Róże ...ach, te róże ... - cz.I
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11697
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Moniś bronię się przed nim oj bronię.....nawet ostatnio jak byłam z moim mężulkiem w szkółce w Przytoku to mój mąż spojrzał na Grahama i mówi" Ta mi się podoba"-a ja ze strachu,że znów go stracę wzięłam wtedy Lucię
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25136
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże ...ach, te róże ...
No widzisz ilu masz gości
Mam pytanie co do Kronenburga.
Na jakim stanowisku rośnie Twój. Mój ma pełne słońce do godziny 17. I chyba to mu nie służy, albo wymaga większej ilości wody od innych róż, bo kwiat nawet nie rozwinął się, a już jakby wiądł.
Mam pytanie co do Kronenburga.
Na jakim stanowisku rośnie Twój. Mój ma pełne słońce do godziny 17. I chyba to mu nie służy, albo wymaga większej ilości wody od innych róż, bo kwiat nawet nie rozwinął się, a już jakby wiądł.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże ...ach, te róże ...
Witaj Moni, kiedy pokażesz Edenkę nie mogę się już doczekać.
Kronprinsesse Mery, czy to jej prawdziwa nazwa. Ja mam bardzo podobną kupioną w Świecie Róż (Łomianki) pod nazwą Princessa Mery. Pokażę ją u siebie.
Piękna First Leady - długo trzyma kwiat rozwijając go bardzo powoli. Mam ją od trzech lat, tylko nie wyglada na parkową, a rabatową.
Kronprinsesse Mery, czy to jej prawdziwa nazwa. Ja mam bardzo podobną kupioną w Świecie Róż (Łomianki) pod nazwą Princessa Mery. Pokażę ją u siebie.
Piękna First Leady - długo trzyma kwiat rozwijając go bardzo powoli. Mam ją od trzech lat, tylko nie wyglada na parkową, a rabatową.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Anuś, , ale mnie rozbawiłaś... Chciałabyś, ale boisz się ...?
Aha, to dlatego masz Lucię? Wiesz, że ona też mnie kusi . Piękny żółty krzaczorek i ponoć niezawodny. Zazdraszczam Ci, że już ją masz. A Grahamek jest jedyny w swoim rodzaju i po prostu nie wypada go nie mieć w różance ... . Może ten utracony był sadzonką marnej jakości? Tak myślę, bo u forumek rzadko wymarza, tylko ewentualnie przemarza . Ale odbija . Więc, skoro M wpadła ta róża w oko, to ... .
Gosiu, bardzo się cieszę, że w ogóle tu ktoś zagląda . Jesteście kochane, dziewczyny! dziękuję .
U mnie Kronenbourg również rośnie na dość słonecznej miejscówce. ogrzewa go od ok.11.00 do zmierzchu. I też myślę, że powinien rosnąć w bardziej osłoniętym miejscu. Wiesz, ostatnio były upały, więc dlatego ten Twój mógł tak marnie kwitnąć. Wnioskuję z tego, że róże tuż przed i w czasie pierwszego kwitnienia potrzebują naprawdę sporo wilgoci w glebie .
Majko, witaj . Mój Eden jest w zielonych pączkach. Posadzony tej wiosny w donicy. Również nie mogę się doczekać jego kwitnienia. To obecnie moja różana miłość.
Co do KM, to na etykiecie była dokładnie taka nazwa: Kronprinsesse Mary. Bardzo jestem ciekawa tej Twojej.
Zmartwiłaś mnie nieco tym wzrostem First Lady . Może trzeba jej podsypać troszkę nawozu? Powiedz, jak ją tniesz na wiosnę?
Aha, to dlatego masz Lucię? Wiesz, że ona też mnie kusi . Piękny żółty krzaczorek i ponoć niezawodny. Zazdraszczam Ci, że już ją masz. A Grahamek jest jedyny w swoim rodzaju i po prostu nie wypada go nie mieć w różance ... . Może ten utracony był sadzonką marnej jakości? Tak myślę, bo u forumek rzadko wymarza, tylko ewentualnie przemarza . Ale odbija . Więc, skoro M wpadła ta róża w oko, to ... .
