Choroby róż Cz.1
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Sprawcą jest owad z rodziny pryszczarkowatych, w tym roku nie będzie tego więcej niż jest - dorosły składa jaja do liścia wraz z substancją, która powoduje takiego "raka" w środku jest larwa. Możesz oberwać i spalić te narośle, to jedyny sposób w jaki możesz się ustrzec przed tym na następny rok. Nie słyszałam aby gdzieś to było plagą, więc myślę, że jest to niegroźne dla róży - troszkę ją tylko osłabi.
Choroby róż
Witam po raz pierwszy,
mam problem z różami i proszę o pomoc.
Na mojej frezji liście zbrązowiały jesienią i opadły częściowo. Myślałam początkowo, że to efekt suszy, ale teraz się niepokoję, zwłaszcza, że dokupiłam nowe i chcę je dosadzić do tamtych. Nie chcę, żeby je poraziło.
Wklejam zdjęcia z dzisiaj.
mam problem z różami i proszę o pomoc.
Na mojej frezji liście zbrązowiały jesienią i opadły częściowo. Myślałam początkowo, że to efekt suszy, ale teraz się niepokoję, zwłaszcza, że dokupiłam nowe i chcę je dosadzić do tamtych. Nie chcę, żeby je poraziło.
Wklejam zdjęcia z dzisiaj.
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Witaj boniczko,
Dziekujemy za zdjęcia. Trudno mi powiedzieć co jest problemem tutaj, bo myślę że jest kilka problemów.
Te czarne plamy to zapewne plamistość czarna, ale to problem wtórny. Ta róża jest chora z innych powodow,
co widać na niezdrowych i przebarwionych lisciach. Widać tam również jedno listko zwinięte w rulonik.
Czy to jest jedyna róża którą posiadasz?
Czy inne róże podobnie wyglądają?
Czy posiewałaś nawozy pod tą różę? Jak często? Jaką dawkę?
Czy korzen miał wystarczająco wilgoci przez cały sezon?
Dziekujemy za zdjęcia. Trudno mi powiedzieć co jest problemem tutaj, bo myślę że jest kilka problemów.
Te czarne plamy to zapewne plamistość czarna, ale to problem wtórny. Ta róża jest chora z innych powodow,
co widać na niezdrowych i przebarwionych lisciach. Widać tam również jedno listko zwinięte w rulonik.
Czy to jest jedyna róża którą posiadasz?
Czy inne róże podobnie wyglądają?
Czy posiewałaś nawozy pod tą różę? Jak często? Jaką dawkę?
Czy korzen miał wystarczająco wilgoci przez cały sezon?
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Boniczko
brazowienie,zasychanie i nekroza pedów wskazuja na grzyby[alternaria,nectria itp]
jeśli na pedach widac szary pylacy nalot lub czarne zarodniki to DZIAŁAJ! bo silnie porazone róze
zamieraja
pedy trzeba wyciac [ nawet jesienia] rany pomaluj emulsja z dodatkiem jakiegos fungicydu np Topsin albo Sarfun , Score.....
pozdrawiam
brazowienie,zasychanie i nekroza pedów wskazuja na grzyby[alternaria,nectria itp]
jeśli na pedach widac szary pylacy nalot lub czarne zarodniki to DZIAŁAJ! bo silnie porazone róze
zamieraja
pedy trzeba wyciac [ nawet jesienia] rany pomaluj emulsja z dodatkiem jakiegos fungicydu np Topsin albo Sarfun , Score.....
pozdrawiam
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21743
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
W Polsce bardzo "rozpowszechniony" jest ostatnio skoczek różany ,
a przebarwienia liści na biało (marmurek,jak przetarte pumeksem) sugerują mi jego atak.
Sprawdź lepiej czy nie ma pod spodem liści tych "przecinków" ,
czy jak poruszysz krzewem nie odfruwają ...
Liście wyzbieraj wszystkie,oberwij nawet wyglądające zdrowo i koniecznie spal,
nie stosuj żadnej chemii teraz mimo,że jest nadal ciepło,
a wiosną zastosuj wcześnie oprysk Miedzianem ,
niektóre pędy po zimie trzeba będzie radykalnie skrócić może wyciąć niektóre ale top wiosną
W następnym roku zobaczymy co dalej będzie się dziać z Twoimi różami.
Niewątpliwie trzeba bedzie stosować oprysk przeciw grzybowi
a przebarwienia liści na biało (marmurek,jak przetarte pumeksem) sugerują mi jego atak.
Sprawdź lepiej czy nie ma pod spodem liści tych "przecinków" ,
czy jak poruszysz krzewem nie odfruwają ...
Liście wyzbieraj wszystkie,oberwij nawet wyglądające zdrowo i koniecznie spal,
nie stosuj żadnej chemii teraz mimo,że jest nadal ciepło,
a wiosną zastosuj wcześnie oprysk Miedzianem ,
niektóre pędy po zimie trzeba będzie radykalnie skrócić może wyciąć niektóre ale top wiosną
W następnym roku zobaczymy co dalej będzie się dziać z Twoimi różami.
Niewątpliwie trzeba bedzie stosować oprysk przeciw grzybowi
Brązowe plamy to na pewno efekt grzyba. Prawdopodobna czarna plamistość. Z drugiej strony na pierwszym zdjęciu widać mocno zdeformowane liście, więc może mączniak rzekomy. Można spróbować poszukać po drugiej stronie liści, w miejscu plam szarego nalotu.
Ale o tej porze również nie stosowałbym żadnych oprysków. Wyzbieranie opadłych liści oraz oberwanie już zarażonych i spalenie to na razie najlepszy pomysł.
Co do sugestii KaRo to rzeczywiście objawy marmurku lub, jak inni to nazywają, biało-zielonej mozaiki są typowym efektem żerowania skoczka różanego. Zastanawiający jest tylko fakt tak późnej aktywności tego pluskwiaka. Skoczek różany żeruje w maju i w czerwcu. Drugie stadium żeruje w sierpniu i wrześniu, a na początku października samice składają jaja, a my mamy już listopad
Ale o tej porze również nie stosowałbym żadnych oprysków. Wyzbieranie opadłych liści oraz oberwanie już zarażonych i spalenie to na razie najlepszy pomysł.
Co do sugestii KaRo to rzeczywiście objawy marmurku lub, jak inni to nazywają, biało-zielonej mozaiki są typowym efektem żerowania skoczka różanego. Zastanawiający jest tylko fakt tak późnej aktywności tego pluskwiaka. Skoczek różany żeruje w maju i w czerwcu. Drugie stadium żeruje w sierpniu i wrześniu, a na początku października samice składają jaja, a my mamy już listopad