Jakie odmiany pnących róż posadzić ?

[Limetka]

aneczko, moje clematisy źle skończyły posadzone blisko roż. Podczas plewienia niestety wyrwałam je niechcący...

[aneczka1979]

Limetko podczas plewienie, nie w różach też możesz coś innego uszkodzić. Ryzyko jest zawsze. A duet róża + clematis to taka śliczna para.

[Limetka]

No tak aneeczko no ale mój Blue Angel czy Jan Paweł II odszedł do krainy wiecznych clematisów. Od tamtej pory boję się sadzić te pnącza obok róż. Lubię jak jest ziemia czarna wokół róż bo wygląda to tak elegancko.

[Barbara2000]

Na zdjęciu w jakiejś gazecie ogrodniczej widziałam zestawienia róż pnących i powojników. Wyglądały super. Posadziłam więc powojnik a przed nim różę Reine des Violettes ale to taka szybko rosnąca róża z pędami powyżej dwóch metrów, że powojnika zagłuszyła. Musiałam go szukać za krzaczkiem róży.

[Ewka42]

Limetko, też mam pytanie o Lagunę.
Posadziłam swoją wiosną, czyli mam ją dopiero rok. Latem kwiaty były przypalane przez słońce, ciężkie i zwieszające się przez to w dół, no i w ogóle nie pachniały. Czy to się potem zmieni? Czy to możliwe, aby Laguna była tak wrażliwa na słońce? I dlaczego nie miała zapachu? Może jak dorośnie będzie lepiej? Może przesadzić ją w cieniste miejsce - teraz rośnie pod ścianą domu i słońce ma od godz. 11-12 do 18. A na pewno jest to Laguna, ponieważ kupowałam ją w dobrej szkółce i kwiaty są charakterystyczne.

[aneczka1979]

Na zdjęciu w jakiejś gazecie ogrodniczej widziałam zestawienia róż pnących i powojników. Wyglądały super. Posadziłam więc powojnik a przed nim różę Reine des Violettes ale to taka szybko rosnąca róża z pędami powyżej dwóch metrów, że powojnika zagłuszyła. Musiałam go szukać za krzaczkiem róży.

Dlatego warto powojnika sadzić przed różą a nie odwrotnie. Ewentualnie obok niej i naprowadzać pędy na różane pędy.

-- 8 lut 2015, o 14:41 --

Na zdjęciu w jakiejś gazecie ogrodniczej widziałam zestawienia róż pnących i powojników. Wyglądały super. Posadziłam więc powojnik a przed nim różę Reine des Violettes ale to taka szybko rosnąca róża z pędami powyżej dwóch metrów, że powojnika zagłuszyła. Musiałam go szukać za krzaczkiem róży.

Dlatego warto powojnika sadzić przed różą a nie odwrotnie. Ewentualnie obok niej i naprowadzać pędy na różane pędy.

[Ankos7]

Aneczka1979 - wracając do Twojego pytania z poprzedniej strony to u mnie i jasmina i alexander i laguna rosną w pełnym słońcu (od rana aż do wieczora) i radzą sobie wyśmienicie. Jasminę posadziłam po obu stronach pergoli i chciałam żeby ją ładnie obrosła ale niestety u mnie poszła najpierw w szerz ... po 3 latach ma 1,5m wysokości i szerokości do 1,6m. Laguna drugi sezon wysokości ok 2 m a za to szerokości z 60 cm (kilka pędów). Poza tym w pełnym słońcu u mnie znakomicie radzi sobie Elmshorn - też ładna róża, kwitnie nieustannie, lekki zapach z tym że kwiaty nieco mniejsze.

Pozdrawiam
Ania

[aneczka1979]

Mnie by nawet pasowało, by Laguna aż tak na boki się nie rozłaziła.
Jasmina... hmm... chciałam coś pnącego kwitnącego kilka razy w sezonie, zdrowego, mrozoodpornego... i tak jakoś tylko ona mi przypasiła do tych wymogów... No jeszcze kolor -od bieli do różnych odcieni różu, żadne żółcienie itp.

[aneczka1979]

Jeszcze nawiążę do Jasminy... W założeniu ma porastać pergolę i opleść ją w jej górnej części (na daszku), gdyż z drugiej strony ma być Alexander MacKenzie a on wiadomo tak wysoko nie pójdzie, by wleźć na górę pergoli.
I tu pytanie: Czy Elmshorn da radę zastąpić w tym zadaniu Jasminę?

[Limetka]

Ewko 42, Laguna uwielbia słońce. Moja rośnie na wolnym powietrzu i ma przewiew z każdej strony. Słońce od wschodu do zachodu. Jeśli gałązki się przewieszają, myślę, że gorące powietrze od ściany dodatkowo ją ogrzewa, woda paruje szybciej i ma sucho. Ja swoje podlewam co 3 dni na pewno a w duże upały codziennie. Zobacz na wiosnę, a najlepiej zmierz przy ścianie temperaturę. Jeśli elewacje masz ciemną to na pewno jest jej za gorąco i się męczy. Ważne abyś dała jej w kwietniu dobrego nawozu do róż. Podłoże przysyp przekompostowaną korą albo zwykłą, zatrzyma więcej wilgoci. Podlewaj dużo a jak wsiąknie woda jeszcze raz. One mają długie korzenie. Przy różach trzeba pilnować podlewania, bo wtedy są takie jędrne i pachnące.

[Ewka42]

Dziękuję, Limetko, może faktycznie miała za mało wody. to miejsce nie jest zbyt przewiewne, raczej osłonięte, może tez dlatego. A co z zapachem? Najbardziej mnie zastanawia, dlaczego prawie w ogóle nie pachniała? Możliwe, że dlatego, że dopiero posadzona?

[Ankos7]

Aneczka1979 - cięzko mi powiedzieć, zobaczymy jak mój sobie poradzi w nadchodzącym sezonie. Ze zdjęć które oglądałam na necie to niby powinien (dlatego zakupilam do siebie). W górnych partiach (tak że ładnie obrasta pergole) u mnie New Dawn, Veilchenblau(kwitnie raz), Emelie, Alchymist (kwitnie raz) i ku mojemu dziwieniu całkiem nieźle ruszyła w tamtym sezonie Mme Isaak Pereire - parkowa, rośnie do 2,5m, u mnie ma dłłłłługie kwitnące pędy.
A myślałaś o Pirouette lub Etude?
Pozdrawiam
Ania

[Limetka]

Ewko42, myślę, że twoja róża przeżyła szok po posadzeniu, gdzie z donicy sztucznie nawożonej, trafiła do ogrodka, w którym ma inne warunki. Daj jej czasu trochę, a zaschnięte końcówki płatków mogą świadczyć, że przekwitła bardzo szybko. Ja obrywam takie pąki i zaraz pojawiają się nowe. Przypilnujesz wody w tym roku i zobaczysz jak będzie jeszcze oczy cieszyć Jak się zazieleni , wkleję zdjęcia.