Gosiu, bardzo się cieszę, że w ogóle tu ktoś zagląda . Jesteście kochane, dziewczyny! dziękuję .
U mnie Kronenbourg również rośnie na dość słonecznej miejscówce. ogrzewa go od ok.11.00 do zmierzchu. I też myślę, że powinien rosnąć w bardziej osłoniętym miejscu. Wiesz, ostatnio były upały, więc dlatego ten Twój mógł tak marnie kwitnąć. Wnioskuję z tego, że róże tuż przed i w czasie pierwszego kwitnienia potrzebują naprawdę sporo wilgoci w glebie .
Majko, witaj . Mój Eden jest w zielonych pączkach. Posadzony tej wiosny w donicy. Również nie mogę się doczekać jego kwitnienia. To obecnie moja różana miłość.
Co do KM, to na etykiecie była dokładnie taka nazwa: Kronprinsesse Mary. Bardzo jestem ciekawa tej Twojej.
Zmartwiłaś mnie nieco tym wzrostem First Lady . Może trzeba jej podsypać troszkę nawozu? Powiedz, jak ją tniesz na wiosnę?
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże ...ach, te róże ...
Moni,zmartwię Cię też.First Lady tez u mnie nigdy nie wyszła poza wielkość no,powiedzmy tych dużych rabatowych.No chyba,że potrzebuje czasu żeby się porządnie ukorzenić no i nie przemarzać
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11697
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Moniś wczoraj wyczytałam,że Lucia ma ADR ....nie wiedziałam,że jest taka odporna:) Miła niespodzianka...
La Perla też miała ADR i co? I zakopana w bocznym miejscu,żeby jej nikt nie podeptał siedzi i ani myśli się ruszyć
Powiedziałam sobie,że dam jej jeszcze czas.....
Jestem ciekawa Twojej Edenki -mojej faworytki
La Perla też miała ADR i co? I zakopana w bocznym miejscu,żeby jej nikt nie podeptał siedzi i ani myśli się ruszyć
Powiedziałam sobie,że dam jej jeszcze czas.....
Jestem ciekawa Twojej Edenki -mojej faworytki
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Aniu, Edenek ma aż ...6 pączuszków . Będzie się działo ... .
Tak, Perełce trzeba dać jeszcze czas . A nuż-widelec zaskoczy Cie jeszcze Jak będziesz pryskać tym Asahi, to i jej psiknij mgiełkę. Może to coś da ... . Zielonym roślinom na pewno daje, bo mam kilka namacalnych przykładów .
Zobaczysz, będziesz zadowolona z Lucii .
Aszko, to szkoda, że FL taka niziutka . Ale cóż, skupmy się na pięknie jej kwiatów , bo są bossskie ... Mówisz, że przemarza? Niedobrze ... .
A teraz, schodząc troszkę z tematu róż, chociaż to one obecnie królują na rabatach, pokażę kilka roślinek, których oglądanie sprawia mi ogromną przyjemność:
Heliotrop peruwiański - boski kolor i boski zapach ...
Bodziszek (nie wiem jaki ?), który fantastycznie ożywia ogród, nim zakwitną róże
Moja ulubiona żurawka , również bez nazwy odmianowej, kwitnie od maja przez całe lato, a jej kwiatuszki są niezwykle urzekające
Pierwszy orlik
Kuklik, zachwycający kolorem
Cząstka kącika hostowego
Wszystkie pokazane wyżej roślinki są uzupełnieniem nasadzeń różanych.
Tak, Perełce trzeba dać jeszcze czas . A nuż-widelec zaskoczy Cie jeszcze Jak będziesz pryskać tym Asahi, to i jej psiknij mgiełkę. Może to coś da ... . Zielonym roślinom na pewno daje, bo mam kilka namacalnych przykładów .
Zobaczysz, będziesz zadowolona z Lucii .
Aszko, to szkoda, że FL taka niziutka . Ale cóż, skupmy się na pięknie jej kwiatów , bo są bossskie ... Mówisz, że przemarza? Niedobrze ... .
