Funkia - gdzie kupić, polecane strony sprzedawców

[paco]

W takim razie wsadzić do gruntu i niczym nie przykrywać.

[Barcikowski]

Proszę aby mi ktoś poradził. Niebawem dostanę sadzonki host co mam zrobić aby się przyjęły i latem cieszyły oczy?

można nawet posadzic zimą, miesce cieniste półsłoneczne , po posadzeniu można okryć stroiszem swierkowym ale niekoniecznie, my rozmnażamy Hosty późna zimą,
pozdrawiam Włodzisław

[rivendel]

A ja podepnę się pod ten wątek.
Mam prośbę, chciałabym kupić hosty ze sprawdzonego źródła9(wirus-bleee)...
Czy możecie mi kogoś polecić?

[zanna]

Amkompa, Tomasza....

[Tomasz II]

Nie twierdzę, że jestem pewien swoich na 100% przez wzgląd na specyfikę HVX. Ale nie będę sprzedawać odmian, których sam nie jestem pewien. Poza tym, nie jestem hodowcą, producentem i moje zasoby są bardzo szczupłe.

[Pidżama]

Aga, jeszcze z allegro ...sprzedający o nicku smilingface... podobno też testy na HVX nie są mu obce. Moje hostasy zakupione w tej szkółce są zdrowe ale kupowałam tam zaledwie kilka sztuk.

[Tomasz II]

Ano, ma je z pewnego źródła, które od 2008 też zadbało o czystość mnożonych in vitro odmian. Ale na wszelki wypadek trzeba się tam wystrzegać odmian o których pisał paco na stronie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=308

[Ada]

Dawno tu nie byłam,bo się zarobótkowałam i może przegapiłam interesującą mnie informację,a mianowicie co sądzicie o hostach ze Słowacji/Hostazahrada-Ziar nad Hronom/?Są badane?
Właśnie dostałam od nich nowy katalog.Jakie śliczne nowości!!!Aż mi ślinka cieknie.

[Tomasz II]

Kiedyś już pisałem, nie bardzo warto zamawiać, bo przesyłka - przychodzi niewiadomo kiedy, a na maile, telefony, a nawet listy nie odpowiadają. Wszelki kontakt kończy się wraz z zamówieniem.
W zamówieniu wszystkiego nie będzie, a to co będzie to maleństwa mikroskopijne i trza być bardzo doświadczonym ogrodnikiem, by reanimować nadgniłe sadzonki.
Najlepiej wybrać się tam osobiście.
Zdrowotność? Dzisiaj nie jest nigdzie pewna. Striptease mieli zarażoną, ale ona w handlu już wszędzie zarażona. Na pewno dzielą u siebie hosty, mogą wiec zarażać inne. Tam gdzie masowy podział jest ZAWSZE ryzyko chorób...
Najlepiej kupować najnowsze odmiany...sam nie wiem. Nie sądzę, by badali, ale tego nie wiem.
Zaopatrują się w hosty u specjalisty holenderskiego, który stara się o czystość, lecz pamiętaj, HVX to nie jedyny problem. Są wirusy, które przenoszą insekty i z tymi wszyscy Holendrzy mają wielki problem.

[paco]

Sam kupowałem w Hostszahrada (znam również osoby, które tam kupowały).
Muszę częściowo potwierdzić słowa Tomasza

... przesyłka - przychodzi niewiadomo kiedy, a na maile, telefony, a nawet listy nie odpowiadają. Wszelki kontakt kończy się wraz z zamówieniem.
W zamówieniu wszystkiego nie będzie, a to co będzie to maleństwa mikroskopijne i trza być bardzo doświadczonym ogrodnikiem, by reanimować nadgniłe sadzonki.

Przesyłka przyszła w innym terminie niż uzgodniony, sadzonki były malutkie i długo musiałem czekać na to, aby zobaczyć ładne hosty - kontakt jest choć utrudniony.
Na temat badań nie będę się wypowiadał - nie wiem czy są badane, ale te co przebadałem testem są zdrowe.
Jedyny "plus" to cena sadzonek (tym bardziej, gdy popatrzymy na obecny kurs Euro), ale z drugiej strony mała cena i malutkie sadzonki. - tak przynajmniej było w moim przypadku.

[Tomasz II]

Nie tylko w Twoim, od dwóch innych osób wiem to samo. I tak dla porównania, mój Fried Bananas, który rośnie szybko, od Zubrów ma trzy lata i jeden odrost wielkości ok 20 cm.... Wylazł dopiero.... pod koniec lipca, kiedy już właściwie się z nim pożegnałem. A i to po odcinaniu kłącza, w miejscu gdzie tliło się jeszcze jakieś życie. Patrząc na inne, znacznie młodsze sadzonki o wolniejszym tempie wzrostu niż Fredek, kręcę głową... Tokudamę Aurenebulosę miałem od nich od trzech lat, w końcu sie wkurzylem i kupilem drugą, w innym miejscu, od razu byla kilka razy większa niż ta.... Tylko Guacamole i Abiqua Moonbeam są dorosłe i dość okazale. No ale one mają 5 lat.
Tylko raz u nich zamawiałem i więcej nie zamówię.
Zubrikowe sadzonki zdecydowanie prześcignęły wszystkie inne, które w tym czasie miałem mnożone z in vitro, nawet powolna Patriot, choć była mikroskopijna.

[Ada]

Dziękuję za informacje.teraz już wszystko wiem.Ciągnie mnie tam,jak wilka do lasu.....

[Ania Kropelka]

Jak w temacie. Myślę że nie będzie to reklama, ale próba zapobieżenia roznoszenia chorych roślin. Piszecie gdzie nie kupować, więc myślę że można by się pokusić o podanie namiarów na miejsca gdzie prawdopodobieństwo sprzedaży chorych sadzonek jest najmniejsze. Jeśli nie jest to możliwe na forum to prosze o PW.

Aha, wolałabym w Polsce, nie umiem zamawiać zagranicą.....

Myślę, że wielu początkującym Hostomaniakom się taka informacja baaardzo przyda.