Różom na zdrowie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 567
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Różom na zdrowie
Basiu znasz kogoś kto stosował roztwór octu na ślimaki.Interesuje mnie skuteczność,bo te gołe to moja zmora w ogrodzie.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różom na zdrowie
Nie znam, z tym że mam wrażenie, że to do końca niezbyt skuteczne, bo w takim rozcieńczeniu popali ocet rośliny.
Może lepiej zaprzyjaźnić się z kilkoma ropuchami które są smakoszkami ślimaków...
Może lepiej zaprzyjaźnić się z kilkoma ropuchami które są smakoszkami ślimaków...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różom na zdrowie
Też mam w ogródku ropuszkę lecz ślimaków po opadach deszczu multum, więc nie wiem czy gustuje ona w ślimakach .Widziałam też sporo maluszków ropuszkowych to może w tym roku dadzą im radę jak będzie ich większa gromada.Ja jednak wypróbuję do oprysku Astvit, bo pokładam w nim wielką nadzieję po tym jak zlikwidował mi ziemiórki .Każdego roku niszczyły mi siewki i nie tylko a w tym roku mam z nimi spokój
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różom na zdrowie
Robiłam w zamrażarce porzadek i mam ze trzy małe porcje ryby ale bez głów filety /dorsz/łosoś/ to przeterminowane chcę wkopać pod róże i tak z tego nic nie bedzie a szkoda do śmietnika.
Jak trochę ziemia się ociepli to mam zamiar jechać do rybaków po głowy, oni i tak to wzyrzucają - co mi szkodzi dam znać kto i jak bedzie pałaszować róże, drzewa czy gryzonie
Jak trochę ziemia się ociepli to mam zamiar jechać do rybaków po głowy, oni i tak to wzyrzucają - co mi szkodzi dam znać kto i jak bedzie pałaszować róże, drzewa czy gryzonie
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różom na zdrowie
Taro, byle jakiś wygłodzony pies tego nie wykopał
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różom na zdrowie
U mnie by to nie przeszło, ja pod każdym krzakiem mam coś zakopane ,niech no tylko przypadkiem odkopię, to mój pies zaraz przenosi pod inną róże, oczywiście jak nie widzę Jeszcze trochę i będę widziała chodzace róże.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różom na zdrowie
Nie jestem w temacie i przecieram oczy ze zdziwienia, po co pod róże wkopywać głowy ryb? Reniak - co masz zakopane pod krzakami róż?
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różom na zdrowie
Mięsko, kochana, mięsko na ładnych kosteczkach
Mam psa z azylu i mimo iż jest u nas już z 7-8 lat to zawsze zakopuje kości ,głównie to całe nogi wieprzowe, po jakimś czasie je sobie odkopuje. Nic na to się nie poradzi, a po co rybie głowy to nie wiem, mogę się domyślać
Mam psa z azylu i mimo iż jest u nas już z 7-8 lat to zawsze zakopuje kości ,głównie to całe nogi wieprzowe, po jakimś czasie je sobie odkopuje. Nic na to się nie poradzi, a po co rybie głowy to nie wiem, mogę się domyślać
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różom na zdrowie
Jak rybka to chyba dla kotka?
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Różom na zdrowie
Nie wiem skąd się wzięło ze koty lubią rybki moje i okoliczne w nich nie gustuja
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różom na zdrowie
Nasza piesa uwielbia rybę nie tylko kota a głowy jako nawóz który ma dużo fosforu.To cytat z pewnego forum nie wiem czy mogłabym dodać link do tej stronki dlatego tylko w skrócie .Test był robiony na trzech fiołkach Do jednej doniczki poszła głowa ryby do drugiej Osmocote a w trzeciej tylko sama ziemia. cytat Autor artykułu zastanawiał się nad sposobem dokarmiania praktykowanym przez nasze babcie. Nie wiedział jednak jakiego gatunku użyć, czy ma to być ryba morska czy słodkowodna. W ostateczności zdecydował się na słodkowodne, przekonała go do tego większa zawartość fosforu.
Resztę i dalszy etap widać na zdjęciach, w jednej doniczce jest kawałek rybiej głowy w drugiej kilka ziaren nawozu sztucznego osmocote i fiołek kontrolny z identycznym substratem bez nawozu.
Warunki uprawy identyczne, pod sztucznym oświetleniem, podlewanie przez knot
Wnioski:
Głowa pobudziła naturalne procesy zachodzące w glebie, pojawiło się w niej sporo życia: grzyby ( na początku nawet pleśnie), bakterie, muszki Shocked Fiołek był zdrowy, najszybciej zakwitł. Brak oznak niedoborów pokarmowych.
Fiołek z osmocote przejawiał w dalszej uprawie skutki przenawożenia tj. zwarty pokrój, ciemnozielone liście brak kwitnienia, wolniejsze przyrosty. Pewnie gdyby dawka była odpowiednio mniejsza rezultaty byłby jak przy pierwszym fiołku.
Fiołek kontrolny w tym samym substracie co 2 poprzednie ale bez dodatków rozwijał się dobrze ale wykazywał oznaki zagłodzenia. Braki azotu - jasne liście, późniejsze zakwitnięcie - być może braki fosforu.
Jeśli ktoś będzie chciał to podam linka z tej stronki na PW
Resztę i dalszy etap widać na zdjęciach, w jednej doniczce jest kawałek rybiej głowy w drugiej kilka ziaren nawozu sztucznego osmocote i fiołek kontrolny z identycznym substratem bez nawozu.
Warunki uprawy identyczne, pod sztucznym oświetleniem, podlewanie przez knot
Wnioski:
Głowa pobudziła naturalne procesy zachodzące w glebie, pojawiło się w niej sporo życia: grzyby ( na początku nawet pleśnie), bakterie, muszki Shocked Fiołek był zdrowy, najszybciej zakwitł. Brak oznak niedoborów pokarmowych.
Fiołek z osmocote przejawiał w dalszej uprawie skutki przenawożenia tj. zwarty pokrój, ciemnozielone liście brak kwitnienia, wolniejsze przyrosty. Pewnie gdyby dawka była odpowiednio mniejsza rezultaty byłby jak przy pierwszym fiołku.
Fiołek kontrolny w tym samym substracie co 2 poprzednie ale bez dodatków rozwijał się dobrze ale wykazywał oznaki zagłodzenia. Braki azotu - jasne liście, późniejsze zakwitnięcie - być może braki fosforu.
Jeśli ktoś będzie chciał to podam linka z tej stronki na PW
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różom na zdrowie
Dziękuję Jadziu za wyjasnienie, naprawdę nie wiedziałam w czym rzecz! Jak to miło z mądrym pogadać
Re: Różom na zdrowie
Witam. Chialam dopytac oefrkty nawozenia roz rybami. Ja tez mam psy wiec zakopanie glow w ziemi skutkowaloby ich wykopaniem i uszkidzenidm roz. Ale jakby te glowy ryb rozgotowac i zmiksowac/ zblendowzc? Ktos moze juz stosowal ten sposob? Moze podzieli sie efektami?