Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Ja potwierdzam opinie vertigo u mnie jak na razie Maizner Fastnacht to najgorsza róża pod każdym względem
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Mnie zawiodły Peace, niestety. Chodzi o długość kwitnienia - kwiaty 2 dniowe. Podejrzewam, że to wina palącego w tych dniach słońca, które dogrzewało moje różyczki od samego wschodu do ok. godziny 15 oraz temparatur 35 stopni. Kwiaty przepiękne ale nie trwałe. Reszty dokonał niezbyt silny deszcz i reszta płatków się posypała. To mój pierwszy sezon z różami i nie wiem ile zazwyczaj kwitnie Peace ale podejrzewam, że trochę dłużej. Głowię się co by tu na przyszły rok wykombinować? Może posadzić jakiś mały luźny krzew, który dałby im trochę cienia...
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
To kwestia upałów, jak pisałaś i pewnie tego, że to młoda róża.
Jesienne nabytki tez mi sie tak zachowywały (niektóre), a Gloria Dei zdecydowanie dłużej trzyma kwiat nawet w pełnym słońcu.
Jesienne nabytki tez mi sie tak zachowywały (niektóre), a Gloria Dei zdecydowanie dłużej trzyma kwiat nawet w pełnym słońcu.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
A można wiedzieć jak długo?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Hmm, około tygodnia? Może mniej, nie pamietam aż tak dokładnie.
Musiałabym poobserwować.
Musiałabym poobserwować.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Mnie zawódł Abraham Darby, wielkie rozczarowanie. Mam go trzy sezony, miał dość czasu na zadomowienie się, a jest malusi, ledwo sięga mi ko kolan, czyli ok. pół metra, kwitnie bardzo skąpo, zaledwie w pierwszym kwitnieniu dwa kwiaty, w drugim - po długiej przerwie, kolejne dwa i koniec. Rośnie w dobrym miejscu, obok rosnące róże są dorodne, a on taki nieudacznik.
Rozczarowala mnie również Wiliam Szekspir 2000, polecana jako róża rosnąca dość sztywno w górę, a tu figa - rozłazi się na boki.
Rozczarowala mnie również Wiliam Szekspir 2000, polecana jako róża rosnąca dość sztywno w górę, a tu figa - rozłazi się na boki.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Moje tegoroczne rozczarowanie, to Abigail Kordesa. czy to nie wstyd wprowadzać na rynek nową odmianę, która tak błyskawicznie przekwita? od nowoczesnych rabatówek trzeba chyba więcej wymagać.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Acapella
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 6811&tab=1
rośnie szybko ,kwitnie , pachnie ale słabo wytrzymała na upał i słońce
wielkie rozczarowanie
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 6811&tab=1
rośnie szybko ,kwitnie , pachnie ale słabo wytrzymała na upał i słońce
wielkie rozczarowanie
Pozdrowionka ))
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Witam,
Danusiu(Frido) mam nadzieję, że zostawiłaś Abrahamka w swoim ogródku, u mnie rosnie teraz bedzie miała trzeci zeson i kwitła w półcieniu do mrozów jest mojego wzrostu, moze trzeba było ja przesadzić w inne miejsce lub może to nie Abrahamek, szkoda tej różyczki zobacz jakie zajęła miejsce w rankingu 2010 jako jedna z najlepszych róż
Danusiu(Frido) mam nadzieję, że zostawiłaś Abrahamka w swoim ogródku, u mnie rosnie teraz bedzie miała trzeci zeson i kwitła w półcieniu do mrozów jest mojego wzrostu, moze trzeba było ja przesadzić w inne miejsce lub może to nie Abrahamek, szkoda tej różyczki zobacz jakie zajęła miejsce w rankingu 2010 jako jedna z najlepszych róż
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Asiu, zostawiłam, dam mu szanse, bo pachnie cudnie. Budowa kwiatów, kolor i zapach - niewątpliwie "abrahamowe", no i kupowałam w Rosarium.
Jeśli w tym roku nie poprawi się, przesadzę uparciucha.
Pozdrawiam, Danuta
Jeśli w tym roku nie poprawi się, przesadzę uparciucha.
