Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

uki94 pisze:Witam
Jak zrobić ten preparat z czosnku
Ja robię tak:

Kilka główek (3-5) czosnku rozgniatam i zalewam gorącą wodą (10 l.)
Zostawiam na 24 godz. i nierozcieńczonym podlewam albo pryskam rośliny.
A gnojówkę robię podobnie, ale wtedy daję więcej czosnku i zalewam zimną wodą.
Zostawiam na 4 - 6 tygodni ( zależy jaka jest temperatura).
Trzeba to codziennie mieszać. Po skończeniu fermentacji używam nierozcieńczoną do podlewania, a rozcieńczoną 1:10
można pryskać też po liściach.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4215
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Gabriela pisze:Ja nigdy w takiej fazie pomidorów nie traktowałam niczym(...) moczę nasiona w mleku.
Udało się, jesteśmy znów w temacie.
Na następny sezon postaram się wydusić coś z jakiejś krowy(bo zakładam taki- naturalny scenariusz, a nie z woreczka, kartonu, określonej firmy czy kozie może?). Tak wydusić- bo to bzdura, że krowa daje mleko. Trzeba je siłą wyciągać!
Erazm pisze:Po posadzeniu rozsady pomidorów na stale miejsce opryskuję je tego samego dnia Miedzianem. To jedyna chemia
Pamiętam jak 20-30 lat temu mój tato polewał rozsadę przed sprzedażą czy wysadzeniem do gruntu takim niebieskim Aspor Blau. Wyglądały pięknie z błękitnymi zaciekamni na listkach! (Ostatnio to się nazywało Cynkotox). Był to pierwszy zabieg, a i to profilaktycznie, na wyrost. Ale takie czasy, że trzeba i w fazie siewek już czymś potraktować...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
lotta
500p
500p
Posty: 592
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Właśnie - takie czasy! Kiedyś przecież udawały się ogórki i pomidory w gruncie bez chemii, a nawet bez preparatów naturalnych. Po prostu bez oprysków.

Jeśli chodzi o siewki pomidorów to dodam jeszcze, że czasem wystarczy je trzymać sucho, aby były zdrowe. Czyli tak: zasiać, podlać, przykryć folią i postawić w ciepłym miejscu (~24 st.C). Im szybciej kiełkują, tym mniej zagrażają im choroby.
Po wzejściu odkryć i od tej chwili nie podlewać dokąd się da. Gdy ziemia zrobi się całkiem sucha - podlać troszkę. Chodzi o to, że od wzejścia aż do wypuszczenia liścia spomiędzy liścieni, roślinka "stoi" i jeśli czegoś potrzebuje, to jak najwięcej światła, a wody tylko tyle aby nie zwiędła. Nie wolno podlać na zapas, nadmiar wilgoci szkodzi siewkom najbardziej.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

maryann pisze:Udało się, jesteśmy znów w temacie.
Ja byłam cały czas w temacie - chyba czytałeś posty nie dość dokładnie.

Lotto, zgadzam się z Tobą - wydaje mi się że błędy w uprawie są częstą przyczyną padania siewek i właśnie zbyt mokre podłoże w którym rosną.
mia63
100p
100p
Posty: 176
Od: 3 gru 2006, o 22:56
Lokalizacja: bytom

Post »

Gabrysiu dokładnie wszystko czytam co piszesz i notuję sobie.Mam zamiar w tym sezonie pierwszy raz hodować pomidorki w gruncie.Trzymaj kciuki) .:tan
pozdrawiam serdecznie
Ula R
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ja tez trzymam kciuki za Twoje pomidorki, ja mam o tyle lepiej że mam folię i będę miało trochę inne warunki uprawy.
Ale jak aura dopisze, to i Tobie powinno się udać.
mia63
100p
100p
Posty: 176
Od: 3 gru 2006, o 22:56
Lokalizacja: bytom

Post »

Moja znajoma hoduje ogórki i pomidorki w gruncie od lat, i jej sie udają , mnie tez sie uda..:tan
pozdrawiam serdecznie
Ula R
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1006
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Też już posiałem. Czekam na wschody, obowiązkowo wstawie zdjęcia. Mam Malinowego Warszawskiego :)
Mój pomidorowy debiut :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ulko, ja kilkanascie lat uprawiałam tylko w gruncie , takze paprykę :D Czemu miałoby Ci się nie udac?
mia63
100p
100p
Posty: 176
Od: 3 gru 2006, o 22:56
Lokalizacja: bytom

Post »

Czy paprykę też w gruncie? Troszkę się obawiam, to również moje pierwsze pomidorki.
pozdrawiam serdecznie
Ula R
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ulko, ja uprawiam paprykę też w tunelu, ale mój znajomy w gruncie.
I wyobraź sobie że miał bardzo dobre plony.
Może to było spowodowane tym, że dał sporą ilość obornika pod papryki, a jego działka jest w ciepłym i zacisznym miejscu.
Tak więc i papryka może Ci obrodzić.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ja nie mam tak osłoniętego ogródka, ale i pomidory i paprykę sadziłam do gruntu i przykrywałam na noc plastikowymi butelkami, aż minęła groźba przymrozków. Papryka w gruncie zawsze udawała mi sie najlepiej i miałam duzo owoców, tylko dość późno.
Awatar użytkownika
Rysiul
100p
100p
Posty: 198
Od: 14 maja 2006, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość

Post »

Dokładnie miesiąc od wysiania nasionek. Wielkość między Bawolimi Sercami (drugie z tyłu) a Malinowym Ożarowskim jeszcze bardziej się uwidoczniła. Trzymam je od południa a i tak straszna lipa, bardzo mało słońca co się przełożyło na marnie wyglądające obie odmiany.


Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”