Permakultura cz.2
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 lip 2022, o 11:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Permakultura cz.2
Poprzednia część wątku jest tutaj
Nie wiem...
Ale mam pytanie do tych co ściółkują grządki. Usuwacie ściółkę na wiosnę?
Nie wiem...
Ale mam pytanie do tych co ściółkują grządki. Usuwacie ściółkę na wiosnę?
Re: Permakultura
Mam tylko grządki ozdobne, warzywnych nie. Ściółkuję, niczego nie usuwam, bo to się z ideą ściółkowania kłóci. To czym ściółkujesz rozkłada się i użyźnia glebę. Kiedy chcę coś nowego dosadzić, to odsuwam wierzchnią warstwę ściółki a po wsadzeniu z powrotem daję ją na miejsce. Jeśli potrzeba, dokładam nową ściółkę na wierzch starej.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 lip 2022, o 11:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Permakultura
Wzorcowo. Niestety z powodu ściółki na wiosnę ziemia wolniej się nagrzewa. A to ma znaczenie przy kiełkowaniu nasion (teraz: bób, groszki, itd.). Dlatego zastanawiam się czy na najbliższe tygodnie nie usunąć ściółki...
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Permakultura
Usuń na połowie, jak to coś da, będziesz dłużej zbierać świeży groszek.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Permakultura
Problem zmarzliny ziemi znam wyłącznie z teorii (w praktyce jest mi obojętne, bo nawet nie wiem jak to wygląda, chyba u nas nie występuje). Jeżeli dotyka Cię zmarzlina (tak to się nazywa?), to albo będziesz miał szczęście i ktoś z podobnym klimatem jak u Ciebie się odezwie, albo będziesz metodą prób i błędów sam ustalał co najlepsze. Dużo zależy od tego czym (i w jakiej ilości) ściółkujesz i na jakiej powierzchni, oraz jak szybko ziemia odtaja bez ściółki. Może wystarczy przegarnąć ściółkę na bok rządkami, tak jak wysiewasz, a może musisz zgarnąć na bok z całej grządki/zagonu i poczekać aż zmarzlina zniknie? Jeśli ziemia jest rozmarznięta, ale chłodniejsza pod ściółką, to odkrycie rzędów do nasad chyba wystarczy, a w znaczny sposób ograniczy to ilość pracy z noszeniem się ze ściółką.
-
- 200p
- Posty: 475
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
Zrób doświadczenie - posadź część bez ściółki a resztę ze ściółką i zobaczysz jaka jest różnica.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Permakultura
Zgadza się , ściółka wczesną wiosną ogranicza nagrzewanie się ziemi a latem ogranicza przegrzewanie .
W ubiegłym roku odwaliłam taką głupotę , że do dzisiaj zastanawiam się jak to było możliwe .
Wiosną wysadziłam rozsadę arbuzów i czym prędzej po posadzeniu wyściółkowałam ziemię . Arbuzy zatrzymały się w rozwoju .
Zajęło mi trochę czasu zanim zrozumiałam co się dzieje . Włożyłam rękę pod ściółkę a tam ziemia dużo zimniejsza niż obok
goła .
W ubiegłym roku odwaliłam taką głupotę , że do dzisiaj zastanawiam się jak to było możliwe .
Wiosną wysadziłam rozsadę arbuzów i czym prędzej po posadzeniu wyściółkowałam ziemię . Arbuzy zatrzymały się w rozwoju .
Zajęło mi trochę czasu zanim zrozumiałam co się dzieje . Włożyłam rękę pod ściółkę a tam ziemia dużo zimniejsza niż obok
goła .
-
- 200p
- Posty: 475
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
Zrobiłem nowe zdjęcie, żeby pokazać, że kocimiętka przetrwała atak pleśni i grzybów i mrozów.Andrzej997 pisze: ↑5 sty 2023, o 14:12 W tym roku kocimiętka nie zdążyła zszarzeć, bo przysypał ją śnieg, potem stopniał i ujrzałem to
Gdy śnieg stopniał po świętach, to czarne zszarzało i tak zostawię to do wiosny i mam nadzieję, że mi tego wiatr nie rozwieje.
