Wwwiola - moje domowe roślinki

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
milka0105
1000p
1000p
Posty: 1055
Od: 2 mar 2008, o 20:59
Lokalizacja: Krzyż Wielkopolski

Post »

A ja myślałam że tylko ja mam takiego fioła na punkcie fiołków :D:D:D miło jest mi poznac kogoś kto ma ich 3 razy więcej ode mnie :d kwiatki śliczne !
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

W związku z tym, że niektóre z osób zechciały wymienić się ze mną na fiołeczki, chciałabym uściślić KOLORY.
Jak zauważyłam na moich fiołkach, kolory zależą od tego gdzie fiołek stoi, w jakim jest „wieku” ... i nie wiem co jeszcze, zapewne ważne jest jak jest rozmnażany, gdzieś tu na forum był cały wykład na ten temat. Ja rozmnażam poprzez listki. Zdarza się tak, że listki z tego samego fiołka, a młode fiołeczki troszeczkę się od siebie różnią.
Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że prezentowane fiołki to 9 kolorów:

1 - biały z obramowaniem ciemno niebieskim lub z paskami ciemno niebieskimi ZDJĘCIA 9,12, 17, 19, 21, tak, jak widać na zdjęciach, jest możliwe aby jeden fiołek miał kwiaty z obramowaniem i w paski. Ten kolor najbardziej (jeszcze biały pełny) jest "błyszczący".

2 – Biały, listki faliste na brzegach (nie płatki), ma troche mniejsze listki np od różowego, fioletowego – 8, 10, 16,20

3 - Fioletowy, kwiatki pełne, wg mnie jest jednym z bardziej odpornych – 14,25

4 – różowy ciemny, biskupi, mniej więcej jak na zdjęciu 1,2, nasycony kolor – 1,2,8

5 – niebieski, dosyć ciemny, najbardziej zbliżone do oryginału jest zdjęcie 4, w tym roku miałam kilka doniczek (rozdałam), wszystkie miały gąszcz kwiatów – 4,5,6,7

6 – bordo takie wpadające w brąz hm, trudno nazwać – 11

7 – różowy jasny, słabiej rośnie od pozostałych, ale warto czekać, listki dość sztywne - 3,15

8 – różowy z ciemniejszym środkiem, faliste brzegi płatków – 9,13,18,24

9 – różowy w paski, nie ma zdjęcia, ostatnio kupiłam, ale miał już ususzone kwiatki i kolory były słabo widoczne
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Ten ostatni w paski to chimera, jego z listków nie rozmnożysz
znaczy się przy rozmnażaniu z liści nie powieli pasków,wyjdzie zupełnie coś innego :)
Chimery rozmnaża się ze ściętych rozetek
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Witaj fiołeczki piękne, ja też rozmnażam z listków, mam może ok.10 szt.,ale na razie mi nie kwitną na Twoje miło popatrzeć.

Pozdrawiam :P
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Po ostatnich wymianach, w przyszłym roku będzie u mnie baaaardzo fiołkowo ;:87 ;:87 ;:87 .

Czy ktoś wie, ile czasu potrzeba od listka do kwiatka?
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Gdzieś czytałam, że ok. 6 miesięcy, ale nie sprawdzałam tego w praktyce :)
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Moje ostatnie zdobycze
Obrazek

Obrazek

Z hibiskusika po przyniesieniu do domu, pospadały wszystkie kwiaty i pączki :cry:
Obrazek

No i fiołeczki kwitną:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po ostatnich forumowych wymianach stwierdziłam, że jakoś parapetu się pozmniejszały, :lol: chyba dlatego, że zimno :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: .
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Ale kolorowo - aż się cieplej robi :) Cudne fiołeczki. Paprotka i sansevieria piękne. A hibciu niestety tak ma, że zmiana otoczenia wywołuje u niego opadanie kwiatów i pąków :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Nowe zdobycze piękne, napisz jeśli możesz czy podlewasz fiołki jakimś dopalaczem ,a jeśli tak to czym i z której strony je trzymasz (północ)

Pozdrawiam :P
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Nie, niczym specjalnym ich nie podlewam, co do dopalaczy, to w tym roku na wiosnę te większ dostały pałeczki nawozowe jakieś do kwitnących i tyle. Ja mam takie skośne okna tj północny-wschód, wschód-południe ... Fiołki stały mi już chyba na wszystkich oknach, najgorzej znoszą ostre wschodnie słońce wiosna-lato, powoduje to, że liście mają plamy. Jeśli zauważam, że coś się dzieje, przestawiam w głąb mieszkania, liście poparzone obrywam, niestety żaluzji nie przewiduję na tych oknach. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale jak okwitną kwiaty obrywam.
Fiołki ogólnie lubią słońce, ale nie bezpośrednie. Trzeba zwracać uwagę co się dzieje.
Mi fiołki dają przede wszystkim dużo radości, długo kwitną, a jak się ma kilka doniczek to w sumie chyba nie ma takiej pory roku żeby coś nie kwitło. Potrafią też robić niespodzianki, tak jak teraz mój różowy fiołek, kwitnie w 2 odcieniach różowego,.
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Dzięki za odpowiedż :P

Pozdrawiam :D
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Post »

...witam ...i ja dłanczam do grona zachwyconych fiołkami ...
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
Awatar użytkownika
TASIA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 21 maja 2008, o 15:24
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Post »

Witam
A ja chciałam zapytać o palmę kokosową, jak sobie z nią radzisz i czy ona sobie radzi. Ja kupiłam swoją kilka miesięcy temu i nasłuchałam się od życzliwych strasznie - że zaraz padnie, że nie wiadomo gdzie ją postawić, bo za jasno źle, za cienisto też, że nie wiadomo jak podlewać, nawozić, że robale wyłażą z niej....
A tym czasem lada dzień wypuści drugi (unas) liść, ładnie rośnie, podlewam ją 3 razy w tygodniu do podstawki (wlewam wodę, czekam jak wchłonie i następny raz do pełna), zraszam i co jakiś czas przecieram wilgotną szmatką liście. Przesadzona została do ziemi z keramzytem i nawozem do palm. Tyle.
Kasia
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”