Phalaenopsis - uszkodzenia liści

ODPOWIEDZ
gejzerka

Re: Storczyki- problem :(

Post »

dziękuję Edytko za pochwały ;:180
Kupując storczyki w marketach zauważyłam jedną ważną sprawę. Jeśli przeglądam rośliny na regale-wózku zwracam uwagę na zdrowotność nie tylko tej rośliny, która mi wpadła w oko. Przyglądam się liściom jak są wykształcone, na ich kolor, turgor, czy nie ma zmian chorobowych na liściach, czy nie ma szkodników, na kwiatach czy nie ma zniekształceń - wyjątkiem jest peloric (taka jego uroda) - ciemnych kropek, dziurek. Wybieram wyrywkowo kilka storczyków z różnych palet i wiem orientacyjnie jaka jest mniej więcej zdrowotność całej dostawy. Wystarczy, że coś mi się nie spodoba, raczej rezygnuję z kupna. Chyba że nastawiam się na storczyki do reanimacji, wtedy ryzykuję. U mnie wynika to z autopsji, ponieważ początki miałam tragiczne - wszystko co ssie i żre storczyki przyniosłam do domu a potem były schody - za nieświadomość zapłaciłam, dlatego teraz dmucham na zimne :)
A za Twoją Phalaenopsis trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
KoRn-ik
100p
100p
Posty: 108
Od: 17 wrz 2009, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Przemarznięty Phalaenopsis - cięcie liści (?)

Post »

Witam,

zwracam się z wielką prośbą. Pod choinkę dostałam hybrydę Phalaenopsis z dziwnymi plamami na liściach. Po wywiadzie środowiskowym dowiedziałam się, że został zakupiony w kwiaciarni, po czym wyniesiony na ok. godzinę (...) na dwór (akurat było ok. 0-1°C). Uszkodzenia pojawiły się tylko na dwóch najmłodszych liściach, z czego wnioskuję, że w sklepie został spryskany, a plamy powstały w miejscach, gdzie znajdowały się krople wody. Spędził kilka dni w temp. pokojowej, po czym znowu został wyniesiony na zewnątrz, a jedyną osłoną była torebka na prezenty. Po paru dniach uszkodzone liście zaczęły żółknąć i zasychać. Chciałabym je wyciąć, co by jakieś paskudztwo się nie przyplątało i zainfekowało roślinę. Moje pytanie brzmi - na jakiej wysokości ciąć, aby nie uszkodzić stożka wzrostu? Czy usuwając aż dwa liście, które go otaczają, nie pozbawię storczyka możliwości puszczania młodych listków?

Oto zdjęcia biedaka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Przemarznięty Phalaenopsis - cięcie liści (?)

Post »

Utnij same liście tuż przy trzonie (ale trzon zostaw, jak jest), miejsca cięć posyp sproszkowanym węglem. Będzie mógł rosnąć dalej, bo stożek wygląda w porządku.
Awatar użytkownika
KoRn-ik
100p
100p
Posty: 108
Od: 17 wrz 2009, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przemarznięty Phalaenopsis - cięcie liści (?)

Post »

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :)

Listki zgodnie z radą wycięte w pobliżu nasady i zasypane węglem. Mam wielka nadzieję, że coś z niego w przyszlości będzie.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :wit
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Elżbietko, ja również w momencie zakupu staram się jak najlepiej przyjrzeć storczykom, które są z danej partii. Plamka na storczyku, który zachorował jako pierwszy była widoczna od samego początku, ale nie ja kupowałam storczyk, tylko dostałam go w prezencie :)
W sobotę przeprowadziłam zabieg według Twoich wskazówek na 2 phalaenopsisach. Mam nadzieję, że próba odratowania się powiedzie :)
Tak czy inaczej za jakiś czas odezwę się i poinformuję Was o efektach :wink:
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Edyta
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Witam Wszystkich:)
Proszę o radę, tym razem w kwestii usychania nierozwinięych pęczków. Czy taki stan rzeczy może być spowodowany usunięciem zmienionych chorobowo części liści? Czy przyczyna tkwi gdzie indziej? Niestety, żaden z moich storczyków (2) nie zakwitł, pomimo tego, że pączki były już dość spore.
Poniżej fotografie.
Dziękuję za rady :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Myślę,że jest to wina zbyt małej ilości światła. U mnie niektóre pączki wyglądają podobnie :(
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Hmmm, dziwne, bo storczyki stoją w tych samych miejscach już od roku i od tego czasu zdążyły kwitnąć- jeden wypuścił pęd kwiatowy i miał mnóstwo kwiatów, drugi storczyk wypuścił pączki na przedłużeniu (one też zakwitły).
Jeden stoi na północnym oknie, drugi na wschodnim.
Ja jednak myślę, że to nie o brak światła chodzi choć mogę się mylić. Czym to jeszcze może być spowodowane?
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Chodzi o to,że były teraz najkrótsze dni a generalnie storczyki lubią mieć światło przez około 10-12 godz.
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Może i racja. Mam nadzieję, że to faktycznie brak światła, nie żadna poważniejsza choroba :(
Małgorzatko, dziękuję za odpowiedź. Jeśli komuś nasunie się inna możliwa przyczyna również proszę o wpisy :)
Pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
andzia0801
200p
200p
Posty: 259
Od: 10 sty 2011, o 23:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Witam,
Ja w takim przypadku, zawsze wyciągam roślinę z doniczki, przyglądam się uważnie korzeniom. Czasem bywa też tak, że podłoże już się wyeksploatowało (rozdrobniło lub zagniwa) więc wsypuję nowego podłoża.
A obecnie jestem na etapie wsadzanie wszystkich moich Phalaenopsisów (i nie tylko) do wazonów z keramzytem, bardzo sobie chwalę taką uprawę.

Moja rada: zmień podłoże, przejrzyj korzenie.
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Merghen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 13 gru 2010, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Na zdjęciach korzenie wyglądają raczej na zdrowe ale co kryje doniczka - może warto sprawdzić tak jak radzi Andzia albo chociaż zrobić zdjęcie ich przez doniczkę. Wtedy łatwiej byłoby to ocenić...
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Storczyki- problem :(

Post »

Nie chce być pesymistką, ale jak dla mnie storczyk z ostatniego zdjęcia nie wygląda zbyt dobrze :( Mam wrażenie, że choroba postępuje, trzon jest jaśniejszy, rozmiękły i za chwilę odpadnie. Może być też tak, że mienił kolor od cynamonu :roll: dlatego proponuję abyś zrobiła jeszcze zdjęcie ze zbliżeniem właśnie trzonu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”