Kontrolowana dzikość cz.2
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2621
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
plocczanka Twoje życzenia z serca spełniły się w dwójnasób bo majówka była cudowna no i teraz
również jest super aura tylko noce ogromnie zimne. Też trzymam pomidorki i inne (a jest tego sporo) w tuneliku oraz cały dom założony, gdzie się da. Jak twoje sadzonki przeżyły te zimnicę i twoje cieplutkie otulanie?
kuneg Zapewne w swoim zabieganiu nie zdążyłaś zauważyć że rzeżucha łąkowa w 1-szym etapie jest właśnie rożowawa a potem bieleje. A wiesz że tylko 2 oczka były ciemne u truskawek a reszta rosnie fajnie. Otulałam je ile mogłam i dalej to robie bo noce bardzo zimne. Już mielismy ich małą degustacje, ale było dużo za mało ich Jak twoje roślinki po przymrożenu; zabierają się do życia mimo wszystko?
cyma2704 A wiesz że ja też otulałam truskawki co noc i dalej to robię bo tez mam ich mało w gruncie a te wiszące w pojemnikach nie przeżyły zimy niestety i czekam na dostawe nowych. Już mielismy wstępną degustacje ale było ich dużo za mało i każdy miał spory niedosyt.
pelagia72 Tak już będzie (jak co roku ostatnio) że krańcowa aura da nam popalić,niestety. Czy truskawki ci przeżyły.?
U mnie tylko ciut było zmrożenia ale były przykryte tylko te 2 oczka się jakos wydostały na zewnątrz.
Dalej noce ogromnie zimne u nas ale bez przymrozków. Dobrze że masz miejsce na przechowywanie siewek! Ale to wynoszenie i wnoszenie z powrotem plus okrywanie i zbieranie ślimaków to zabiera mi dużo czasu. Nie strasz przymrozkiem bo ja właśnie włożyłam do donic kilka pomidorów ale chyba wciągnę je na korytarz na noc bo były w tuneliku i nie są zahartowane na takie zimno.
Roboty w huk mam jeszcze... dobrze że pogoda na nią pozwala i mój kręgosłup...a dzień ostatnio za krótki zrobił się dla mnie
Pierwsze kwitnące niespodzianki tytoniu( ach ten zapach..) i dalii.
Orliki...orliki które bardzo lubię (mogłabym mieć ich całą plantacje) , wszystkie sprezentowane mi...
Łąka znów zmieniła wystrój...królują firletki
również jest super aura tylko noce ogromnie zimne. Też trzymam pomidorki i inne (a jest tego sporo) w tuneliku oraz cały dom założony, gdzie się da. Jak twoje sadzonki przeżyły te zimnicę i twoje cieplutkie otulanie?
kuneg Zapewne w swoim zabieganiu nie zdążyłaś zauważyć że rzeżucha łąkowa w 1-szym etapie jest właśnie rożowawa a potem bieleje. A wiesz że tylko 2 oczka były ciemne u truskawek a reszta rosnie fajnie. Otulałam je ile mogłam i dalej to robie bo noce bardzo zimne. Już mielismy ich małą degustacje, ale było dużo za mało ich Jak twoje roślinki po przymrożenu; zabierają się do życia mimo wszystko?
cyma2704 A wiesz że ja też otulałam truskawki co noc i dalej to robię bo tez mam ich mało w gruncie a te wiszące w pojemnikach nie przeżyły zimy niestety i czekam na dostawe nowych. Już mielismy wstępną degustacje ale było ich dużo za mało i każdy miał spory niedosyt.
pelagia72 Tak już będzie (jak co roku ostatnio) że krańcowa aura da nam popalić,niestety. Czy truskawki ci przeżyły.?
U mnie tylko ciut było zmrożenia ale były przykryte tylko te 2 oczka się jakos wydostały na zewnątrz.
Dalej noce ogromnie zimne u nas ale bez przymrozków. Dobrze że masz miejsce na przechowywanie siewek! Ale to wynoszenie i wnoszenie z powrotem plus okrywanie i zbieranie ślimaków to zabiera mi dużo czasu. Nie strasz przymrozkiem bo ja właśnie włożyłam do donic kilka pomidorów ale chyba wciągnę je na korytarz na noc bo były w tuneliku i nie są zahartowane na takie zimno.
Roboty w huk mam jeszcze... dobrze że pogoda na nią pozwala i mój kręgosłup...a dzień ostatnio za krótki zrobił się dla mnie
Pierwsze kwitnące niespodzianki tytoniu( ach ten zapach..) i dalii.
