Nektarynka, brzoskwinia 1cz.(2005.09-2006.05)

Erazm · Post » 20 lis 2005, o 14:28

Tak też Nemo56 dziś zrobiłem osłaniając te dwa okulanty agrowłókniną P-50

Myślę, że wysokich plusowych temperatur już nie będzie.

nemo56 · Post » 20 lis 2005, o 15:29

Chyba zima się zaczyna więc naplusowe nie liczmy.
u nas sypie, że hej, przykryje tą naszą biedę ogrodową. Najwyższy czas przykryć to co trzeba przykryć.

Erazm · Post » 20 lis 2005, o 16:42

nemo56 pisze:Chyba zima się zaczyna więc naplusowe nie liczmy.
u nas sypie, że hej, przykryje tą naszą biedę ogrodową. Najwyższy czas przykryć to co trzeba przykryć.

Popatrzyłem właśnie czytając Twój post w okno. Niestety śniegu u mnie nie ma. Może popada w nocy lub jutro. Na pewno by się przydał. Najlepszą ochronę przed mrozem stanowi przecież śnieg. 1 cm śniegu to jak 10 cm innego zabezpieczenia (liści, ziemi). ;:107

Erazm · Post » 20 lis 2005, o 17:01

pogotowie ogrodnicze pisze: A rak bakteryjny to tez pestka?
Janusz

A znasz jakiś skuteczny sposób na "walkę" z nim. Jak tak to podaj.

pogotowie ogrodnicze · Post » 20 lis 2005, o 19:54

Erazm pisze:
pogotowie ogrodnicze pisze: A rak bakteryjny to tez pestka?
Janusz
A znasz jakiś skuteczny sposób na "walkę" z nim. Jak tak to podaj.

skorzystaj z wyszukiwarki
PostWysłany: Czw 10 Listopad 2005, 08:44 Temat postu: Re: Brzoskwinia "Iskra"

Janusz

Erazm · Post » 21 lis 2005, o 09:42

Ja ten post znam. Chodzi mi czy jest jakiś skuteczny oprysk do likwidacji tej choroby. Podany sposób w tym poście jest niemożliwy do wykonania przy mojej brzoskwini, gdyż wycieków na pniu i gałęziach jest bardzo dużo. Dwa konary, które skróciłem na odległości 15 cm od pnia w ubiegłym roku nie wypuściły odrostów mimo, że kora jest żywa. Skróciłem też wysokość pnia 15 cm nad miejscem gumowania, ale mimo posmarowania środkami chemicznymi miejsca przycięcia dalej są wycieki w miejscu cięcia. Chyba tylko siekierka.

janusz · Post » 21 lis 2005, o 10:22

Erazm pisze:Ja ten post znam. Chodzi mi czy jest jakiś skuteczny oprysk do likwidacji tej choroby. Podany sposób w tym poście jest niemożliwy do wykonania przy mojej brzoskwini, gdyż wycieków na pniu i gałęziach jest bardzo dużo. Dwa konary, które skróciłem na odległości 15 cm od pnia w ubiegłym roku nie wypuściły odrostów mimo, że kora jest żywa. Skróciłem też wysokość pnia 15 cm nad miejscem gumowania, ale mimo posmarowania środkami chemicznymi miejsca przycięcia dalej są wycieki w miejscu cięcia. Chyba tylko siekierka.

Zostaw w spokoju. Drzewo sobie poradzi samo.

Janusz

Macio · Post » 21 lis 2005, o 12:11

czy pien brzoskwini trzeba na zime zabezpieczyc. Mam brzoskwinie 5-6 letnia ale nazwy nie znam. Jak tak to czy przez usypanie kopczyka czy owiniecie pnia.

Erazm · Post » 21 lis 2005, o 13:36

Usyp kopczyk z ziemi. Można też owinąć pień agrowłókniną lub kartonem falistym (dostaniesz go w sklepie meblowym).

Erazm · Post » 13 gru 2005, o 20:35

janusz pisze:...Owszem, zamgławianie jest skuteczne, ale jako ochrona przed wiosennymi przymrozkami...

Tak masz rację. Wiosenne przymrozki są groźne dla drzew i krzewów owocowych. W celu przeciwdziałania ich skutkom polecam zamiast zamgławiania oprysk roślin preparatem kozłka - 507 w stężeniu 2,5 cm³ na 5 l wody Zabezpiecza to do temperatury - 6ºC. Można też stosować odymianie...

Erazm · Post » 3 lut 2006, o 13:11

Ciekawe czy nektarynki, brzoskwinie przetrwają te mrozy?

janusz · Post » 3 lut 2006, o 14:36

Erazm pisze:Ciekawe czy nektarynki, brzoskwinie przetrwają te mrozy?

Moja Redhaven kilka zim temu ( chyba 2002/2003) przetrwała -30 C.

Janusz

Erazm · Post » 3 lut 2006, o 15:59

Mam nadzieję, że moje brzoskwinie: Redhaven i Iskra też przetrwają tą zimę

, ale nektaryna Harblaze