Brzoza na granicy działki
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2144
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Brzoza na granicy działki
No niestety na wjazd takim sprzętem nie ma możliwości
Świerki dokarmiam i podlewam. Sąsiad wymyślił "ogród bezobsługowy", więc brzozy nie są ani nawożone ani podlewane. To strasznie "ciężki gość" więc nie chcę z nim za bardzo się wdawać w spór o te brzozy. Na razie wskazywałam mu problem, jak kładły się na płocie i on "coś" z tym próbował zrobić. Nieudolnie, ale jednak. To jest taki typ, który wypyta wszystkich o radę, przeczyta cały internet a zrobi po swojemu i nikt mu do rozumu nie przemówi. Coś wspominał ostatnio o "formowaniu brzóz w kwadraty", pożyjemy, zobaczymy... Po cichu liczę na to, że sam się do brzóz zniechęci i wytnie je w ch...ę.
Dodam jeszcze, że on pomiędzy brzózkami, a płotem, w odległości jakieś 30 cm od tegoż płotu posadził rząd tui. (rozstawa też 30 cm) Głownie columnaris pomieszane z brabantem, święcie jest przekonany, że to smaragd, bo mu tak pani powiedziała w leśnictwie. No i co takiemu zrobisz?
Świerki dokarmiam i podlewam. Sąsiad wymyślił "ogród bezobsługowy", więc brzozy nie są ani nawożone ani podlewane. To strasznie "ciężki gość" więc nie chcę z nim za bardzo się wdawać w spór o te brzozy. Na razie wskazywałam mu problem, jak kładły się na płocie i on "coś" z tym próbował zrobić. Nieudolnie, ale jednak. To jest taki typ, który wypyta wszystkich o radę, przeczyta cały internet a zrobi po swojemu i nikt mu do rozumu nie przemówi. Coś wspominał ostatnio o "formowaniu brzóz w kwadraty", pożyjemy, zobaczymy... Po cichu liczę na to, że sam się do brzóz zniechęci i wytnie je w ch...ę.
Dodam jeszcze, że on pomiędzy brzózkami, a płotem, w odległości jakieś 30 cm od tegoż płotu posadził rząd tui. (rozstawa też 30 cm) Głownie columnaris pomieszane z brabantem, święcie jest przekonany, że to smaragd, bo mu tak pani powiedziała w leśnictwie. No i co takiemu zrobisz?
Pozdrawiam Lucyna
Re: Brzoza na granicy działki
Co do wycięcia to teraz każdą rozmowę musisz zaczynać "sąsiad ty to masz fajnie tyle energetycznego drewna brzozowego do spalenia"
Ale przycinać by je mógł, może go zachęć. Docelowo to dość wysokie drzewa, ale zauważyłem, że wiele ludzi na podwórkach utrzymują je tak na wysokość połowy, dwie trzecie wys domu. Ochrona przed przewróceniem i uderzeniem już spora.
Co do korzeni to u mnie spora część korzeni brzozy sąsiada była 5-10cm pod powierzchnią. Sprawdź, takie się załatwia szpadlem. A one naprawdę dużo "piją" i nic nie zostawiają dla reszty.
Chyba, ze tuje się upomną o swoje i zatrzymają korzenie brzóz. Nie wiem jaki jest typowy wynik walki tuja vs brzoza.
Ale przycinać by je mógł, może go zachęć. Docelowo to dość wysokie drzewa, ale zauważyłem, że wiele ludzi na podwórkach utrzymują je tak na wysokość połowy, dwie trzecie wys domu. Ochrona przed przewróceniem i uderzeniem już spora.
Co do korzeni to u mnie spora część korzeni brzozy sąsiada była 5-10cm pod powierzchnią. Sprawdź, takie się załatwia szpadlem. A one naprawdę dużo "piją" i nic nie zostawiają dla reszty.
Chyba, ze tuje się upomną o swoje i zatrzymają korzenie brzóz. Nie wiem jaki jest typowy wynik walki tuja vs brzoza.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Brzoza na granicy działki
Typowy wynik walki tuja vs brzoza to 100 do 1 dla brzozy.
Nie bez powodu określa się to drzewo mianem pionierskiego.
Brzoza nie tylko wypija i wyżera wszystko z gleby z w pierwszej kolejności przed innymi roślinami, ale dodatkowo smaga zwisającymi gałęziami wszystko, co rośnie pod nią.
W efekcie w krótkim czasie już nic tam nie rośnie.
No, może z wyjątkiem buka i grabu, które potrafią zapuścić korzenie dużo głębiej niż brzoza i przez długi czas lubią rosnąć w zacienieniu.
Brzoza jest też krótkowieczna, przygotowuje glebę pod inne gatunki leśne.
Jednak wszystkie te cechy czynią z niej drzewo wybitnie nie nadające się do małych ogrodów.
Nie bez powodu określa się to drzewo mianem pionierskiego.
Brzoza nie tylko wypija i wyżera wszystko z gleby z w pierwszej kolejności przed innymi roślinami, ale dodatkowo smaga zwisającymi gałęziami wszystko, co rośnie pod nią.
W efekcie w krótkim czasie już nic tam nie rośnie.
No, może z wyjątkiem buka i grabu, które potrafią zapuścić korzenie dużo głębiej niż brzoza i przez długi czas lubią rosnąć w zacienieniu.
Brzoza jest też krótkowieczna, przygotowuje glebę pod inne gatunki leśne.
Jednak wszystkie te cechy czynią z niej drzewo wybitnie nie nadające się do małych ogrodów.
- garden fly
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 12 mar 2023, o 19:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Brzoza na granicy działki
Potwierdzam u mnie uschły 10 letnie tuje przy płocie obok tego lasu brzozowego, uschły stare drzewa owocowe.
Re: Brzoza na granicy działki
U mnie sąsiad ma tylko 2 sztuki, więc liczę, że się obronię.
Wkopię zaporę wzdłuż płotu.
Wkopię zaporę wzdłuż płotu.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2144
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Brzoza na granicy działki
Sąsiad jest na tyle "pancerny", że zrobi coś jedynie gdy sam dojdzie do wniosku, że powinien. Np wysypał sobie przedogródek "Piękną Marianną" pod brzozami i mu tę "Mariannę" brzozy zasypały nasionami To je obciął...
Pozdrawiam Lucyna