Orliki...orliki które bardzo lubię (mogłabym mieć ich całą plantacje) , wszystkie sprezentowane mi...
Łąka znów zmieniła wystrój...królują firletki
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16632
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Iguś, bardzo się cieszę, że mrozy nie narobiły u Ciebie szkód i niech już tak zostanie.
U mnie aż takiej zimnicy nie było, mrozy ominęły okolice Płocka. Pomidory w tunelu, a to duży tunel, pod dodatkowym namiotem przeżyły wspaniale i tak już urosły, że domagają się wysadzenia do gruntu. Jednak muszą poczekać jeszcze troszeczkę. Jakiś tydzień temu eksperymentalnie wsadziliśmy cztery pomidory do gruntu. Eksperyment okazał się udany, bo nie tylko nic im się nie stało, ale jeszcze większej masy nabrały. Będą wczesne pomidorki.
Pozdrawiam cieplutko.
U mnie aż takiej zimnicy nie było, mrozy ominęły okolice Płocka. Pomidory w tunelu, a to duży tunel, pod dodatkowym namiotem przeżyły wspaniale i tak już urosły, że domagają się wysadzenia do gruntu. Jednak muszą poczekać jeszcze troszeczkę. Jakiś tydzień temu eksperymentalnie wsadziliśmy cztery pomidory do gruntu. Eksperyment okazał się udany, bo nie tylko nic im się nie stało, ale jeszcze większej masy nabrały. Będą wczesne pomidorki.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6382
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
U Ciebie już pierwsze kwitnące niespodzianki tytoniu i dalii. To wprost niesamowite, żeby o tej porze roku te rośliny już pokazały kwiaty. Czarodziejką jesteś
Orliki ślicznie kwitną.
Następna odsłona łąki całej w firletkach przepiękna
Orliki ślicznie kwitną.
Następna odsłona łąki całej w firletkach przepiękna
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Witaj Iguś
Piękny ten kadr z Twojego dzikiego ogrodu z orlikami na pierwszym planie. Wstawiaj wiecej takich fotek zgodnie z tytułem Twojego wątku. Łąka również wygląda fantastycznie - czy to część ogrodu, czy jakaś większa całość poza ogrodem?
Kiedy zaczęłaś pędzić dalię, że już kwitnie
Miłej słonecznej niedzieli Iguniu, i dobrego tygodnia
Piękny ten kadr z Twojego dzikiego ogrodu z orlikami na pierwszym planie. Wstawiaj wiecej takich fotek zgodnie z tytułem Twojego wątku. Łąka również wygląda fantastycznie - czy to część ogrodu, czy jakaś większa całość poza ogrodem?
Kiedy zaczęłaś pędzić dalię, że już kwitnie
Miłej słonecznej niedzieli Iguniu, i dobrego tygodnia
- neferet
- 100p
- Posty: 195
- Od: 18 paź 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Orliki prześliczne.
Już dalie? Ja czekam w tym roku zgodnie ze sztuką pradawną, bez pędzenia. W zeszłym roku się skusiłam i czerwcowy przymrozek wszystkie mi skosił.
Już dalie? Ja czekam w tym roku zgodnie ze sztuką pradawną, bez pędzenia. W zeszłym roku się skusiłam i czerwcowy przymrozek wszystkie mi skosił.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8014
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kontrolowana dzikość cz.2
Igo
Najbardziej podoba mi się dziś u Ciebie łąka firletkowa....
Przypomina mi spacery na Mazurach z Św.P. Ciocią...
Orliki cudne
No i jestem w szoku ,że tak szybko tytoń i dalia zakwitły...
U mnie nie przezimował.
Pytasz o truskawki ,to domena Z. ,ale z tego co widziałam to tylko część zmarzła kwiatków ,może nie będzie tak źle...
Na wszelki wypadek kupił kilka w amplach
Najbardziej podoba mi się dziś u Ciebie łąka firletkowa....
Przypomina mi spacery na Mazurach z Św.P. Ciocią...
Orliki cudne
No i jestem w szoku ,że tak szybko tytoń i dalia zakwitły...
U mnie nie przezimował.
Pytasz o truskawki ,to domena Z. ,ale z tego co widziałam to tylko część zmarzła kwiatków ,może nie będzie tak źle...
Na wszelki wypadek kupił kilka w amplach