Pozdrawiam, Danuta
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
U mnie najwiekszą porażką okazała sie ta róża... kupiona pod taką nazwą (albo biało-czerwona ?, bo nie pamiętam... ) oczywiscie to nie jest Double, bo prawdziwą DD mam i ta nią na pewno nie jest...
Dawałam jej szanse przez 2 lata, ale moja cierpliwość się skończyła i w tym roku pójdzie precz... nie nadaje sie nawet na wygnanie pod płot, bo jest po prostu nieładna w kwitnieniu, a przekwita wręcz paskudnie, kompletnie nieodporna na deszcze, łapie plamistość... zostałam zrobiona w bambuko, przy kupnie tej róży.
Dawałam jej szanse przez 2 lata, ale moja cierpliwość się skończyła i w tym roku pójdzie precz... nie nadaje sie nawet na wygnanie pod płot, bo jest po prostu nieładna w kwitnieniu, a przekwita wręcz paskudnie, kompletnie nieodporna na deszcze, łapie plamistość... zostałam zrobiona w bambuko, przy kupnie tej róży.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Widocznie coś mu nie pasuje, bo Abraham Darby to nadal wielkie rozczarowanie, malutki, mizerny, w tym roku też miał dwa kwiatki. Teraz odpoczywa, osiągnął zawrotną wysokość 60 cm i ma aż dwa pędy.
Wiliam Szekspir 2000 nadal mnie rozczarowuje, uparcie nie rośnie w górę tylko rozłazi się. Podejrzewam, że to może jest Wiliam Szekspir - bez "2000", a etykieta pomylona?
Maizner Fastnacht też mnie już denerwuje, pierwsze kwitnienie jako tako, a później to już pojedyńcze kwiaty.
Nadal pnąca Climbing Rose nie przekracza wysokości niewielkiej bukietówki, kwitnie ledwo, ledwo, dobrze, że kwiaty w pięknym kolorze i kształcie.
I kolejne wielkie rozczarowanie, kupiona wiosną w 2008 r. Double Delight - mizerota, wydaje w sezonie 2-3 kwiatki, piękne, to fakt, ale jest malusia, słabowita i nie ma ochoty rosnąć. Przesadzałam ją, ale nie ma różnicy, nie podoba jej się u mnie.
Wiliam Szekspir 2000 nadal mnie rozczarowuje, uparcie nie rośnie w górę tylko rozłazi się. Podejrzewam, że to może jest Wiliam Szekspir - bez "2000", a etykieta pomylona?
Maizner Fastnacht też mnie już denerwuje, pierwsze kwitnienie jako tako, a później to już pojedyńcze kwiaty.
Nadal pnąca Climbing Rose nie przekracza wysokości niewielkiej bukietówki, kwitnie ledwo, ledwo, dobrze, że kwiaty w pięknym kolorze i kształcie.
I kolejne wielkie rozczarowanie, kupiona wiosną w 2008 r. Double Delight - mizerota, wydaje w sezonie 2-3 kwiatki, piękne, to fakt, ale jest malusia, słabowita i nie ma ochoty rosnąć. Przesadzałam ją, ale nie ma różnicy, nie podoba jej się u mnie.
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1198
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Re: Najgorsze róże w Twoim ogrodzie
Frida,
a próbowałaś pnącym przygiąć lekko pędy w poziomie?
U mnie to działa - róża bardzo szybko zaczyna wypuszczać mnóstwo nowych z tego przygiętego.
I nowe zdecydowanie pną się do góry
Double Delight: tutaj mnie zaskoczyłaś - ja po roku mam spory krzew, mocno w tym roku przycinałam.
Moim zdaniem to jedna z intensywniej rosnących róż.
Może jedzenia (w sensie gnojówki na przykład) za mało?
a próbowałaś pnącym przygiąć lekko pędy w poziomie?
U mnie to działa - róża bardzo szybko zaczyna wypuszczać mnóstwo nowych z tego przygiętego.
I nowe zdecydowanie pną się do góry
Double Delight: tutaj mnie zaskoczyłaś - ja po roku mam spory krzew, mocno w tym roku przycinałam.
Moim zdaniem to jedna z intensywniej rosnących róż.
Może jedzenia (w sensie gnojówki na przykład) za mało?