Piła spalinowa - która?
Re: Piła spalinowa - która?
W dzisiejszych czasach należy zwracać uwagę na paliwo - psuje maszyny na potęgę.
Nie jego spalanie, ale pozostawienie resztek paliwa w zbiorniczku na zaś. Obecne benzyny strasznie szybko się starzeją i zapychają gaźniki. Maszyna będzie sprawniej chodzić, często używana. Gdy odkładamy na półkę, to warto zlać paliwo. Im doskonalsza piła we właściwościach, oszczędna w spalaniu itp - tym bardziej wrażliwa na jakość paliwa.
Nie jego spalanie, ale pozostawienie resztek paliwa w zbiorniczku na zaś. Obecne benzyny strasznie szybko się starzeją i zapychają gaźniki. Maszyna będzie sprawniej chodzić, często używana. Gdy odkładamy na półkę, to warto zlać paliwo. Im doskonalsza piła we właściwościach, oszczędna w spalaniu itp - tym bardziej wrażliwa na jakość paliwa.
Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
Witam,
planuję zakup piły łańcuchowej. Czy taka piła nadaje się do przycinania tui? Dodam że nie chodzi mi o formowanie tych iglaków z boków, tylko o skracanie ich od góry.
Dziękuję za pomoc
planuję zakup piły łańcuchowej. Czy taka piła nadaje się do przycinania tui? Dodam że nie chodzi mi o formowanie tych iglaków z boków, tylko o skracanie ich od góry.
Dziękuję za pomoc
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 864
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
Niestety ale to bardzo kiepskie rozwiązanie:/ Musiałem wyciąć 13 tui i była to walka małych gałązek piła nie tnie tylko wciąga do tego "kołowrotka" i rwie. Wszystko się blokuje i musisz rozbierać mechanizm od samego łańcucha.
Kup sobie nożyce takie ręczne z dłuższymi ostrzami (coś jak do formowania bukszpanów ).
Kup sobie nożyce takie ręczne z dłuższymi ostrzami (coś jak do formowania bukszpanów ).
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
Takie ręczne nożyce już mam, tylko te tuje mają już po kilka dobrych lat i co roku skracam je tak na równo z płotem. Problem polega na tym, że te pnie są już dosyć grube i trudno mi trochę tymi ręcznymi nożycami skracać tuje.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 12 cze 2017, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
Nadają się ale tylko do grubego . Ja tak przycinam tylko pień reszta to nożyce.
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
Właśnie miałem na myśli przycinanie piłą łańcuchową samego pnia, tylko teraz się obawiam czy te mniejsze gałązki nie będą przeszkodą? Czy nie będą się wkręcały w łańcuch.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
https://images81.fotosik.pl/921/c13c9d7a01a8359dmed.jpg
Popatrz i pomyśl którą stroną użyć piły aby gałązki odrzucało od piły a jak masz nawyk że tnie się dolną krawędzią to kup piłę z dwustronną prowadnicą
Popatrz i pomyśl którą stroną użyć piły aby gałązki odrzucało od piły a jak masz nawyk że tnie się dolną krawędzią to kup piłę z dwustronną prowadnicą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 864
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
A widzisz ja za tę część ze strzałkami trzymałem piłę a piłowałem rączką. A tak serio to tuja ma na tyle mało gałązek że górka część je odrzuci w bezpieczne miejsce i tam pozostaną czy może zawiną się i na dolnej krawędzi pojadą do kołowrotka?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Przycinanie iglaków piłą łańcuchową?
Gdybym nie wycinał 120 sztuk wysokich prawie na 5 metrów i to jednego dnia a następnie nie skracałbym je na odcinki około 1,5 metra pewnie bym uwierzył teoretykom. Czyli 360 cięć i żadnych problemów z wciągnięciem w napęd.
Mam też równiutki szpaler wzdłuż trawnika wysokie naokoło 4 metry które kilkakrotnie były wyrównane za pomocą piły.
Krótko, dla mnie piła to narzędzie którym posługuje się od dawna i pewnie 3 markowe zdążyłem utylizować. Z natury jestem leniem więc mając do wyboru narobić sobie odcisków lub nie, wybieram drugi wariant. Wybieram oczywiście sprzęt dobrej jakości. Może rzeczywiście chińskie piły z tanich marketów nadają się do przycinania sztachetek sosnowych, na ich temat się nie wypowiadam.
Mam też równiutki szpaler wzdłuż trawnika wysokie naokoło 4 metry które kilkakrotnie były wyrównane za pomocą piły.
Krótko, dla mnie piła to narzędzie którym posługuje się od dawna i pewnie 3 markowe zdążyłem utylizować. Z natury jestem leniem więc mając do wyboru narobić sobie odcisków lub nie, wybieram drugi wariant. Wybieram oczywiście sprzęt dobrej jakości. Może rzeczywiście chińskie piły z tanich marketów nadają się do przycinania sztachetek sosnowych, na ich temat się nie wypowiadam.
Piła spalinowa KUPNO
Niedawno moja stara piła zakończyła żywot. Poszukuje nowej 2,5 do 3 KM. Myślałem nad Makitą lecz dziś sprzedawca zaciekawił mnie taką propozycją marki Maruyama 2.7 KM. Nie znam tej firmy i szukam porady. Zastanowić się poważniej nad nią czy jednak Makitę a może coś innego godnego polecenia?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Piła spalinowa - która?
Huska albo sztil, jak tanio to partner by husqvarna tylko chyba mocy takiej niema. Różne chińczyki sobie odpuść, moce są wyssane z brudnego palucha, a jakoś (sic!) materiałów odpowiada cenie.