Jałowiec - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Bartosz pisze:Według mnie bardzo możliwe,że jest przesuszony. Z tego co widzę na zdjęciu wydaje mi się ,że to jakiś jałowiec łuskowaty a one potrzebują znacznie więcej wody od naszych pospolitych. U mnie tak nedznie rosły jałowce łuskowate odmiany blue spider aż w końcu doszłem do przyczyny,którą okazała się być niedostateczna wilgotnośc gleby. Rozkopałem na okóło 30cm ziemie wokół nich i dodałem trochę ciężkiej gliniastej gleby tak aby ziemia w której rosną dłużej trzymała wilgoć i już na następny rok zobaczyłem efekty tzn bardziej żywe niebieskie kolory,brak zasychania czyli ogółnie lepszy wzrost :) . Co do kwasowośći gleby do iglaków to niezgadzam się z tym,że dla wszystkich najlepsza jest bardzo kwaśna gleba. na pewno nienajlepsza jest tak bardzo kwaśna jak np dla rododendronów a wiele jałowców zdecyowanie woli gleby lekko zasadowe. Proponuje posadzic 2 świerki serbskie lub jodły kalifornijskie dla porównania jedną sadzonke w specjalnej według producenta najlepszej glebie dla wszystkich iglaków a drugą w powszechnym mnieniu do gleby wybitnie dla iglaków nieodpowiedniej czyli z dużą zawartością wapna. U mnie w przypadku tych dwóch iglaków różnica w szybkości wzrostu była prawie dwukrotna ! na korzyść tych rosnących w glebie bardzo zasadowej
Bardzo cenne doświadczenie !

To prawda, że jałowce nie potrzebują zakwaszonej ziemi. Jednak nadmiar wapnia powoduje chlorozę - trzeba zatem uważać, aby nie przesadzić w druga stronę. Jałowce wolą także bardziej suchą glebę ,ale właśnie łuskowaty lubi wilgoć! :D
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
marek2008
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 cze 2008, o 12:55

Post »

jeśli jałowiec łuskowaty lubi wilgodż to jak podlewać w zimie . mrozy zmrażają ziemię średnio 30 cm. w dół . jak go pięlęgnować w zimie ?
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Ja zupełnie nic nie robię z nim w zimie.... Poza tym nie podlewa się roślin gdy są mrozy, a jedynie w czasie temperatury dodatniej.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
marek2008
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 cze 2008, o 12:55

Post »

nic nie robisz z jałowcem zimą ? nie trzeba chronić ,zasłaniać , czy nawet wnosić do domu ? mówię oczywiście o jałowcach w skrzynkach balkonowych na trzecim piętrze .
zofjas
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 19 kwie 2008, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Co się dzieje z jałowcem?Pomocy

Post »

Mniej więcej od tygodnia z dnia na dzień jest coraz gorzej.Pryskałam Dithane ale nie widze poprawy


Obrazek

pozdrawiam
zofjas
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hmmm, "to" idzie od korzenia.
Spróbuj Mildex'em, bo jak on nie pomoże, to już chyba nic nie pomoże.
zofjas
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 19 kwie 2008, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

dziękuję
czy opryskać ?
zofjas
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 83
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Post »

Haniu a mogę zapytać dlaczego akurat Mildex? są też inne systemiczne np. sportak, sarfun czy topsin... ale Ty piszesz że jak nie Mildex to już nic... dlaczego tak? pytam z ciekawości aby uzupełnić wiedzę.
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Krzysiu, ja tylko próbuję zgadywać, bo na podstawie samego obrazka, chyba nikt nie będzie umiał postawić prawidłowej diagnozy.
Jasnowidzem nie jestem, a jak widać, nikt nie kwapił się iść z pomocą Zosi.
A skoro Zosia ma już jakąś diagnozę i pryskała fungicydem Dithane,
to polecam bardziej wszechstronny i sprawdzony osobiście w sytuacjach podbramkowych( jako genialny nawet przy futoftorozach) -Mildex.
Opieram się tylko na tych danych, które widzę, czyli:
- jałowce stare, rozrośnięte, czyli dobrze wcześniej prowadzone
- starannie wyściłókowane podłoże, zakwaszające
- Zosia podała, że walczy z chorobą grzybową

http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=426

A czy przyczyną jest zasuszenie, przenawożenie, czy coś innego?
Skąd mogę wiedzieć ?
Tych danych nie ma w temacie. :?
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 83
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Jałowiec - proszę o diagnozę choroby lub szkodnika

Post »

Witajcie, czy ktoś z Was może będzie w stanie określić co to jest na szpilkach tego jałowca - małe, białe wypukłości znajdują się wewnątrz krzaczka na zamierających gałązkach.
Ogólnie co mnie zaniepokoiło to zasychanie wewnętrznych przyrostów a po dokładniejszym przyjrzeniu się widać właśnie te białe pęcherzyki co to jest i czym to załatwić? Rozumiem że to jest główną przyczyną zasychania jałowca od środka...

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Krzysztofie!-wybacz,że podpięłam się pod twój temat,ale mam podobny problem.
Mój jałowiec też niedomaga .
Wysyłając fotkę mam nadzieje,ze otrzymam odpowiedż ,co gnębi mojego jałowca.
Piszesz że na gałązkach Twojego jałowca pojawiły się jakieś białe pecherzyki,ja u swojego nic takiego nie zauważyłam ,a też mi podsycha. Obrazek Obrazek
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 83
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Post »

dwostr pisze:Krzysztofie!-wybacz,że podpięłam się pod twój temat...
Bardzo mi miło, cieszę się! może ktoś nam pomoże...
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4216
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Usychający jałowiec- czy to aby nie jest przyczyna póżnego nawożenia w roku ubiegłym.podobny przypadek wystąpił u mojego kolegi u cyprysika Lawsona.
Pozdrawiam Zenek
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”