A teraz, schodząc troszkę z tematu róż, chociaż to one obecnie królują na rabatach, pokażę kilka roślinek, których oglądanie sprawia mi ogromną przyjemność:
Heliotrop peruwiański - boski kolor i boski zapach ...
Bodziszek (nie wiem jaki ?), który fantastycznie ożywia ogród, nim zakwitną róże
Moja ulubiona żurawka , również bez nazwy odmianowej, kwitnie od maja przez całe lato, a jej kwiatuszki są niezwykle urzekające
Pierwszy orlik
Kuklik, zachwycający kolorem
Cząstka kącika hostowego
Wszystkie pokazane wyżej roślinki są uzupełnieniem nasadzeń różanych.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5107
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Róże ...ach, te róże ...
Rozetko pięknie, no i cieszę się, że i ty w końcu się zmobilizowałaś , bo jest na co popatrzeć. Strasznie mi się podobają Twoje róże, najbardziej lubię patrzeć na te co dopiero się rozwijają-śliczne pączusie
Ja jestem na etapie dosadzania róż-jutro zaczynam przesadzać kilka kwiatków, bo nie mam wyjścia i w to miejsce chcę z rosarium zamówić the fairy-strasznie mi się podoba ta odmiana. Póki co śledzę co się u Ciebie dzieje
Ja jestem na etapie dosadzania róż-jutro zaczynam przesadzać kilka kwiatków, bo nie mam wyjścia i w to miejsce chcę z rosarium zamówić the fairy-strasznie mi się podoba ta odmiana. Póki co śledzę co się u Ciebie dzieje
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże ...ach, te róże ...
Co do KM, to na etykiecie była dokładnie taka nazwa: Kronprinsesse Mary. Bardzo jestem ciekawa tej Twojej.
Zmartwiłaś mnie nieco tym wzrostem First Lady . Może trzeba jej podsypać troszkę nawozu? Powiedz, jak ją tniesz na wiosnę?[/quote]
Rozetko, tak, tak pokażę swoją Princessę Meary, dorobię jeszcze kilka zdjęć z tego weekendu.
First Lady - oczywiście zasilam nawozem, a na zimę była podsypana przekompostowanym obornikiem.
Pomimo dobrego okrycia, po zimie musiałam sciąć to co wystawało ponad kopczykiem. W ubiegłym roku wypuściła jeden pęd ok 120 cm, a pozostałe znacznie niższe. W poprzednich latach nie było lepiej.
Jestem oczarowana jej kwiatem, długo sie otwiera i ma ten środeczek taki, że go wyraźnie widać na rabacie.
Może to jest sprawa producenta.
Zmartwiłaś mnie nieco tym wzrostem First Lady . Może trzeba jej podsypać troszkę nawozu? Powiedz, jak ją tniesz na wiosnę?[/quote]
Rozetko, tak, tak pokażę swoją Princessę Meary, dorobię jeszcze kilka zdjęć z tego weekendu.
First Lady - oczywiście zasilam nawozem, a na zimę była podsypana przekompostowanym obornikiem.
Pomimo dobrego okrycia, po zimie musiałam sciąć to co wystawało ponad kopczykiem. W ubiegłym roku wypuściła jeden pęd ok 120 cm, a pozostałe znacznie niższe. W poprzednich latach nie było lepiej.
Jestem oczarowana jej kwiatem, długo sie otwiera i ma ten środeczek taki, że go wyraźnie widać na rabacie.
Może to jest sprawa producenta.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Róże ...ach, te róże ...
Nie wie czy L. Lucia ma ADR, ale ja jej nadaję podwójny. Mam je trzy i są bezproblemowe. Kwitną obficie i długo, mszyce też na nich nie przesiadują, odporne, czasem złapały czarną plamistość, ale niewiele i jako ostanie, gdy wokół inne róże były już ogołocone z liści.Annes 77 pisze:Moniś wczoraj wyczytałam,że Lucia ma ADR ....nie wiedziałam,że jest taka odporna:) Miła niespodzianka...
