Sadzenie clematisa w gazonie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Sadzenie clematisa w gazonie
Często się zdarza, że brakuje nam miejsca na nowe nasadzenia. Bywa jednak i tak, że dostajemy od losu dodatkowy metr kwadratowy, który to możemy poświęcić na nowe nasadzenie.W moim przypadku pomogłem losowi i wyciąłem ponad 10 letnią tuję sunkist, która zachodziła już na żywopłot , więc nie było żadnej innej alternatywy. Problem natomiast pojawił się w momencie, w którym trzeba było się zdecydować- co dosadzić
Najsamprzód zgromadziłem potrzebne akcesoria- gazon, ziemię, obornik koński, tymczasową kratkę bambusową. Powojnik ( bo na te roślinę się zdecydowałem) czekał już na swoją kolej od jesieni.
Więc do dzieła. Gazon wkopałem w ziemię na równo, żeby można było kosić trawę zwykła kosiarką:
Pora na pogłębienie dołka. Przez korzenie do serca, więc co najmniej 60 cm. Używam świdra, dużo łatwiej osiągnąć wymaganą głębokość.
Najgorsze za mną, teraz pora na rzeczy przyjemniejsze- nawóz koński plus ziemia, czyli przygotowanie gruntu pod nasadzenie:
Voil?. Może jeszcze podsieję trawę, choć wątpię, czy będzie mi się chciało.Z kratką z prawdziwego zdarzenia tez poczekam do przyszłego roku. Nie od razu Kraków zbudowano
Najsamprzód zgromadziłem potrzebne akcesoria- gazon, ziemię, obornik koński, tymczasową kratkę bambusową. Powojnik ( bo na te roślinę się zdecydowałem) czekał już na swoją kolej od jesieni.
Więc do dzieła. Gazon wkopałem w ziemię na równo, żeby można było kosić trawę zwykła kosiarką:
Pora na pogłębienie dołka. Przez korzenie do serca, więc co najmniej 60 cm. Używam świdra, dużo łatwiej osiągnąć wymaganą głębokość.
Najgorsze za mną, teraz pora na rzeczy przyjemniejsze- nawóz koński plus ziemia, czyli przygotowanie gruntu pod nasadzenie:
Voil?. Może jeszcze podsieję trawę, choć wątpię, czy będzie mi się chciało.Z kratką z prawdziwego zdarzenia tez poczekam do przyszłego roku. Nie od razu Kraków zbudowano
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6513
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Ziemie odzyskane;)
Super!!!
Jeszcze dopisz pls jaki to powojnik i gdzie kupujesz takie wyrośnięte rośliny? U nas w szkółkach i sklepach jakieś takie nędzne resztki zostały, albo wyciągnięte i łyse, albo pękate i pokręcone A ten Twój dorodny, gęsty, wysoki i piękny
Jeszcze dopisz pls jaki to powojnik i gdzie kupujesz takie wyrośnięte rośliny? U nas w szkółkach i sklepach jakieś takie nędzne resztki zostały, albo wyciągnięte i łyse, albo pękate i pokręcone A ten Twój dorodny, gęsty, wysoki i piękny
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- redchilly
- 50p
- Posty: 96
- Od: 22 cze 2009, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: J&J by Sandcity:)
Re: Ziemie odzyskane;)
A czemu gazon? Dlaczego nie bezpośrednio w ziemię?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Ziemie odzyskane;)
Powojniki zazwyczaj kupuję w jednym sklepie ogrodniczym, w którym sprowadzają sadzonki od pana Marczyńskiego. Są to ładne, wyrośnięte rośliny, zazwyczaj z dużą już ilością pąków kwiatowych.
Natomiast tę konkretną sadzonkę kupiłem latem zeszłego roku w innym sklepie, od innego producenta.Kupiłem dwie sadzonki H.F.Young- okazało się,że jedna to Patricia Ann Fretwell, a druga to Comtesse de Bouchaud.I własnie ta ostatnia została wczoraj posadzona w miejsce tui.
Gazonu używam tylko po to,żeby było mi łatwiej kosić,żeby trawa nie wrastała w pobliżu systemu korzeniowego powojnika.
Natomiast tę konkretną sadzonkę kupiłem latem zeszłego roku w innym sklepie, od innego producenta.Kupiłem dwie sadzonki H.F.Young- okazało się,że jedna to Patricia Ann Fretwell, a druga to Comtesse de Bouchaud.I własnie ta ostatnia została wczoraj posadzona w miejsce tui.
Gazonu używam tylko po to,żeby było mi łatwiej kosić,żeby trawa nie wrastała w pobliżu systemu korzeniowego powojnika.
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ziemie odzyskane;)
Ale super pomysł!!!
Ciekawe jak się zaprezentuje kwitnący powojnik.Wg mnie będzie przepięknie
Ciekawe jak się zaprezentuje kwitnący powojnik.Wg mnie będzie przepięknie
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ziemie odzyskane;)
Super instruktaż i można ten pomysł (z sadzeniem roślin w gazonie) zastosować tam, gdzie trzeba oddzielić korzenie rośliny sadzonej od korzeni rośliny posadzonej wcześniej...
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ziemie odzyskane;)
Rzedczywiście świetny pomysł z tym gazonem, tak można sadzić różne rozłogowe egzemplarze na przykład...
I naprawdę trzymasz sie tych 60 cm? Ja wiem, tak jest podręcznikowo, drenaż i w ogóle...ale szczerze mówiąc, to kawał roboty z tym...nic dziwnego, że masz takie efekty.
I naprawdę trzymasz sie tych 60 cm? Ja wiem, tak jest podręcznikowo, drenaż i w ogóle...ale szczerze mówiąc, to kawał roboty z tym...nic dziwnego, że masz takie efekty.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Ziemie odzyskane;)
Te 60 cm to prawie 2 taczki ziemi, dlatego stosuję zasadę - nigdy więcej, niż jeden powojnik dziennie
Dziś pozwoliłem sobie na mariaż , ciekawe, jak Barbara Jackman będzie się czuła na Mazowszu?
Dziś pozwoliłem sobie na mariaż , ciekawe, jak Barbara Jackman będzie się czuła na Mazowszu?
Re: Ziemie odzyskane;)
A ja przy Mazowszu posadziłam Comtesse de Bouchaud... . Z tym, że oba w donicach, więc korzeniami się stykały nie będą ale jak będą sie chciały górą poprzeplatać, to czemu nie...
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Ziemie odzyskane;)
Dokładnie tę samą kompozycję chciałem zastosować, ale system korzeniowy Comtessy był już tak duży, że posadziłem ją samą, dodając jej do towarzystwa malutką siewkę uzyskaną z Barbary Dibley.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Sadzenie clematisa w gazonie
Zainspirowany pomysłem Leszka w oczekiwaniu na nowe powojniki postanowiłem posadzić nowe odmiany w pobliżu wyrośniętej magnolii. Podejrzewałem, że w czasie kopania napotkam na spore ilości korzeni Betty, co faktycznie miało miejsce, dlatego postanowiłem nie wiercić dziur w ściankach bocznych pojemnika, a jedynie w dnie - co utrudni, a może nawet uniemozliwi penetrację wszędobylskim korzeniom magnolii (do zastosowania przy sadzeniu w pobliżu żywopłotu z tui, gdzie korzenie są jeszcze bardziej ekspansywne)
W oczekiwaniu na lokatora ;) :
W oczekiwaniu na lokatora ;) :