Labrador-szkodniczka trawnikowa

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Labrador-szkodniczka trawnikowa

Post »

Hejka.
Być może sporo jest posiadaczy zarówno suczki rasy labrador (bądź innego sikacza) i zielonego trawnika. Problem polega na połączeniu moczu psa z nawiezionym trawnikiem. Z miesiąc temu nawiozłem go nawozem bodajże Substral "100dni". Teraz po każdym siknięciu psa mam wypaloną trawę. Czy to jest problem skondensowanego nawozu i w przypadku posiadania psa winno się trawnik zasilać tylko rozcieńczonymi nawozami zgodnie z zasadą mniej a częściej?

Mocz psa zawiera 140-2300 mg/kg azotu w postaci mocznika
http://zakoceni.pl/lofiversion/index.php?t24.html

a zatem to nie jest wysokie stężenia (0,014-0,23%) i siknięcie nie powinno spowodować aż takich plam! Ale w połączeniu z nawozem zawartym już w glebie tworzy to mieszankę niszczącą.
Pytanie brzmi:
Czy to się dzieje tylko z wysokowydajnymi i długoterminowymi nawozami i czy mniejsze a częstsze dawkowanie rozwiąże ten problem?

Dzięki i pozdrawiam
Michał

Dopisek:
Poprawiono stężenia!
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6960
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Po załatwieniu sie psa na trawniku zawsze powstają takie plamy bez względu na to czy trawnik jest zasilony nawozem czy nie. By temu zapobiec każde miejsce gdzie odda mocz pies trzeba zalać około 10 litrami wody. Przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 81&start=0
Pozdrawiam Andrzej.
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

Erazm pisze:Po załatwieniu się psa na trawniku zawsze powstają takie plamy bez względu na to czy trawnik jest zasilony nawozem czy nie. By temu zapobiec każde miejsce gdzie odda mocz pies trzeba zalać około 10 litrami wody. Przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 81&start=0
Ale tak na chłopski rozum, mocno teoretyzując. :D
Mocznik podajemy zazwyczaj w stężeniu 5%. Tu z ledwością 0,3% (edytowano).
Gdyby każde siknięcie psa powodowało by taką plamę jak by wyglądały trawniki przed blokami w mieście? Wybacz ja takich plam nie widzę a faktem jest, że nikt tam trawy nie zasila. Więc?
konto-nieaktywne2
---
Posty: 424
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

A przeczytałeś ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... y+trawniku tu napisal
Mutari pisze:Plamy występujące na trawniku mogą być przyczyną:
1. Częstego oddawania moczu naszym pupili.
2. Złym podłożu.
3. Nieumiejętnym podlewaniu.
4. Choroby grzybowe.
.......
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... y+trawniku
Pies u Ciebie na pewno na trawniku zalatwia sie prawie w tych samych miejscach i stąd te plamy. Daj ich zdjęcia.
Oldmike pisze:....
Gdyby każde siknięcie psa powodowało by taką plamę jak by wyglądały trawniki przed blokami w mieście? Wybacz ja takich plam nie widzę a faktem jest, że nikt tam trawy nie zasila. Więc?
Wszystko zależy od gatunku trawy.
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

Kacper pisze:A przeczytałeś ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... y+trawniku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... y+trawniku
Pies u Ciebie na pewno na trawniku zalatwia się prawie w tych samych miejscach i stąd te plamy. Daj ich zdjęcia.
Na 100% to są plamy od moczu psa. Załatwia się w różnych miejscach więc fatalnie to wygląda. Kilka godzin wystarczy do tego by trawa całkowcie wyschła. Wokół wypalonego miejsca po jakimś czasie robi się bujniej. Czy zmiana nawozu na mniej stężony wystarczy by to zlikwidować? Teoretycznie tak mi wychodzi ale praktycznie?

Odmiany trawy? Nie sądzę by były jakieś odporne na nadmiar azotu. A to podejrzewam przy siknięciu.
Ale sik psa nie powinien palić trawy nienawożonej lub słabo nawożonej, co poniekąd potwierdzają trawniki w miastach.
konto-nieaktywne2
---
Posty: 424
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

Praktycznie - będą plamy dalej.
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

Kacper pisze:Praktycznie - będą plamy dalej.
W Substralu 100dni, duża część azotu jest w formie ureaform czyli mocznik z czymś tam. Może to to?
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

Kacper pisze:Praktycznie - będą plamy dalej.
W Substralu 100dni, duża część azotu jest w formie ureaform czyli mocznik z czymś tam. Może to to?

Najśmieszniejsze Kacper jest to, że w tamtym roku nie było takich plam ale nawoziłem sporadycznie azofoską bez pilnowania gramów na m2. Trawa była licha wtedy swoją drogą.
konto-nieaktywne2
---
Posty: 424
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

Bo w ubiegłym roku nie bylo takiej suszy jak jest w tym roku.
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

Kacper pisze:Bo w ubiegłym roku nie bylo takiej suszy jak jest w tym roku.
Co dwa dni leję mocno trawnik. Ziemia jest "napompowana" wodą. Zrobię zdjęcie ale wkleję dopiero jutro bo kabel zostawiłem w pracy.
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 555
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Post »

Mocno zastanawia mnie fakt plam na waszych trawnikach. Mam dwa owczarki niemieckie - jak by nie patrzył psy duże i "siknąć" potrafią zdrowo :lol:

Nigdy, powtarzam nigdy nie miałam plam na trawniku!!!

Może to jednak proces złożony?

Mam glinę jak diabli, na suchej górce, podlewam sporadycznie, nawożę tylko raz - wiosną, psy sikają a plam nie ma.
Aśka
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

aśka2006 pisze:Mocno zastanawia mnie fakt plam na waszych trawnikach. Mam dwa owczarki niemieckie - jak by nie patrzył psy duże i "siknąć" potrafią zdrowo :lol:

Nigdy, powtarzam nigdy nie miałam plam na trawniku!!!

Może to jednak proces złożony?

Mam glinę jak diabli, na suchej górce, podlewam sporadycznie, nawożę tylko raz - wiosną, psy sikają a plam nie ma.
Na taki post czekałem. :lol: Też mi się wydaje, że umiejętnie nawożąc (mniej) można tego uniknąć.
Jak się nie uda to założę wątek "Wymienię labka na owczarka" :lol:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21819
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Oldmike pisze:
aśka2006 pisze:Mocno zastanawia mnie fakt plam na waszych trawnikach. Mam dwa owczarki niemieckie - jak by nie patrzył psy duże i "siknąć" potrafią zdrowo :lol:

Nigdy, powtarzam nigdy nie miałam plam na trawniku!!!

Może to jednak proces złożony?

Mam glinę jak diabli, na suchej górce, podlewam sporadycznie, nawożę tylko raz - wiosną, psy sikają a plam nie ma.
Na taki post czekałem. :lol: Też mi się wydaje, że umiejętnie nawożąc (mniej) można tego uniknąć.
Jak się nie uda to założę wątek "Wymienię labka na owczarka" :lol:
Jakąś "rewolucyjną" teorię próbujecie przemycić na forum.
:;230
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”