Czyż nie tak powinna wyglądać wzorowa permakulturowa rabata z kocimiętką
Chodzi mi o to, że tak jest co roku, więc permakulturowo zachęcam - przestańmy pryskać na pleśnie, grzyby, mszyce i inne straszne chwasty i szkodniki.
Każdy taki środek to strzał w stopę, bo zmniejsza się bioróżnorodność i pozostaje już tylko pryskanie. Nawet oprysk z czosnku czy pokrzywy nie działa wybiórczo.
Re: Permakultura
Ściółka ma za zadanie zatrzymać w glebie to co w niej aktualnie jest i poprawiać jej strukturę, np.zbyt późno położona ściółka jesienią lub zbyt wcześnie wiosną zatrzyma w ziemi zimno. Dlatego należy ściółkować zwracając uwagę na warunki. Ja gdy mam sporo kompostu własnego ściółkuję w październiku,jeśli jest ciepły czas jeszcze, a jeśli kompostu mam mało, to kładę go ciepłą wiosną.
Sadzonki groszku cukrowego czy kalarepy po flancowaniu i dodatku kompostu rosły bardzo zdrowo.
Sadzonki groszku cukrowego czy kalarepy po flancowaniu i dodatku kompostu rosły bardzo zdrowo.
Re: Permakultura
Dzień dobry, mam pytanie. Od ostatnich kilku lat, z większymi bądź mniejszymi sukcesami uprawiam warzywa na działce, na której zawsze było dużo chwastów. Do tej pory co roku na wiosnę przekopywalem ziemię z obornikiem. W tym roku pomyślałem że zamiast kopać na udeptaną niestety grządkę położę kartony, na to cienką warstwę gleby a na to ściółkę ze słomy. Czy to jest dobry pomysł i czy nie jest za późno teraz przed sezonem warzywnym? Jak potem siać na tej zaściółkowanej grządce? Pytania pewnie ignoranckie ale jestem laikiem w temacie.
Dziękuję
Dziękuję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1069
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Permakultura cz.2
Andrzej997...Nie przeginaj i nie właź w skrajności! Jak nie będziesz ograniczał szkodników to będziesz musiał żywić się barszczykiem z lebiody jak chłopi pańszczyźniani na przednówku. Zrozum, że dzikie rośliny wykształciły wiele środków obrony przed szkodnikami. Dlaczego nie jemy dzikiej marchwi tylko uprawiamy karotkę? Albo sałatę królową majowych zamiast sałaty kompasowej? Albo pietrasznika zamiast pietruszki? (requiescat in pacem). Wszystkie te rośliny nie potrzebują ochrony-radzą sobie same. A dlaczego? Bo są albo paskudne w smaku, albo trujące. WSZYSTKIE nasze rośliny uprawne zostały wyhodowane tak aby pozbawić je tej właśnie ochrony (szkaradny smak, trucizna). Więc musimy im zapewnić to czego ich pozbawiliśmy!
-
- 200p
- Posty: 475
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura cz.2
dziad_Jag skoro piszę, że nie trzeba pryskać, tzn. że nie pryskam i nie stwierdzam chorób czy szkodników w ogrodzie. To jest btw wątek o permakulturze, czyli tutaj nie pryskamy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1069
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Permakultura cz.2
Szanowny Andrzeju! Jestem człowiekiem ciekawym, więc temat permakultury, kiedy tylko się pojawił, przebadałem dość dogłębnie. Jak na razie wniosek mogę wysnuć taki: Permakultura jest dążeniem do maksymalnej zgodności rolnictwa uprawowego z warunkami przyrody w danym miejscu i klimacie. DĄŻENIEM do diaska, a nie biciem czołem przed dogmatami wymyślonymi przez paru fanatyków, którzy nigdy nie ubrudzili rączek kompostem. Wiesz dlaczego możesz nie pryskać na swoim poletku? Ano dlatego, że inni PRYSKAJĄ! Jak przestaną będziesz miał perz i gołą ziemię. Działkę w okolicach Płońska mam sześć lat, i dopiero teraz zaczynam dochodzić do swego rodzaju " zgody " z miejscową przyrodą. Permakultura to obserwacja, eksperymentowanie i wyciąganie wniosków, a nie fanatyzm religijny. Niestety permakultura nabrała cech religii. A wiesz co jest cechą religii? - bezmyślna wiara w dogmaty!