygnowałam z kupienia podobnej właśnie z tego powodu, że w moim klimacie 'na bank" zawsze miałaby przemarznięte kwiaty. W zacisznych rejonach Gdańska, w tych bardziej miejskich ogrodach widuję pięknie podobne kwitnące wiosną drzewa.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki
Majka - a nie ma za co , czego szukasz, jeśli można wiedzieć?
Oliwko, czytałam kiedyś o A Shropshire Lad, pisałaś o niej. Nie mogłam znaleźć u Ciebie a więc musiałam dopytać.
Teraz ponownie tam zajrzałam, a warto poczytać sobie co inni maja do powiedzenia o odmianach róż.
Ja A Shropshire Lad dałam na pierwsze miejsce jako najlepsza róża 2011 roku.
Pogoda do bani, mnie też się nic nie chce robić
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: U Oliwki
Majka a możesz wrzucić linka, bo właśnie kupiłam tą różę.
Z chęcią o niej sobie coś więcej poczytam.
Z chęcią o niej sobie coś więcej poczytam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki
Grażynko, bardzo proszę, znajdziesz tam wiele opisów innych róż http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19244
http://www.roses.webhost.pl/category/en ... dia-roz/a/ poczytaj również tu, ja po tym wpisie zaczęłam się tą różą interesować.
http://www.roses.webhost.pl/category/en ... dia-roz/a/ poczytaj również tu, ja po tym wpisie zaczęłam się tą różą interesować.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Oliwki
dziękuję Oliwko jeżeli tak to wygląda z jej przyrostem to sie na nia zdecyduję . W takim tempie niech sobie rośnie . Nie wiem czy ona będzie do kupienia u Zurka wiosną
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Krysiu - a mnie nadmorskie okolice zawsze kojarzyły się z mniejszymi mrozami zimą
Moja też jest źle posadzona, bo na typowym wygwizdowie. Gdyby może była zasłonięta jakąś ścianą od wschodu, to może byłoby lepiej. Ale teraz za późno na przesadzanie.
Majka - moja gdzieś u dołu na takiej liście Pomijając fakt, że nie przypomina siebie, to ma drapakowaty pokrój, mało kwiatów i ogólnie jestem raczej rozczarowana.
Grażyna - może u Ciebie będzie lepiej się sprawować, bo jak widać niektórym się udała
Jadziu - mam właśnie stamtąd W sumie to prawie wszystkie krzewy mam od niego.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki
Majka - moja gdzieś u dołu na takiej liście Pomijając fakt, że nie przypomina siebie, to ma drapakowaty pokrój, mało kwiatów i ogólnie jestem raczej rozczarowana.
Oliwko, pewnie za sprawa sadzonki czyli szczepienia, masz o niej takie zdanie. Ja miałm podobne o Crocus Rose.
Ja swoją A Shropshire Lad pokazywałam całe lato, a ostatnie zdjęcia i jej kwiat był tuż przed tym dużym mrozem.
Urosła mi bardzo, rozpychając się na kratki obok. Moja jest ze szkółki Pana Pruchniaka.