Pozdrawiam, Danuta
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Luluś, dziękuję bardzo za miłe słowa, ale wiesz, ja dopiero raczkuję w temacie róż i nie mam ich dużo . Obawiam się, że przyjdzie taka chwila, że zacznę pokazywać od nowa te same odmiany i ...już może się okazać to wszystko mniej ciekawe. Chociaż przyznam się, że ja mogłabym na okrągło swoje królowe oglądać ... . Uwielbiam je ... Bzik totalny ... .
Majeczko, czekam niezmiennie na Twoją Księżnę Marysię ...
First Lady mnie również oczarowała i po przełknęciu trochę gorzkawej pigułki odnośnie jej niskiego wzrostu, jednak już ją . Ma cudowny kwiat i baaardzo trwały!
Aneczko, cieszę się, że i tobie żuraweczka wpadła w oko. Widziałam w ogrodniku b.podobną, tylko z czerwonymi kwiatuszkami. Czy już domyślasz się, jaki mam zamiar ... ?
Friduś, ja chyba oszaleję ... Nie mam róży, która jest taka rewelacyjna ... . Nie widziałam jej w żadnym sklepie u nas . Chyba można ją tylko dostać w Rosarium. Może Ty ją gdzieś w naszym handlu lokalnym spotkałaś? Trzy okazy Lucii !!! To musi być widok ...
Kochane (i ), w ogrodzie wyrosła mi Krasiwaja zwiezda ... . Zaraz wszystko wyjaśnię. Otóż ...zakwitła, posadzona jesienią, róża wielkokwiatowa Parole. No i doznałam szoku ...: jaka ona jest wielka, tzn. jej kwiat ... Sami zobaczcie, tylko sorki za zdjęcia kiepskiej jakości.
Parole:
o zmierzchu
i rankiem
Po prostu gigant, jakiego nie widziałam jeszcze. Widać ją z daleka.
Jest po prostu niesamowita ... No i ten zapach ...
Majeczko, czekam niezmiennie na Twoją Księżnę Marysię ...
First Lady mnie również oczarowała i po przełknęciu trochę gorzkawej pigułki odnośnie jej niskiego wzrostu, jednak już ją . Ma cudowny kwiat i baaardzo trwały!
Aneczko, cieszę się, że i tobie żuraweczka wpadła w oko. Widziałam w ogrodniku b.podobną, tylko z czerwonymi kwiatuszkami. Czy już domyślasz się, jaki mam zamiar ... ?
Friduś, ja chyba oszaleję ... Nie mam róży, która jest taka rewelacyjna ... . Nie widziałam jej w żadnym sklepie u nas . Chyba można ją tylko dostać w Rosarium. Może Ty ją gdzieś w naszym handlu lokalnym spotkałaś? Trzy okazy Lucii !!! To musi być widok ...
Kochane (i ), w ogrodzie wyrosła mi Krasiwaja zwiezda ... . Zaraz wszystko wyjaśnię. Otóż ...zakwitła, posadzona jesienią, róża wielkokwiatowa Parole. No i doznałam szoku ...: jaka ona jest wielka, tzn. jej kwiat ... Sami zobaczcie, tylko sorki za zdjęcia kiepskiej jakości.
Parole:
o zmierzchu
i rankiem
Po prostu gigant, jakiego nie widziałam jeszcze. Widać ją z daleka.
Jest po prostu niesamowita ... No i ten zapach ...
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Róże ...ach, te róże ...
Myślę, że tej róży coś innego dolega. Albo ma słabo rozbudowany system korzeniowy, albo za mało wody, albo miejsce jej nie pasuje.Annes 77 pisze:La Perla też miała ADR i co? I zakopana w bocznym miejscu,żeby jej nikt nie podeptał siedzi i ani myśli się ruszyć
ADR jest przyznawane za odporność na choroby więc to, w tym przypadku, ma najmniejszy wpływ na to jak rośnie róża.
Spróbuj ją porządnie podlać 2-3 razy w tygodniu to może wreszcie ruszy.